Strona 13 z 41 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 406

Wątek: To będzie mój maj !

  1. #121
    Mareczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hybris sama nie wiem co się stało, kurcze ale jestem zła na siebie, ożarłam się jak świnia i czemu!!!!!!!!!!!!!! poprostu głupia jestem mam słabą wolę, ciągle mi się chce jeść nie moge dojśc ze sobą do ładu. Rano wstałam ok wszysto ok a tylko mama zrobiła pączki i pomyślałam zjem sobie jednego nie za szkodzi ( ale ze mnie idiotka) i zjadłam sama nie wiem ile! Jak jakiś wieprz!
    Przepraszam Was ale musze się wykrzyczeć! Możecie mnie zwyzywać bo to mi dobrze zrobi!
    Kurde a już było tak dobrze, i do tego nie wytrzymałam i sie rano zważyłam i znowu jest 77

    Straszne aż samej jest mi siebie szkoda!

    Żarłok jakich mało!

    Trzymajcie się dziewczątka

  2. #122
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    f*ck, nie doczytałam wpisu Mareczki
    Mareczko, o czym Ty do mnie mówisz nie ma żadnego poddaje sie, rezygnuje itp ok, masz racje, dałaś ciała objadając sie pączusiami i powinnaś za to dostać po tyłku, ale kobieto, jedna wpadka to nie powód by sie załamywać prosze sobie wszystko przemyśleć i albo nie popełniać więcej takich błędów albo kupić sobie żelazne gatki żeby Cie nie bolało jak naśle na Ciebie Triskell w jej bucikach których wszyscy sie boją a tak poważnie, to rozumiem Cie, też miałam takie wpadki, ale co zrobić nie wolno sie poddawać, od razu Rzymu nie zbudowano, trzeba sie podnieść i dalej sie starać

  3. #123
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mareczko - nie szalej, to po pierwsze. Oczywiście nie powiem, że dobrze się stało, żeś się objadła, ale to naprawdę nie koniec świata, uwierz mi. Widzisz, odchudzanie nie polega tylko na tym, że ćwiczymy swoje ciała i ograniczamy ilość spożywanego jedzenia - trzeba jeszcze popracoac nad charakterem. Powiem Ci po cichu, że ja jestem od słodyczy uzależniona. Normalnie tak, jak alkoholik się upija, a narkoman daje sobie w żyłę. Potrafiłam jeść i jeść, chociaż juz mi nie smakowało - jadłam dla samego odruchu jedzenia, oczywiście piszę o czekoladzie czy lubianych ciastkach, bułkach, pączkach też. I wiesz, kiedy brałam się za odchudzenie i zrobiłam solidny rachunek sumienia - doszłam do wniosku, że wolę już więcej nie zjeść pączka/cukierka/czekolady, niż zjeść i ryzykować kolejny napad obżarstwa. Bo to, że nie potrafię się powstrzymać, juz wiem. Widzisz, jedna z dziweczyn napisała tutaj gdzieś, że grubasem zostaje się na całe życie, tak, jak alkoholikiem. To prawda niestety.
    Czytam Twojego posta i smutno mi, że tak się kiepsko czujesz. Jesteś zła na siebie, starasz się siebie zdeprecjonować, ukarać. Ale wiesz, nie tędy droga. Jeśli teraz zrezygnujesz z diety bo uznasz, że jesteś do niczego, to będzie Twoje wielka porażka. Ale jeśli wyciągniesz wnioski z tego, co się stało - to będzie Twoj wielki sukces, żeby nie powiedzieć milowy krok ku staniu się taką, jaką chcesz być. Widzisz już, jakie masz ograniczenia, że jesteś łasuchem i ciężko Ci się powstrzymać... Pomysl o tym w przyszłości, zanim siegniesz po pączka, albo zjedz raz w tygodniu, 1 sztukę na deser, jeśli tak bardzo je lubisz. Ale po posiłku, i nie wtedy, kiedy jesteś zmęczona, rozdrażniona czy znużona odchudzaniem.
    Zbierz się w sobie i wracaj do nas, bo nic jeszcze nie przepadło, bez względu na to, jak bardzo siebie teraz nie lubisz Maj w tym roku naprawdę będzie śliczny.
    ściskam mocno.

  4. #124
    GosiaSzymonek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj, chwileczke mnie nie ma a tu takie rzeczy się dzieją Cześć dziewczyny

    Mareczko, myśl perspektywicznie, nie załamuj się. Nie musisz być gruba na zawsze. Popełniłaś błąd, trudno, ale nie zarzucaj diety. A następnym razem jak będzie Cię coś kusić to pomyśl czy w ogóle warto to w siebie władować. Wszystko zależy teraz od Ciebie. Zostań z nami i ciesz się tym, jak będziesz wyglądać za 3 miechy jak zrezygnujesz z tych okropnych pączków i innych paskudnych słodyczy. Będziesz wyglądać pięknie, tak jak i my, cieszmy się tą perspektywą razem Mnie dziś kusili frytkami (uwielbiam frytki ), wszyscy jedli je ze smażoną rybką a ja jadłam ryż z gotowaną. Nie dałam się. Widzę już efekty tego jak teraz żyję i wiem, że można schudnąć, można wyglądać pięknie. I Ty też tak możesz. Trzymam za Ciebie kciuki

    Pozdrawiam gorąco!

  5. #125
    Iria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dziewczeta!

    Mareczko, podpisuje sie pod tym, co napisaly dziewczyny. Nie rob tak! Nie poddawaj sie tak latwo. Czlowiek moze wszystko, jesli bardzo tego chce i konsekwentnie do tego dazy. Schudniecie jest W ZASIEGU TWOICH MOZLIWOSCI!!! Mozesz to zrobic, wystarczy chciec, zawziac sie, pracowac nad soba i nie poddawac sie. A Ty przeciez chcesz! Chcesz sie zmienic. Wiec sie zmien! Mozesz to zrobic. Odchudzanie nie wymaga jakis nadzwyczajnych umiejetnosci, sprytu, wiedzy. Wymaga tylko zaprzestania pewnych czynnosci (=obzarstwa). Jak o tym pomyslisz to dojdziesz do wniosku, ze to nie jest takie trudne. Trudno jest cos zrobic, przestac cos robic jest latwo. Trzeba tylko chciec. Tak wiec zamykaj lodowke na klodke i do roboty! Jestesmy z Toba!

    Hybris pisala o tym, ze na diecie trzeba sie wysypiac. Ja czasami mam z tym problemy. To chyba glod nie pozwala mi spokojnie spac. Znacie jakies sposoby na kamienny sen?

    Hybris, niezle Ci idzie ta DC Ciekawe jak wazenie, pewnie az nam dech zaprze jak podasz wyniki

    Skiereczko, takie ciocie to ja tez bym chetnie odwiedzala Uwazaj na siebie w sphinxie, oni tam maja duzo dobrych (czytaj kalorycznych) rzeczy. Ale maja w swoim menu tez salatki, wiec dasz rade

    Gosiaczek, pisalas o pieknym maju... Ja juz robie liste zakupow

    Zmykam lulu. Buziaczki!

  6. #126
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Iria
    Hybris pisala o tym, ze na diecie trzeba sie wysypiac. Ja czasami mam z tym problemy. To chyba glod nie pozwala mi spokojnie spac. Znacie jakies sposoby na kamienny sen?

    Hybris, niezle Ci idzie ta DC Ciekawe jak wazenie, pewnie az nam dech zaprze jak podasz wyniki
    Iria, ja cholercia nie pamiętam, gdzie to wyczytałam Niestety nie znam sposobu na sen kamienny, bo należę do osób, które zaliczają średnio 1 noc z liczeniem baranów na pół roku. Ja zasypiam zawsze, kiedy mogę tylko przyłożyć głowę do poduszki, więc niestety, nic Ci nie poradzę

    DC rzeczywiście idzie mi tym razem świetnie A biedronka na suwaczku jakby turbodoładowanie dostała - cieszy oko z każdym dniem. Ważę się w niedziele i jestem strasznie ciekawa wyników, zwłaszcza, że spodziewam się nagrody za moją skrajną wręcz subordynację - w postaci godziwego spadku wagi
    Gosiaczek, pisalas o pieknym maju... Ja juz robie liste zakupow
    Ja wprawdzie nie Gosiaczek, ale czy jeśli powiem, że nie tylko robię listę, ale niektóre jej pozycje z tejże już zrealizowałam - to usłyszę jakieś komentarze pod adresem mojej psyche?
    Pocieszam się, że jakby co - będę w dobrym towarzystwie...

    idę się peelingować kawą

  7. #127
    GosiaSzymonek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Irianko, ja też już robię i tak strasznie się cieszę
    Widzę, że też masz problem, gdy leżysz w łóżeczku a kiszki marsza grają.... znam to, ale pocieszę Cię, że coraz mniej mnie to dotyczy, bo ja nie chodzę już taka głodna spać. Wyczytałam gdzieś, że wystarczy zjeść kolacje 2, 3 godziny przed snem i nie ma to negatywnego wpływu na dietę, i jednak przestawiłam sobie tą kolację na 19.30 Poszłam na ustępstwo półgodzinne. Dziś zjadłam troszke później,bo o 21.00 :O ale to się więcej nie powtórzy. Natomiast nie wyobrażam sobie, gdybym miała zamykać lodówkę o 18.00 Napewno bym się złamała. Ja nie mogę chodzić głodna, bo jeśli jestem głodna to jestem coraz słabsza i słabsza i dieta się kończy. Tak zazwyczaj bywało. A teraz jestem z siebie zadowolona, bo niewiele włożę do ust a czuję, jak to wypełnia mój żołądek, może to być mandarynka, pomarańcza, banan (niecierpię jabłek, a szkoda, bo byłyby mi bardzo pomocne napewno). To bardzo buduje.

    Dziewczyny,a o której Wy jecie kolację i o której kładziecie się do łóżka?

    Mareczko, mam nadzieję, że przemyślałaś sobie to wszystko i że nie zostawisz nas tu samych

    Pozdrawiam

  8. #128
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez GosiaSzymonek
    Dziewczyny,a o której Wy jecie kolację i o której kładziecie się do łóżka?
    Czy zostanę okrzyknięta niebezpieczną degeneratką, jeśli się przyznam, że na DC ostatni [!] posiłek jem ok. 17.30, a wcześniej na diecie 1000 kcal nie przekraczałam 18.30?

    A tak poważnie - dziewczyny, wszystko zależy od tego, jaki macie biorytm i jak się "ustawi" wasz organizm - ja na przykład należę do osób, które muszą zjeść rano. Muszę, choćby się waliło i paliło, nie raz i nie dwa jadłam śniadanie w tramwaju, jadąc dokądś, ale jak nie zjem rano max. do 10 to mdleję, nie myślę i marzę jedynie o tym, żeby czymś wypełnić żołądek.
    Natomiast przyszła mi do głowy jeszcze jedna rzecz - teraz na DC musiałam powymyślać sobie różne sposoby na oszukanie głodu - jeśli mnie dopada - piję kubek ciepłej herbaty ze słodzikiem - w moim wypadku to likwiuje uczucie głodu. Więc może spróbujecie?

  9. #129
    GosiaSzymonek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hybrisku Nie powiedziałam, że moje jest na wierzchu a reszta to patologia Byłam ciekawa jak to jest u innych dziewcząt, bo ja poprostu inaczej z głodem wieczornym i nocnym nie umiem sobie radzić, zwłaszcza, że chodzę spać najwcześniej o 00.00. Herbata to dla mnie nienajlepsze rozwiązanie, bo bym całą noc latała do WC. Mój pęcherz nie dotrzymuje mi kroku A tak to sobie jakoś radzę.

    Zatem dobranoc, na dziś już kończę,śpijcie dobrze.

    Pozdrawiam.

  10. #130
    Iria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc laseczki!

    Hybrysek, ja niestety mam czsami problemy ze snem. Zasypiam, po czym budze sie w srodku nocy i ciezko mi jest zasnac ponownie. Musze ciut pozniej jesc ostatni posilek. Ja zjadam go okolo godziny 17.30. Musze to przesunac o 0.5h, na 18.

    Wiesz Hybrysek, ja tez jestem ciekawa Twojej niedzieli Nie wiem czy bede mogla napisac do was w sobote i w niedziele. Mozliwe ze nie znajde chwili podczas tego szalonego weekendu Na pewno napisze jednak w poniedzialek. Oj, bedzie u Ciebie mniej, bedzie!
    Co do listy zakupow, to jesli zaczniesz ja realizowac juz teraz, to potem bedziesz musiala wszystko zwezac Ja wole poczekac. Teraz kupuje tylko to co musze. A i to bedzie trzeba za jakis czas zwezac Ale jakos sie tym wcale nie martwie

    Gosiaczek, mi moj endokrynolog powiedzial, ze jesli chce sie schudnac, to nie powinno sie jesc po 17 Uwazam, ze to jednak lekka przesada. Dla mnie optymalne sa 4h przed snem, choc, tak jak mowi Hybrisek, to zalezy od organizmu i przyzwyczajen. Trzeba znalezc swoj wlasny rytm jedzenia i snu, tak by dobrze jesc i dobrze spac
    Ja klade sie do lozka pomiedzy 22.30 a 24, roznie to u mnie bywa.

    Hybrisek, ja tez nie porafie funkcjonowac bez sniadania. Boli mnie glowa, nie moge sie na niczym skoncentrowac, czuje sie okropnie. Takze dla mnie sniadanie to podstawa.

    Co do slodzika, to kiedys go czesto stosowalam, slodzilam nim np kawe zbozowa. Ostatnio jednak slyszalam, ze najnowsze badania wykazaly, ze aspartam jest rakotworczy I przestalam pic slodka kawe zbozowa

    Gosiaczek, co masz na swojej liscie zakupowej? Ja mam min czarny obcisly golfik i jakis fajny (dopasowany ) dresik na fitness i do chodzenia po domku. A, i jeszcze sukienke, taka na codzien i ... mase innych rzeczy!

    Wiecie co, tez mam @. Obylo sie chyba bez ZNP

    Zmykam, buziaki!

Strona 13 z 41 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •