Strona 68 z 174 PierwszyPierwszy ... 18 58 66 67 68 69 70 78 118 168 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 671 do 680 z 1736

Wątek: cel - nigdy więcej nie utyć ;) do zrzucenia: 6 kg.

  1. #671
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hybris przyłączam się do gratulacji i wyrazów uwielbiena.

  2. #672
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    No dobrze jak nie checsz być idolem to już więcej tak nie powiem
    Ale dla mnie i tak mimo wszystko jestes przykładem , na to że jak się chce to można.
    I że nieważne , że raz się nie udało , bo uda się innym razem
    Pozdrawiam

  3. #673
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witaj Hybris
    Gratuluje ubytku nastepnego kiloska
    Szkoda tylko ,że miałaś ten rostrój
    Ja zjadłam tylko raz żurek i więcej go nie tknełam ,ale każdy ma inny smak...może żle go rozrobiłam bo pływały w nim jakieś takie...
    Mi została sama pomidorówka na poczatku mi bardzo smakowała ,ale teraz mam już chyba przesyt
    Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz i dobre rady....

    Pozdrawiam i mam nadzieje,że lepiej sie juz czujesz...

  4. #674
    neti71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    SLONECZKO ZEBYS PAMIETALA JAK NAJDLUZEJ
    PRZYLACZAM SIE DO WIELU JUZ GRATULACJI
    ALE WIEM ZE JESZCZE JEDNA TEZ SIE PRZYDA

  5. #675
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Xxx - dzięki za odwiedzinki a przede wszystkim za rozmowę - mam nadzieję, że będzie miała ciąg dalszy

    Chybaty - no dobra, ostatecznie mogę robić za egzamplarz wmodelowy jeśli chodzi o praktyczne zastosowanie silnej woli - bo tej chyba trochę mam

    Stelko - bardzo chciałabym wiedzieć, co postanowiłaś dalej z dietką, ale nie napisałaś tego ani u siebie, ani nigdzie. Odezwij się, plizzzz

    Neti - dzięki, oczywiście, ze się przyda

  6. #676
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kolejny dzień, kolejne ważenie, tym razem: 85,3 kg.
    Oczywiście cieszę się z tego bardzo, bo to już będzie 2,6 kg mnie, które sobie poszły na DC i - jak pocieszała mnie wczoraj Mysza - nie wraca Już niedługo, a zacznę głosić śmiałą tezę, że mały rozstroik żołądka na początku diety - dobra rzecz Nie, oczywiście wygłup.
    Wczoraj miałam niełatwe dietetycznie popołudnie i wieczór. Trudno nawet nazwać to kryzysem, bo nic niedozwolonego nie zjadła, ani nawet nie miałam na to ochoty, ale opadło mnie jakieś głebokie zwątpienie. Nie czułam się najlepiej - rozkręcała się ketoza, więc byłam potwornie zła na cały świat, poza tym wszystko mi przeszkadzało. I dopadły mnie myśli, że wskutek tych początkowych problemów - ja tym razem nie dam rady, nie wytrzymam tych pozostałych 18 dni na ścisłej, że co mi szkodzi rzucić to w cholerę i przejść na 1000 kcal, na której przecież też czułam się świetnie. Na szczęście najpierw kopa motywacyjnego dała mi niezawodna Mirielka, a potem pogadałam z moją przyjaciółką podczas psiego spaceru. A na koniec wzięłam mój kalendarz i policzyłam, ile już wytrzymałam... i wiecie, wczoraj minęło 100 dni, jak jestem na diecie, a w tym 62 dni na ścisłej DC... Jak sobie to uświadomiłam - wątpliwości poszły precz Czymże w tym rozrachunku jest 18 dni? Chwilą A perspektywa sukcesu i nagrody coraz bliższa (zwłaszcza, jak widzę, jak DC szaleje ).

    Dlatego znowu zmieniam suwaczki - bardzo to lubię, a spadek 0,6 kg chyba można zobrazować
    Trzymajcie się ciepło!

  7. #677
    Awatar pyza
    pyza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    242

    Domyślnie

    Kochana - burza nie bałwanek
    Jak zawsze pełna podziwu dla Twojej samodyscypliny bo u mnie w porównaniu z Tobą z takową bardzo krucho

  8. #678
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hybrisku coż ja ci moge napisac.Gratuluje topniejącego w oczach bałwanka.Ta wiosna jest zdecydowanie Twoja.Pozdrawiam i dziekuję za wczorajsze pogaduchy.Sprawa kłotni już wyjaśniona

  9. #679
    Guest

    Domyślnie

    hehe pięknie ci ta waga schodzi....

    kobittko będziesz niedługo znowu miała swoje 69 i tym razem utrzymasz, bo jesteś mądrzejsza

    ja dopiero teraz zmądrzałam i dlatego wzięłam się za siebie

    a wczoraj jakoś tak przyjrzałam się moim okularkom i wydaje mi się że czas na zmianę.... poczekam na przypływ gotówki i hopsa do saloniku!

    a na zajaca dostanę od męża książkę (M. i królowa laguny), ja lubię takie w stylu harry'ego pottera i nie mogę się doczekać czytam zawsze w autobusie w drodze do pracy (45 minut)

  10. #680
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    1...2...3.... test forum...

    Kurka wodna - na fali entuzjazmu, że forum już żyje, machnęłam felietonik, po czym kiedy chciałam gp wysłać - okazało się, że system mnie wylogował, a moje pisanie szlag trafił. Nienawidzę pisać dwa razy tego samego, dlatego dziś daję tylko znak życia (tylko co to za życie - raczej wegetacja śniętej królewny...), a poprodukuję się jutro rano.

    Ściskam i pozdrawiam!

Strona 68 z 174 PierwszyPierwszy ... 18 58 66 67 68 69 70 78 118 168 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •