Strona 6 z 34 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 337

Wątek: Odchudzania etap II 70kg- to jego cel !!!

  1. #51
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluje kasiu kolejengo ubytku wagi
    Waga elektroniczna tobardzo dobry wynalazek-pokazuje nawet najmniejszy ubytek- a dla tych co nie trzymaja diety pokazyje tez kazdy "przybytek" ciała.Ja też swego czasu kupiłam taka wage i jestem bardzo zadowolona.
    Myslę że jajecznica nie zaszkodzi na kolację byle nie robic jej z tuzina jajek i nie smażyc na tłuszczu.Co prawda nie ejstem ekspertem ale często jem jajko na kolację,a czasem nawet dwa tylko że gotowane.Idelanie mnie zapychaja i tłumią wieczorne burczenie w brzuchu.
    Również pozdrawiam piatkowo

  2. #52
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Wagi elektroniczne sa cudowne
    Niestety nie mam takiej w domu i musze chodzić do babci się ważyć Dobrze , że to tylko raz w tyg i nie mam daleko
    Za to mam problem z dziadkiem . Powiedział mi że schudłam już wystarczająco i że powinnam przestać W ogóle wszyscy moi znajomi i rodzina myślą że waż e znacznie mniej , podobno wyglądam na ok 68-65 kg i zawsze jak im mówie ile waże to mi nie wierza
    A co do jajecznicy to ja niestety nie wiem , poza tym nie przepadam za jajkami

  3. #53
    Awatar Weronika77
    Weronika77 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-08-2005
    Mieszka w
    Takie jedno blokowisko w Gliwicach :)
    Posty
    652

    Domyślnie

    Gratuluje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    WERON77IKA
    [url=http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-kg-i-wiecej/12045-wydostac-sie-z-blednego-kola-pomoze-ktos-6.html] Mój wątek: Jak wydostać się z błędnego koła???[/url


  4. #54
    karmen20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie było mnie ledwo dwa dni (chyba ) a Ty już tyle osiągnełąś!
    No naprawde gratuluje! trzymaj tak dalej a wymarzona waga a 7 to już na bank pojawi sie szybciej niż myślisz!
    Jesteś dzielan dziewczynka!
    Co do tej jajecznicy to chyba Ci nie pomogę bo nie jem kolacji
    Mam pytanko ( znowu ) Ile kosztowała Twoja waga i jakiej jest firmy??? Bo ta moja to coś mi sie wyadje waży byle jakoś ważyć i z dokładnością nie ma za duzo wspólnego :/
    Miłego wieczoru

  5. #55
    kropka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Droga Kasiu !!!!!

    Zajrzałą do Ciebie zobaczyć co sie tu dzieje . Poczytałam sobie o Twoich zmaganiach i cuż tam widac pozytywne rezultaty a to najważniejsze Super ,że idziesz do swojego celu , TRZYMAM KCIUKI

    A i oczywiście śle serdecznie pozdrowienia w Twoją stronę
    Będę z uwagą sledziła Twoje poczynia .

    Pozdrawiam
    Lidka

  6. #56
    kasiakotlarska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wszystkich!!
    Weroniczko, Karnenko , Chybaty, BebeDziękuję serdecznie za odwiedzinki u mnie, nawet chyba nie wiecie jak mnie podtrzymujecie na duchu.
    Dziś się wybrałam do sklepu chlip, chlip, było to bardzo nieprzyjemne przeżycie......
    wszystko było za małe a moje odbicie w lustrze ehh szkoda gadać, już mi prawie łzy w oczach stanęły , i chyba bym chodziła smutna cały wieczór ale nagle mnie olśniło- Boże to jak ja musiałam wyglądać jak ważyłam 90 kg, a przecież jeszcze nie tak dawno mi to nie przeszkadzało.Zresztą sobie pomyślałam ,że w końcu ta 7 nadejdzie, a potem może i 6 i w końcu nie będę wyglądać jak góra tłuszczu, tudziż hipopotamica .
    Jakie to wszystko jest dziwne, najważniejsze że nie załamujemy rąk tylko robimy coś żeby polepszyć swój wygląd a wraz z nim swoje samopoczucie.
    trochę mi jeszcze jest smutno ale mam nadzieję że to jest chwilowe i jakoś przegnam ten zły nastrój , jutro będzie lepiej .Pozdrówka Kasia

  7. #57
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Kasiu pozdrawiam bardzo serdecznie. Widzę, ze bardzo dobrze Ci idzie. GRATULUJĘ oczywiście tej 85 na wadze i życzę szybkiego doiścia do 79. Na pewno Ci się to uda. Trzymam mocno za to kciuki. Nie daj się pokusom i trzymaj dzielnie.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  8. #58
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Cześć Kasiu powiem ci szczerze że mi też się marzy kupować ciuchy bez skrępowania, w normalnych sklepach. W sumie to już nie pamiętam jak to było ze stówą na karku
    takiej tragedi lepiej nie pamiętać.
    Teraz już jest lepiej bo już coś na siebie mogę włożyć, a jak dojdziemy do mety to dopiero będzie szaleństwo
    Obiecałam sobię że jak schudnę i zobaczę w końcu 6 to kupię sobie kilka fajych ciuchów w nagrodę

  9. #59
    gosiakk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam,,pozwolilam sobie tu zajzec... milo popatrzec jak ktos sie cieszy z utraty nawet tych kilku deko jestem pesymistka i mnie takie cos nie cieszylo by,,ale milo popatrzec jak ktos umie sie z tego cieszyc,,i dzieki temu mam wiecej zapalu i optymizmu w sobie,,nie dosc ze uczycie (podpowiadacie)jak sie odchudzac to jeszcze uczycie dobrego podejscia,,,,dzieki temu rozumiem ze "te male kroczki" procentuja w duze skoki,,pozdrawiam i gratulacje spadku wagi

  10. #60
    kasiakotlarska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie !!!
    Bebe ja chyba na razie zrezugnuje z zakupów ciuchów, właściwie to na ich niedobór nie narzekam , tyle że jak każda kobietka lubie sobie czasem cóś nowego kupić.Ale jak ma mnie to wprowadzać w taki nastrój to chyba poczekam , bo zakupy ciuchowe mnie demobilizują. Bo jak patrzę w lustro w przebieralni i widzę mój brzuch i inne otłuszczone części ciała to widzę ile jeszcze przede mną ..........Ale masz rację ,że jak dobrniemy do mety do będziemy mogły buszować w sklepach do woli .
    Gosikudzięki za gratulacje , i za odwiedzinki , będę silna i nie dam się pokusom masz to jak w banku.
    Dziś mój 20 dzień dietowania ehhh, ale to zleciało nawet nie wiem kiedy niedługo będzie miesiąc , wczoraj nie było źle ale oczywiście wtopa z planowaniem posiłków, cholera jasna jestem mało zorganizowana .W pracy zjadłam serek danio i sałatkę z tuńczykiem a potem długo długo nic bo czasu nie było potem zakupy no i byłam tak głodna ,że kupiłam banana i jebłko to zjadłam w sklepie bo mi burczało w brzuchu.
    Do domu dotarłam koło 21 no i cóż trzeba było coś zjeść ....Na szczęście w limicie 1000 się zmieściłam , ale to nie jest normalne jedzenie bo przez pół dnia źle się czułam bo byłam głodna a na noc musiałam coś zjeść ,żeby dobić do tego 1000, idiotyzm.
    Muszę się za to ostro zabrać , bo daleko tak nie zajadę.
    Zaraz zamierzam to zrobić bo nie ma na co czekać.Wczoraj oparłam się pokusie lodów z bitą śmietanką , zaś była herbatka....... niedługo stanę się smakoszem herbaty hehehe, nigdy nie lubiłam herbat pod żadną postacią feeeeeeeeee, jak to człowiek się zmienia.
    Dziś mnie czekają urodziny kuzynki, impra domowa, tego to sobie nie wyobrażam bo będzie tort, tona słodyczy i mnóstwo żarcia pod każdą postacią.....
    Pozdrawiam sobotnio Kasia

Strona 6 z 34 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •