Strona 9 z 34 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 337

Wątek: Odchudzania etap II 70kg- to jego cel !!!

  1. #81
    kasiakotlarska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Triskelko!
    Dzięki,że wierzysz we mnie i moją silną wolę, powiem ci w sekrecie,że ja sama powolutku zaczynam w nią wierzyć.
    Ta sukienka od wczorajszego dnia jest moją motywacją, wisi sobie dumnie na wieszaku na widocznym miejscu hehe......
    Kasia

  2. #82
    karmen20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Kasiu!
    No chudniesz w zawrotnym tempie, co nie wejde na Twój topik to Ty chudsza Super! ciesze się że tak świetnie dajesz sobie radę
    Odbiciem w lustrze się nie przejmuj, tyko powtarzaj, że niedługo wszystkie lustra będęa chciały Cię odbijać będziesz taka szczuplutka
    Jeszcze trochę pracy przed nami, ale przeciez damy rade!!!
    No i tak super dzielnie sie pokusaom opierasz, nie to co ja
    A uczucie kiedy mieścisz się w dawno nie noszone ( bo za małe) rzeczy znam i to bardzo dobrze...no coś cudownego od razu sie chce dalej odchudzać
    Heh...czasami teraz mnie nachodzi wyciąganie wszystkeigo z szafy i przymierzanie czy juz całkowicie dobre No odbija mi na maksa
    Pozdrawiam

  3. #83
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    No gratuluje
    Niedługo już 7 będzie z przodu
    (ja czekam na 6 )
    Też mam nieraz takie "kabarety" z ubraniami ;]
    Tyle że ja nei przymierzam swoich (bo wszystkie jakie mam są na mnie za duże, co też cieszy )... zawsze kradne ubrania młodszej siostrze , która jest szczupła , i mam ogromną satysfakcje gdy prawie się dopinam w jej spodniach brakuje mi kilku centymetrów , ale do lata będzie dobrze
    Zycze wytrwałości w zmaganiach z dietą

  4. #84
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu i znów cię jest mniej Gratuluje oczywiście.Myślę że ta 7 to jest bardzo blisko i zbliża się wielgachnymi krokami.
    Trzymam za cibie kciukasy mocno mocno.A metodę z ubraniem w ramach motywacji chyba tez wypróbuję
    Pozdrawiam

  5. #85
    gosiakk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu zwolnij bo jak w takim tępie bedzie nam Ciebie ubywac to nic nie zostanie a tak naprawde ciesze sie ze masz kolejny sukces na swom koncie,,nic nie idzie na marne a 7 to blizej niz dalej,,, jeszcze ciut wysilku i bedzie pieknie gratulacje z calego serducha

  6. #86
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Ja też mam w szafie kilka takich ciuchów motywacyjnych
    Jak zaczynałam odchudzanie ze stówką nie mieściłam się w większość ciuchów z przeszłości teraz zostało mi jeszcze "do zdobycia" 2 koszule które dopinam ale są za ciasne i 2 pary spodni które wchodzą na zadek ale się nie zapinają. JESZCZE
    Pomyśleć tylko że na początku nie mogłam w nic wejśc i zatrzymywało mi się w połowie. Straszne wspomnienia brrrr.... lepiej zapomnieć
    Gratuluję kolejnych spadeczków

  7. #87
    Awatar Weronika77
    Weronika77 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-08-2005
    Mieszka w
    Takie jedno blokowisko w Gliwicach :)
    Posty
    652

    Domyślnie

    Gratuluje Kasiu Ja dzis na wadze zobaczyłam taki sam wyniczek Bardzo mnie to cieszy
    Niestety ja nie moge pochwalic sie silna wola
    ale bedze nad tym pracowac
    pozdarwaim cieplutko
    WERON77IKA
    [url=http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-kg-i-wiecej/12045-wydostac-sie-z-blednego-kola-pomoze-ktos-6.html] Mój wątek: Jak wydostać się z błędnego koła???[/url


  8. #88
    kasiakotlarska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam we wtorkowy ranek!
    Pozdrówka dla wszystkich przesyłam serdeczne.
    Plan na wczoraj został wykonany i dietowo i ćwiczeniowo, Waga ciutkę spadła, do 7 jest coraz to bliżej, ale przede mną tzw trudne dni, więc wiem ,że coś może wzrosnąć ,
    Dziś zaczynam 23 dzień dietowania , coraz mniej myślę o diecie jako o diecie powoli , bardzo powolutku po prostu się do takiego stylu życia przyzwyczajam, tak jak kiedyś naturalnym było zjedzenie paczki paluszków przy oglądaniu TV tak teraz nie nie jest , już nawet o tym nie myślę.....
    Przesunę sobie suwaczek zaraz bo bardzo lubię to robić - nie będę nikogp oszukiwać,hehehe.
    Zobaczymy jak mi pójdzie dzisiaj , jak tylko będę miała jakąś przerwę w pracy to sobie rozlanuję moje posiłki bo z tym mam klasycznie problem i z tą nieszczęsną wodą. Już zapakowałam 1,5 l do torby i ją ze sobą wezmę, będę ją pić, przez cały dzień może wypiję.
    Za oknem pada śnieg, i jest okropna pogoda ponoć ma być odwilż, ja tego nie widzę , ale może po południu nadejdzie sobie.
    Weroniczkocieszy mnie,że mogłaś sobie przesunąć suwaczek o kg, gratuluję, wieczorkiem do cię zajrzę bo teraz czas nagli wpadłam na momencik ,żeby zacząć dietkowy dzeiń czyli od kafki i wizyty na forum.
    Pozdrawiam wszystkich cieplutko z zaśnieżonego Wrocławia
    Kasia

  9. #89
    Awatar Weronika77
    Weronika77 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-08-2005
    Mieszka w
    Takie jedno blokowisko w Gliwicach :)
    Posty
    652

    Domyślnie

    Gratuluje nowego suwaczka

    Jak ty to robisz , ze chudniesz w takim tempie


    pozdarwaim cieplutko
    WERON77IKA
    [url=http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-kg-i-wiecej/12045-wydostac-sie-z-blednego-kola-pomoze-ktos-6.html] Mój wątek: Jak wydostać się z błędnego koła???[/url


  10. #90
    kasiakotlarska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam W środę!!!!
    Jest za oknem szaro i tak przygnębiająco, że zamiast wstawać człowiek by z powrotem się położył do łóżka......
    Wczorajszy dietetyczny dzień upłynął bez wpadek ale ćwiczeniowo 0 całkowite , bo tak mi się chcało spać ,że myślałam ,że spadnę ze stepera i rozalę sobie coś, wię sobie odpuściłam ćwiczenia.
    Strułam się wczoraj czymś i ndliło mnie cały wieczór, więc 1000 kal na pewno nie było ,
    dziś zaczynam 24 dzień moich zmagań z nadmiarem kg , mimo senności chyba ciutkę poćwiczę może wtedy się rozbudzę.....
    Pozdrawiam wszystkich serdecznie dziękuję za odwiedzinki
    Kasia
    P.s ja teraz się postaram poodwiedzać wąteczki znajomych

Strona 9 z 34 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •