Strona 60 z 86 PierwszyPierwszy ... 10 50 58 59 60 61 62 70 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 591 do 600 z 852

Wątek: Przydałby mi się porządny kopniak...

  1. #591
    niuniareks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Grębów
    Posty
    13

    Domyślnie

    Miłego dnia

    dużo uśmiechu

    i jak najszybciej upragnionej wiosny

  2. #592
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wyczytałam w internecie i przekazuje wam apel w sprawie małego zakatowanego Oskarka.Otóż zapalmy mu o 19 swieczke w oknie( i tak przez trzy dni) i pomyślmy o tym maleńkim samotnym chłopczyku.Jest juz aniołkiem w niebie i nikt go nie bije.

    Szlag mnie trafia ze nie było nikogo obok tego dziecka ktoby wyrwał go z piekła w jakim żył

  3. #593
    Puchacia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Xxxonko, cieszę się że powróciłaś do dietki i do nas tu na forum. Pozdrawiem czwartkowo i życzę duuużo zdrówka dla synka.


  4. #594
    Guest

    Domyślnie

    xxxonko składam spóźniona ale szczere życzonka z głęgi serducha: wszystkiego najlepszegi i spełnienia najskrytszych marzeń! i oczywiście osiągnięcia tej wymarzonej wagi!
    bardzo sie cieszę, że wróciłaś do dietki! 3 dni to jeszcze nic straconego! najważniejsze żeby się nie poddawać i walczyć dalej!
    trzymam kciukaski za Ciebie!
    pozdrawiam

  5. #595
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Xxxona!

    Ciesze sie ze pokonalas kryzys...ale bardzo cie prosze nie porzucaj wiecej diety nawet na jeden dzien!zaczelysmy trzeba skonczyc....boli? trudno wtedy trzeba sobie pomyslec o rezultatach tego wysilku...wszystkie wiemy ze warto

    Szkoda byloby to wszystko zaprzepascic...nie chce tu morlaizowac bo na pewno sama zdajesz sobie z tego sprawe...ale ja po prostu bardzo Ci kibicuje i ciesze sie z kazdego kg mniej!!!

    Nie rob mi tego wiecej :P Trzymaj sie cieplutko i badz silna!

    P.s kiedy zaczynasz cwiczenia? a moze juz jakies zaczelas?

  6. #596
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Puchacia, morningrise, niuniereks, pyza,weronika,chybaty,kubus,hybris, mirielka dziękujem wam jeszcze raz.
    Waga dzis spadła o kolejne pare deko-jest dziś 124.4 ( zostało mi jeszcze 1,8 kg nagrzeszonego nadbalastu).Mam nadzieje że przez dwa dni jakie zostały mi do niedzieli te prawie dwa kilo zniknie.Jeśli nie to zmienię suwaczek do góry.
    Najważniejsze że mój synek lepiej sięczuje , odzyskał już humor i apetyt.Strasznie przezywam- jak każda matka-najmniejsza jego chorobe.Wolałabym juz sama przechorowac coś podwójnie niż patrzec jak moje maleństwo cierpi.
    Zycze miłego piatku i dużo słoneczka

  7. #597
    kubus29 Guest

    Domyślnie

    WITAJ KOCHANIUTKA MAM NADZIEJE ZE DIETKOWANIE IDZIE DOBRZE
    WSZYSTKIE POKUSY ODGANIAJ PRECZ
    MILEGO PIATKOWEGO DZIONKA

  8. #598
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Duzo zdówka dla synka
    Pozdrawiam

  9. #599
    Awatar pyza
    pyza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    242

    Domyślnie

    Najgorsze jak maluszek cierpi... jak słucham charczenia mojej niuńki i płacz, bo kaszel boli to mi się serce na kawałeczki rozrywa... przytulam i przytulam i cierpię razem z nią a wolałabym za nią.
    Najważniejsze jednak że dzieciaczki powoli wracają do zdrowia...
    Moja dzisiaj odzyskała apetyt, ale martwi mnie troszkę to że przez te choróbska potworne straciła z wagi ponad pół kilograma... najważniejsze jednak że już jest lepiej... tylko dzisiaj wieczorkiem będziemy wiedzieli czy ma zapalenie lewego płuca (wyniki z wczorajszego zdjęcia) czy jednak jest czysto... i obejdzie się bez antybiotków.

    A co do zakatowanego dzieciaczka, to jak słyszę o takich rzeczach to miałabym ochotę wydać wyrok na takich rodziców coby ich tak samo skatować... żeby poczuli co robili temu dziecku... bo za każdym razem przy takich wiadomościach płaczę tak mi szkoda takich dzieciaczków i taką czuję nienawiść do nieodpowiedzialnych rodziców... sterylizować takich bo nie zasługują na szczęście które ich spotkało... nie zasługują na posiadanie dziecka.

    A teraz z innej beczki - życzę tych dwóch dni takich żeby te 1,8 uleciało

  10. #600
    kasiakotlarska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Xxxonko!
    Pozdrawiam i cieszę się,że wróciłaś na drogę dietki, ale sama już wiesz,że łatwo jest odejść od niej ale bardzo trudno wrócić...........
    Życzenia zdrówka dla dzieciaczka, dużo zdrówka!
    Kasai

Strona 60 z 86 PierwszyPierwszy ... 10 50 58 59 60 61 62 70 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •