dzieki za podrowionka mani
No i cóz po weekendzie ... znów poniedziałek. Fatalny to był weekend...
Wielkie domowe malowanie... hahaha a ile kalorii musiało pójść z dymem podczas latania ze ścierą ) - mam nadzieję. W moim mieście pogięło totalnie policję. Od piatku łapią jak opentani stoją z tymi suszarkami i celują ;").... No i standardowo jak to mie udało się załapac mandat..., jak ja tego nie lubie! I o dziwo nie za przekroczenie prędkości.
Dosłaownie dwa dni wcześcniej kamień spod innego auta uszkodził mi szybę. I nie udało się wytłumaczyc Panu Władzy, że w sobotę to nie moge zgłosić do AC..... złapali mnie podczas drogi do serwisu na naprawe!!! Jestem wściekła..
Zakładki