Strona 37 z 57 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 570

Wątek: Moje odchudzanie

  1. #361
    niuniareks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Grębów
    Posty
    13

  2. #362
    milkus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    przesyłam wiosenne pozdrowienia :P

  3. #363
    devoree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wazenie poranne zakonczylo sie wynikiem pozytywnym - w czasie Swiat schudlam 40 dkg. Ponadto wreszcie mam wode w normie
    Jeszcze kolejne 40 i bedzie ostatni okragly jubileusz. Juz nie moge sie doczekac...

    Anikas Bardzo mi milo, ze zahaczylas o moj watek. Witam Cie serdecznie.
    Czasem trzeba osiagnac dno, zeby sie odpowiednio mocno zmotywowac, a Ty teraz szybujesz powyzej i pewnie dlatego jest Ci trudno. Choc z tego, co piszesz wnioskuje, ze decyzja wlasnie dojrzala. Bardzo sie z tego ciesze i mocno bede trzymac za Ciebie kciuki, najpierw za dobry poczatek, a nastepnie za osiagniecie celu, ktory sobie postawilas. Twoje wsparcie rowniez bardzo mi sie przyda.
    No to co Robimy sie obie na Koroniewska

    Dagmarko W koncu tych ciastek wcale nie sprobowalam. Zostaly pozarte wczoraj przez moja rodzine, co chyba jednak jest najlepszym dowodem na to, ze byly zjadliwe. A jak Ci smakowal chutney Moj byl pyszniutki - lubie taki bardziej rozciapciany i dokladnie taki mi wyszedl. Mniam. Juz go nie ma. Poszly dwa sloiki.
    Jeszcze dzisiaj zamieszcze ten przepis dla Ciebie.
    Mysle, ze bedziesz zadowolona ze swojej decyzji dotyczacej stalych porcji. Ale diete bedziesz kontynuowala te swoja

    Balbinko Ciesze sie, ze wpadlas. Teraz to w ogole same mile chwile mnie spotykaja w sklepach, bo i to pasuje i tamto. Nagle czlowiek moze poczuc jak czlowiek, a nie jak jakies dziwadlo z marginesu.
    Przepis polecam goraco zamiast ziemniakow. Genialne polaczenie smakow, kolorow i aromatow, a ile przemyconego zdrowia Dla mnie byl to przeboj tych Swiat, choc Ewelinie najbardziej smakowal chleb i zapiekanka z szynki na sniadanie, a Piotrowi - rolada.
    Mysle, ze nie bedziesz zalowac swojej decyzji. Pisz jak Ci idzie, bardzo prosze - ogromnie bede tego ciekawa.

    Peszymistin Ja w eksperymentowaniu kulinarnym nie jestem zbyt dobra. Wole receptury, z ktorymi czuje sie bezpiecznie. No i w razie porazki jest na co zgonic.
    Tak czy owak przepis jest warty realizacji.
    Z tego co piszesz wyglada, ze jestes bardziej jedrna, ubita, niz grubokoscista. Fajnie Ci. Moje cialo sie rozlazi, co najbardziej odczuwam na pupie - z powodu niewygodnych foteli ostatni seans w kinie wytrzymalam, z niemalym trudem, wylacznie dzieki pieknemu filmowi. Na pewno jakis przelicznik jest, ale sie nie natknelam. Napisz jakby Tobie sie udalo cos znalezc.

    No coz. Skoro Kreglicka ma ulotna dusze, to cialo nie moze od niej zbytnio odbiegac wizerunkiem, wiec niech juz zostanie taka, jaka jest... Musze sie z tym widac pogodzic.

    Ania od Rozmusa to kobieta urodzona po to, zeby tanczyc. Ona nie wykonuje choreografii, ona cala jest choreografia. Taaak. Ona jest jak pierogi mojej tesciowej - i-de-al-na...

    Ja swoja lampke zgasilam na chwile przy ulubionym udku z kurczaka. Zjadlam dwa, a potem bylo mi tak niedobrze, ze to byl moj ostatni swiateczny posilek. Na ciastko nie zostalo juz miejsca...
    Sciskam mocno i podziwiam suwaczek.

  4. #364
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Devoree

    Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego sukcesu. Gratuluję wytrawałości, jesteś najlepszym dowodem, że jednak można bez chemicznych "wspomagaczy" dojść do celu
    Ja niestety dopiero zaczynam walkę o lepsze ciało, samopoczucie i zdrowie. Kiedyś ważyłam 60 kg i wydawało mi się, że jestem gruba. Teraz no cóż...pomińmy to milczeniem.
    Będę do Ciebie zaglądać, bo Twoje sukcesy dodają sił i motywują do działania
    Pozdrawiam i życzę Ci powodzenia w gubieniu ostatnich kilogramów

  5. #365
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Gratuluje spadku wagi

    Ja po swietach tak sie balam a schudlam pol kg



  6. #366
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Devoree

    oj miec taką figurkę jak Koroniewska, czy Ania czy inne babeczki z Tańca.. to na razie marzenie dla mnie ech.. jestem z tych od dziecka grubszych, od dziecka, ale nie musi tak być do końca życia.. hehe.. dorosłam już do prawdy, ze mam to w genach, ale w 90 % moja nadwaga bierze się z nadmiernego jedzenia całe zycie słodyczy - które sa moim największym wrogiem! Często oszukiwałam się sama, ze jestem gruba bo moi Rodzice są.. a to guzik prawda!
    Moja młodsza siostra schudła ok 25 kg w zeszłym roku i się trzyma a ja jestem zazdrosna.. i zamierzam też być taka jak ona, Ty i inne dzielne Babeczki, które schudły i co ważne - utrzymują tę wagę

    Deroree zaraz będzie Cię 60 kg mniej , kurcze, zgubiłas połowę siebie wow! znów nabrałam garść siły od Ciebie.. trzymaj się nadal tak pięknie

    miłego weekendu

  7. #367
    devoree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie Kochane Myszeczki
    Nie mam czasu teraz pisac, ale nie moglam sobie odmowic przyjemnosci zmiany tematu i suwaczka.

  8. #368
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Devoree - nie odzywałam się dawno u Ciebie (bije się w piersi, ale... jest różnie, cholera), za to zaglądam regularnie i... nie moge powiedzieć, ze nie czekałam na ten dzień. 60 kg za Tobą... Powiedzieć "gratuluję" to za mało, zwłaszcza wobec niesamowitego wręcz wymiaru tego, co osiągnęłaś. Twój sukces rzuca na kolana i pokazuje wszystkim, że jeśli ma się charakter, optymizm i wiarę w siebie - można osiągnąć wszystko. Bo wierzę, wiem, że to niewiarygodne wręcz samozaparcie, jakie wykazałas w walce o nową figurę potrafisz przełożyć na każda inną dziedzinę zycia.

    Anetko - ściskam Cię mocno i cieszę się niezmiernie - że te 60 kg gorszej części Ciebie już sobie poszło. Teraz zostało tylko to, co najlepsze Ekstrakcik I tak niech będzie już zawsze

  9. #369
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    Jejkui, devoree gratuluję!!! Baaardzo, baaardzo, serdecznie gratuluję. Schudnąć 60kg to jest coś!!! Jesteś super babeczka. Niejedna z nas marzy o takim samozaparciu

    Moje najserdeczniejsze pozdrowienia!!
    Buzki,

    Ewka

  10. #370
    Guest

    Domyślnie

    serdeczne gratulacje!!!!! w niecały rok zrzucić 60kilo!!!! ależ bym też tak chciała.... Proszę powiedz czy chudłaś cały czas w tym samym tempie czy miałaś jakieś lepsze i gorsze okresy chudnięcia? czy to prawda że z tych kilogramów powyżej setki chudnie się szybciej niż między 80a60 kilo? jaki jest teraz stan twojej skóry? używasz jakiś szczególnych kosmetyków? serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję

Strona 37 z 57 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •