-
Devoree i Hybris, macie rację, utrzymanie wagi to dopiero wyzwanie...Brakuje motywacyjnego kopa, jakim jest trzymanie diety, bo przecież wyglądamy już ok....Tak czy siak, jesteście moim wzorem, bo ja po zaliczeniu ostatniego potężnego jojo (ważyłam 73 kg) znowu zaczynam od nowa...Wobec własnej bezsilności (jestem potwornym łakomczuchem i jem, bo lubię, a nie że potrzebuję) myślałam nawet przez weekend o diecie Cambridge. Zwłaszcza podczytując Hybris (odezwę się jak doczytam do końca), wydawało mi się, że może to uspokoi moje psychiczne łaknienie....Mam nawet namiary na konsultantkę w Olsztynie, ale na razie daję sobie ostatną szansę i próbuję po raz n-ty dietę 1500 kcal podpartą regularnymi ćwiczeniami i jak się nie uda, to chyba przejdę na proszki.....
Serdecznie Was pozdrawiam!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki