Pfff, wszyscy mnie ignorują... A ja dalej chudnę
Właśnie sobie policzyłam BMI i wychodzi na to, że wyszłam z otyłości i teraz mam "tylko" nadwagę! Jupi! A temat mojego wątku już też nie jest aktualny, bo wczoraj poszłam na zakupy i okazało się, że całkiem nieźle mieszczę się w mniejszy rozmiar! Zostają więc jakieś trzy, a nie cztery )) Ale temat zmienię dopiero, jak w tym mniejszym będę lepiej wyglądać, czyli za 3 kilo, poczekam. W końcu uczę się cierpliwości. Dzisiaj kupię sobie SlimFigurę Herbapolu. Może to coś przyspieszy. A póki co, pozdrawiam. Buziaki