Tak jak obiecałam tak tyż zrobiłam i ...jestem u Ciebie
Od razu uprzedzam, że jeśli zamierzasz przeczytać na moim wątku o mojej diecie, to..lepiej nie wchodź...znowu się wyflaczam

A co do Ciebie droga Bianeczko (jakoś mi się ta Bianeczka spodobała) gratulacje samozaparcia...ja tam nigdy nie wiem co na tej siłowni robić i zazwyczaj przemykam z kąta w kąt Za to aerobic...oj, ale bym se zaszalała, chyba idę potańczyć...to jest plan na dzisiajszy upAAAAAlny toruński dzień

A co do kapustki, przestań jęczeć ..przecież to miało tak mało kalorii, że Twój bebeszek ledwo to zauważył Hyhy!!

Buxka, lecem