Dzięki Dziewczyny
Ja właśnie świętuję niskokalorycznie, teraz kiedy zeszło ze mnie to napięcie, jem o wiele mniej. Bardzo chciałabym pojechać do Anglii, bo taka okazja może się nie powtórzyć. Jest oczywiście możliwość wyjazdu nawet na rok, kiedy już będę na tym UW, ale kto wie, gdzie mnie wyślą? A tak to dostałam się na razie tylko nieoficjalnie na jedną z najlepszych uczelni w dziedzinie psychologii w UK. Najlepiej byłoby wziąć dziekankę na pierwszy rok i zobaczyć jak mi tam się powodzi w tej Brytanii. Mam czas się zastanowić. We wtorek wyjeżdżam na tydzień, to sobie to spokojnie przemyślę.
A tak w ogóle to dziś było spokojnie. Jadłam same zdrowe rzeczy, tylko przesadziłam z indykiem na obiad, ale... no trudno. Jutro będzie jeszcze lepiej. Już widzę szóstkę jak mnie woła. Do usłyszenia i obym się nie załamała na kolejnym wyjeździe![]()
Zakładki