Wątek: Metamorfoza Balbiny...

Zdrowych, pogodnych
Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań rodzinnych
smacznego Jajka święconego
i obowiązkowo Dyngusa mokrego życzy Lunka

Tęczowych pisanek, na stole pyszności, mokrego Dyngusa i wspaniałych gości.
Niech to będzie czas uroczy, życzę miłej WIELKIEJ NOCY
Magda

Kochane dziewczyny postanowiłam wrócić tu na nowo. Bardzo długo nie pisałam , ale czytałam Was regularnie. Niestety nie tylko czytałam ale też nic ze soba nie robiłam . Wpadłam w jakieś odrętwienie ,ale zabrałam się za siebie od nowa. Od poniedziałku jestem na Diecie Cambridge. Zdecydowałam ,że to dla mnie ostatnia szansa. Muszę zacząć od tego co szybko mnie zmotywuje do lepszego działania.

Dzisiaj jest mój trzeci dzień i jak na razie jest dobrze. Piję ogromne ilości wody mineralnej i zajadam się 4 produktami dziennie. Tak mam zamiar wytrwać do 30 kwietnia.

Mam nadzieję, że będzie trzymać za mnie kciuki! A teraz idę się przywitać na Wasze wątki.

ja już trzymam za Ciebie kciuki i życzę powodzenia

hi Balbinko :P

i ja też mocno trzymam kciuki :P
też ostatnio DC chodzi mi po glowie, tylko jak pomyślę o tych 2 zupkach dziennie i napoju czekoladowym :P , ktorey akurat mi smakował to....sama nie wiem

a jak tobie idzie ????

buziaki :P H

Dzisiaj piaty dzień DC. Nie jest tak najgorzej , w każdym bądź razie nie jestem głodna. Co prawda moje oczy zjadły by bardzo wiele , ale zwalczam to. Piję 3 litry wody dziennie, rano jem batonik do kawy, a potem dwie zupki ( mam kurczakową , grzybową oraz żurek). Do tego dodaję makaron diety DC. Ważę się codziennie i widzę już rożnicę , ale pomiary będę notować co tydzień.

Idę zobaczyć co u innych towarzyszek niedoli

Balbinko, dziękuję za odwiedzinki :P i za wytrwałość w czytaniu mojego pamiętnika

Oczywiście z wielką przyjemnością prześlę Ci materiały o dC, ale wieczorkiem z domku, bo mam je w domowym kompie - proszę prześlij mi na priva swój adresik mailowy :P

batonik + kawka ????
też piknie :P :P

trzymam kciuki , a na ile czasu zaplanowałaś DC 2 czy 3 tygodnie .
ja byłam na DC tylko raz w zyciu przez trzy tygodnie . Schudłam wtedy 7 lub 8 kilo i wróciłam do swojej wagi ehhhhhhhhhhh to se już ne wrati :P :P :P :P :P

teraz muszę zrzucić hhhooooooooohooooooo

miłego weekendu :P H

Cudownego weekendu życze

Balbinko, już posłałam do Ciebie umyślnego z plikami o dC
Sprawdź skrzyneczkę