Wątek: Metamorfoza Balbiny...

oo gratuluję DC!!!! ja też chcę!!! (niech no tylko ssak się odczepi ode mnie)

gratuluję 3 kg- matko jaka bym byłą szczęśliwa jakby mi 3 kg spadło...

a co do ciiuszków- ja na razie czarna mamba jestem jakoś najwyzej bluzeczkę innego koloru nakłądam, ale tylko pod czarną marynarkę. Taka jakaś zakompleksiona jestem.....

moze fotkę jakąś w sukieneczce wrzucisz?

Cześć laseczki!

Dzisiaj troszkę później niz zwykle, ale praca mnie cały czas pogania...

Rano weszłam na wagę i co widzę poniżej 110 kg. Trzy razy wchodziłam i za każdym razem tak samo. Bardzo się cieszę.
Wczoraj zrobiłam z moją rodzinką długi spcerek gorskimi ścieżkami . Było świetnie - tearaz siedzę i myślę o urlopie.

Sandrusia - fajnie napisałaś o tym karmienieu piersią. Ja powiem Ci że w szpitalu to byłam przekonan iż jak tylko przekrocze próg mojego domu to przechodzę na butelkę. A potem ..... żal mo go było odstawiać. To takie osobliwe uczucie, prawdziwa więź.... A co do czarnej mamby to też uwielbiam tak chodzić ubrana. Jak trochę dojrzeję to wstawię moje zdjęcie do galerii..

Cicia - też uważam ,że Hybrisek powinien dotać jakąś gratyfikację z Centrum DC

Magda - myślę jednak że przy Twojej wadze lepiej dostać ciuchy na siebie niż przy mojej, ale jakby co to zapraszam....... Zaprowadzę Cię do tej wspaniałej babeczki

Fjording kochana - mam nadzieję,że u mnie też tak będzie. czytałam właśnie na Twoim wątku o tych problemach i tak się trochę pocieszałam


Pozdrawiam Was bardzo gorąco!

Gratulacje tego "poniżej 110" - z każdym dniem mniej i tak powinno być...

Witaj Balbinko!
Widzę , że ślimaczek nabrał tempa i bardzo się cieszę , że świetnie Ci idzie , tylko wkurza mnie ta moja czerwona w czarne kropki...Wredota jedna , z miejsca się nie chce ruszyć! Dobrze chociaż , że w lewo nie leci!

Dołączam się do gratulacji przekroczenia 110. Oczywiście zazdrośnie spozieram na takie cyferki na suwaczkach, ale od razu odczyniam, żeby Wam nie zapeszać . Ja na razie cieszę się błogosławieństwem mieszanej i tym, że mogę w końcu porządnie popływać na basenie, bo na ścisłej to niestety nie wolno. Już za półtora tygodnia powrót na ścisłą, III cykl... Ale zaprę się i do końca wakacji spadnę poniżej setki i już. Jeśli trzeba będzie to i IV cykl przejdę, tak się zaparłam...Pozdrawiam i życzę kolejnych powodów do wyrażania przeze mnie zazdrości suwaczkowej . Uściski.

Grzecznie dietkujesz i masz nagrodę. A spacerki bardzo popieram. Sama jestem od nich uzależniona Ale to takie miłe i niewinne uzależnienie



Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska







[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witaj !!
Gratuluję , waga spada szybko i to jest najważniejsze
Niedługo koniec DC, a tobie idzie świetnie .
Życę dalszych sukcesów !
Ja też walczę i czekam na jakieś większe efekty. Został jeszcze miesiąc . Nie wiem czy to dużo czasu czy mało. Musze teraz wykorzystać to maxymalnie !!
Nie wiem czy mi się uda , ale będę się starać
Pozdrawiam serdecznie Magda

Cóż słyszę ??????????kolorowe ciuszki letnie !!!!!!!!!!, gratulacje gratulacje
szczególnie zaś za zrzucenie kolejnych kilosków

Buziole H

Balbinko zyczę powodzenia na DC, pieknie Ci idzie
Miłego popołudnia

Dziękuję Balbinko za życzenia i pamięć o mnie
Gratuluję wytrwałości i przede wszystkim efektów
I trzymam kciuki za następne zrzucone kilogramki