Strona 6 z 9 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 89

Wątek: Celinka dzielnie walczy każdego dnia :)

  1. #51
    Olenak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Celinko - to może zapraszam na moją wagę - ale my nie .żyjemy w zgodzie - ona pokazuje mi za dużo kilogramów a ja trzymam ją pod komodą

    W tym tygodniu mam bardzo napięty charmonogram spacerkowy (rodzina domaga się odwiedzin na Chomiczówce a szefostwo na Starym Mieście) ale piątek zostawiłam sobie wolny na spacer po Żoliborzu - zatem mam nadzieję, że się spotkamy.

    Pozdrawiam serdecznie
    I życzę dobrej nocy

  2. #52
    celinka83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bridget ktos dobrze powiedzial,ze zwierzeta sa jak male dzieci,tyle ze sa nimi przez cale swoje zycie
    Olenak z checia sie przejde w piatek.W sumie to jedyny dzien,kiedy mam czas sie przejsc i jestem w miare luzna czasowo

    Dzisiaj mialam straszny dzien Od ostatniego posilku o 18stej chcialo mi sie jesc i myslalam,ze zwariuje.Wypilam wieczorem chyba 2 wody mineralne i gdzies 4 czerwone herbaty( mam 0,5 litrowe kubki).W tamtym tygodniu w niedziele tez mialam kryzys.To chyba wina weekendu.Siedzi sie w domu i mysli o jedzeniu Zauwazylam,ze jak zjem cos bardziej solonego,to tez mi sie chce bardziej jesc.Na szczescie wytrzymalam.Jest godz.23 i zaraz ide do lozeczka.Juz nie pojde do kuchni,bo nie mam po co,wiec jedyna dzisiaj trasa do pokonania to komputer-lozko.Skoro nie pojde juz do kuchni,to ominie mnie chec otworzenia lodowki => nie zjem juz dzisiaj Zycze wszystkim milej nocki i przyjemnego wstawania w poniedzialek rano(o zgrozo!)

  3. #53
    Olenak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, to było duże zwycięstwo - następnym razem będzie łatwiej a takie ilości wody chyba nie powinny zaszkodzic

    Michał - mąż - dostał ogromne pudełko ferrero rocher, które stoi teraz obok komputera. Jestem niezmiernie wdzięczna, że karmię, bo nawet mnie nie kusi. Jak dobrze mie dzieci.

    Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia
    Ola

  4. #54
    celinka83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Olenak ja jakos nigdy nie mam ochoty na slodycze.Mnie zawse gubi chleb,hamburgery,frytki itp. Krotko mowiac fastfoody.O slodyczach nawet nie mysle

    Postanowilam,ze bede sie wazyla zawsze w poniedzialek rano i taka wage wstawiala do suwaczka.Dzisiaj bylo 99,6 kg,a wiec juz 2 kg mniej

  5. #55
    Guest

    Domyślnie

    Obejżałam dzisiaj CUD NATURY zwany Szymkiem i dowiedziałam się że ty Celinka to śliczna jesteś Kurcze koniecznie musze cię poznac w piątek

    Co do chleba i fast foodów to mnie tez gubiły, ale przestały.. wolę gubić kilogramy A jak już koeniocznie fast food być musi to chińczyk

    Nie umiem już żyć bez Wasy, Chaberka i innych rewelacji Ale najgorsze są frytki... ostatnio byłam dzielna i zjadłam tylko cztery A potrafiłam zjadać więcej, duuuużooo więcej. Więc to mój mały prywatny sukces. Tylko jeszcze nie opatentowałam jak ja mam to zrobić, żeby ich nie jeść w ogóle... Może sobie zrobię ziemniaczki w folii z piekarnika i też dobre będą. Ma ktoś jakieś pomysły??

    Pozdrawiam
    Morr z drugiej strony Lustra

  6. #56
    Awatar Foczka_
    Foczka_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    73

    Domyślnie

    Wiosna !!! :}
    I etap :


    II - 98kg - 85kg, III - 84kg - 70kg
    Tu jestem

  7. #57
    celinka83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Morrigion ja sliczna!?!?!? Ja dopiero bede sliczna jak schudne

    Foczko do wiosny jeszcze daleko chyba,ale dziekuje

  8. #58
    Olenak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Morr gaduła, a że śliczna tak widziałam, tak uważam, tak powiedziałam..., a że Morr gaduła to to usłyszałaś zupełnie bezinteresowną opinię. I nie wypieraj się. Są kobiety, które są ładne tylko wtedy kiedy szczupłe a są i taki, które są ładne zawsze - niezależnie od tuszy. Howk. Powiedziałam.

    Pozdrawiam i do piątku
    Ola
    a Szymek wreszcie śpi

  9. #59
    Guest

    Domyślnie

    Przydreptalam sie przywitac

    Spadaja kilogramy!!! A osemka nie bedzie przypadkiem tylkobedzie Twoja! Twoja wlasna , zarobiona i zasluzona 8!

    zycze,zeby byla jak najszybciej!


  10. #60
    celinka83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Olenak dziekuje za mily komplement
    Cicia bede cieprliwie i wytrwale czekala na 8

    Przedwroczaj zrobilam cos strasznego-moj mężuś zaprosil mnie na kolacje,bo obronil tego dnia prace inzynierska,a ja glupia zjadalm pizze!!!!Czulam sie po niej tak koszmarnie,ze zaraz wrocilam do 1000kcal.Mialam straszne wyrzuty sumienia,ale stwierdzilam,ze wpadki zdarzaja sie nawet najlepszym i nie naleze tego za czesto powtarzac,a najlepiej w ogole Zapomnialabym-do pizzy byly jeszcze 2 piwka!!!

Strona 6 z 9 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •