-
Agulka co się stalo że tak długo milczysz? Wracaj i chudnij z nami
-
Jestem, jestem, ale jakoś nic ciekawego się u mnie nie dzieje. Od półtora tygodnia zatrzymałam się na 105 i tak sobie na razie trwam. Pewnie jest to kolejny przestój ćwiczący mnie w wytrwałości dietetycznej, ale… nie ma bata… przeskoczę to.
ETAP I
-
czesc Agulo - twój wynik powala na kolana a tym chwilowym przestojem sie nie martw moze włąsnie teraz zbierasz siły do rozpoczecia kolejnego hiper skoku ?
Trzymam kciuki za zakonczenie tego etapu i rozpoczecie tego ostatecznego starcia
-
-
No i cudnie agula, im nas więcej do Weidera tym raźniej...damy radę nie ma to tamto
A ćwiczonka nie pozorne, naprawdę dają w kość, ja dziś już będe miała 9 dzień, 3 serie po 8 powtórzeń...pote się leje ze mnie, jak wstaje to koc na którym leżę jest mokry jak z pralki wyjęty ale ja robię Weidera po 50 min ćwiczeń, to się troszkę namęcze
Jesteś już tak bliziutko pierwszego celu, zobaczysz jak cudnie się będziesz czuła będąc dwucyfrowa będziesz fruwać pod sufitem a nie stąpać po ziemi
pozdrawiam
-
Witaj wtorkowo
Świetnie , ze coś drgnęlo
Po tak długim zastoju możesz spodziewac się całej serii takich niespodzianek
Buziaki H
-
-
Oczywiście spóbuj i daj znać jakie są skutki . Może i my spróbujemy . zastojem się nie martw. Ja miałam zastój przez 3 tygodnie i chcialam już zrezygnować, bylam pelna wątpliwości. Potem w ciągu tygodnia zleciały 3 kg. Teraz już 5 dni nic. Z niepokoju zaczęłam się ważyć codziennie Ale czekam i się nie dam .
6W idzie do przodu dzisiaj 5 dzień - nie powiem , czuję że mam mięśnie brzucha
-
-
Witaj Agula
Trzymam kciuki za "6-tkę"!!!Kiedyś ćwiczyłam ja razem z córka-niestety nie dotrwałam do końca.Problemem nie był ból mięśni,ale bóle kręgosłupa i karku.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki