Strona 30 z 104 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 80 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 291 do 300 z 1034

Wątek: 50 kg za dużo...

  1. #291
    TAKIJA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2006
    Mieszka w
    Mysłowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miłego wypoczynku Ci życze, a jeżeli nawet nie będziesz dietować - to i tak wróć do nas i dalej walcz.

    Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
    36 lat – 164 cm wzrostu
    Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
    Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
    Ostatnie ważenie: 16.08.2006 – 109 kg – BMI 40,53

    POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ

  2. #292
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Jestem już w domciu z moich wakacyjnych wojaży , które oprócz cudownych chwil , pozostawiły mi też parę kilogramów... Sama się o nie prosiłam zajadając się słodyczami , biorąc czynny udział duchem i ciałem w licznych imprezach.
    Cóż , teraz przyjdzie mi za to zapłacić.Muszę na nowo zgubić te dorobione kiloski i potem dalej , aż do września..Nie wiem ile uda mi się w tym czasie schudnąć , ąle mam nadzieję na rozpoczęcie roku szkolnego mojego maluszka założyć tę spódniczkę , o którą się zresztą z mamą założyłam.
    Traktuję to bardzo ambicjonalnie. To tyle.

  3. #293
    didi1963 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2006
    Mieszka w
    Ostroszowice
    Posty
    12

    Domyślnie

    Dorcia nie martw się napewno Ci się uda .

  4. #294
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Hej Dorciu
    teraz już tylko pozostaje nie obracac sie na tamte niedietkowe dni
    i isc do przodu
    i na pewno sie uda

  5. #295
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Dorciu, Ty juz lepiej nigdzie nie wyjezdzaj!
    Ciesze sie ze mimo wszystko masz jednak wole walki
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  6. #296
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Od dzisiaj zaczynam ostro moją kolejną , ale mam nadzieję ostatnią walkę z moją otyłością.
    Mój mężuś oświadczył , że pomoże mi z całych sił w odchudzaniu , zresztą on też musi z 15 kilo schudnąć , więc mam towarzysza.
    Dzieciom też nic nie brakuje , mała ma nawet nadwagę , więc zwiększona ilość warzyw na stole też jej pomoże.Planuję mieć w lodówce cały czas obrane świeże warzywa , żeby po nie sięgać zamiast słodyczy.
    Właśnie zdałam sobie sprawę , że otyłość w mojej rodzinie to moja wina .To przeze mnie w moim domu często pojawiają się słodycze , kluchy , bezwartościowe , kaloryczne żarcie...Nie ma w naszej kuchni tłustych mięs , właściwie jemy tylko drób , dużo ryb , ale jednak są błędy , dużo błędów , które powoli zamierzam naprawiać .Nie wiem tylko , jak zrobić to na tyle łagodnie , żeby nie był to szok , zakończony klęską.
    Zdrowie mojej rodziny leży w moich rękach , muszę pomóc i sobie i im.Od dziś zaczynam i proszę trzymajcie kciuki!!!
    Ja wiem , że zaczynałam już wiele razy , pewnie znudziłyście się już moim gadaniem na temat ciągłego zaczynania od nowa , ale teraz musi mi się udać.Ja już nie mam siły na wykonywanie większości prac , boli mnie kręgosłup , kondycję mam zerową , brzuch wielki , nie mam w co się ubrać , moja stłuszczona wątroba daję o sobie coraz częściej znać, i ogólnie nie mam już sił!!!
    Będę się codziennie Wam spowiadać z moich poczynań .pa

  7. #297
    Awatar Klubowiczka
    Klubowiczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-03-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    302

    Domyślnie

    Witaj Dorciu !!
    Gratuluję takich radykalnych postanowień.
    Ja się przyłączam do Ciebie.
    Wczoraj miałam jeszcze gości i trochę pokosztowałam drożdżowych babeczek z serkiem własnej roboty .Na szczęście obroniłam się na suwaczku i od dzisiaj mam zamiar zacząć go pomału przesuwać w prawo.
    Dostałam ostatnio w prezencie wagę , która waży i liczy kalorie. Tak , że zaczęłam od zważenia mojego śniadanka czyli jogurtu naturalnego z muslli .Wyszło 150 kal.
    Mam nadzieję , że ta waga mi troche pomoże.Jak ostatnio zważyłam i policzyłam sobie kalorie kawałka serniczka , który chciałam zjeść to od razu straciłam na niego ochotę.
    Będziemy się razem wspierać i liczę w końcu na jakieś efekty.
    Pozdrawiam serdecznie Magda
    Tu walczy Klubowiczka



    Początek diety 05.11.2012 ( 40 lat - 170 cm - 91 kg )

  8. #298
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Dzień mogę zaliczyć do udanych. Myślę , że nie przekroczyłam 1000 kcal.
    Najgorsze jest to , że mamy do wypicia jeszcze pół szampana , wczoraj mieliśmy 14 rocznicę ślubu i coś nam nie wchodził i nie wiem , czy bardziej szkoda go wylać , czy bardziej żal tych kalorii , które on dostarczy.Ot dylemacik....

  9. #299
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dorciu, cieszę się,że już wróciłaś do nas z wojaży, czytając twe postanowienia dotyczące odżywiania rodziny, to tak jakbym o sobie czytała, w ogóle my kobitki mamy wiele wpływów na rodzinę i zależy czy dobrze to sobie uświadomimy ...ale ty tak więc dasz radę, cały czas mam na myśli nasze córeczki i wrzesień

    Klubowiczka -ale ty masz wagę cudo, waży dokładnie i liczy kalorie, to ci ułatwia dietkowanie , ile takie cudo kosztuje? mnie by się coś takiego zeszło, bo ja z tymi kaloriami walczę..nie lubię liczenia pod żadną postacią...

  10. #300
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    DorciaTo bardzo fajnie,że tak się spotkałyśmy w czasie...wygląda na to ,że sytuacja o której pisałaś, ulega nieznacznej poprawie,mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...a wracając do spraw odżywiania rodziny, ja już od kilku tygodni liczę przed przygotowywaniem posiłków,ile kto zje-ile zamawia kanapek, ryżu,czy czegoś tam,bo kiedyś gotowałam bardzo dużo, by się wszyscy najedli i żeby jeszcze duużo dla mnie zostało
    teraz pilnuję,żeby dzieci nie miały za dużo słodyczy, bo o córki mi się głównie rozchodzi,by nie miały w przyszłości takich problemów jak ja, nie były uzależnione od jedzenia...nie rozwiązywały swoich problemów zajadając je...
    stwierdziłam,że to trochę nasz budżet oszczędza..

Strona 30 z 104 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 80 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •