-
mam zamiar wziac sie w garsc to juz duzo, nie?
-
Zamiar? Tak średnio, ale jak przejdziesz od slów doc zynów to...hohoho....
Cho ze mną, będziemy się razem podnosić po upadkach :P
-
dobra, podnoszę się. na dziś póki co w planach 736 bodahjże, jak wieczorem wroce do domu, to zobaczymy co bedzie dalej.
ale moje plany obejmuja kupno rowerka stacjonarnego,c zekam tylko na pensje, juz sobie upatrzylam dziada
-
No!
Tez chcę rowererek, ale nie mam miejsca
-
czukerku, ja tez nie mam duzo, bo mieszkam z tesciami, czyli my mamy jeden maly pokoik.
ale licze na to, ze wlacze sobie film w tv i bede jechac
-
no, te 700 rozwinelo sie do prawie 1300. a co gorsza dzis juz mam na liczniku 900. ja nie lubie rano wstawac, jak zaczynam dzien o szostej to jestem ciagle glodna, wczesnie jem obiad i perspektywe, ze przez reszte dnia do ryja nic nie powinnam wkladac.
A dzis ide na obrone doktoratu siostry a potem jakis poczestunek. chce sie urwac, bo na chor musze leciec, wiec na szczescie nie zdaze tam nic zjesc, skubne cos tylko dla pozorow, lampke szampan i do spiewanaia, tam dopiero kalorii spale
-
dwa dni bez liczenia, ale w miare 1500, nie wiem, czy cieszyc sie, czy smucic.
wczoraj kupilam rowerek, dzis maja go przywiezc i bede jezdzic (skoro juz 3 stowy wydalam )
-
Gratuluję zakupu
1500? Na pewno nie ams zpwoodu do płaczu A zwłaszcza teraz jak będziesz tyl kcal spalała to bez wyrzutów sumienia możesz jeść 1500
-
rowerek zlozony, 2 kilometry przejechane, 20 kalorii spalonych, hihi.
idę popracowac wieczorem pojezdze, puszcze se Startreka i bede jechac
a kalorii chwilowo jakies 800 chyba
-
U mnie nie wiem ile...niecałe 500 + łazanki sysysys
Możesz popedałować za mnie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki