Co prawda nie pochwalam, ale i tak gratuluję, że tylko dwe łyżeczki, a nie słoik. Pochłonięcie całego kremu czekoladowego nieomal ze słoikiem nie jest mi obce, sprzed diety oczywiście. Dlatego mimo wszystko gratuluję szybkoego opanowania, i na przyszłość życzę mniej czepliwych panów Głodków, takich, którzy po pierwszej herbatce wiedzą, że to nie ich miejsce. Pozdrawiam
Zakładki