Bigus jako, ze jest juz strasznie pozno, to przesylam Ci dzis tylko usciski i pozdrowienia![]()
Bigus jako, ze jest juz strasznie pozno, to przesylam Ci dzis tylko usciski i pozdrowienia![]()
oj ja na temat tego wczucia...kurcze mój d. toćka toćka ma taką samą gadkę..."nie jestem w twojej sytuacji" i koniec...oni faktycznie sa z marsa
![]()
a jak twojego chlopa nie ma...to hulaj duszawykorzystaj to towarzysko chociaż
![]()
bużka
Korni- Pewnie, że ten nasze chłopy są z Marsa. Czasami myslę, że są nawet z poza naszego Układu Słonecznego![]()
![]()
A propos wykorzystania towarzysko nieobecności chłopa w domu- to właśnie próbuję umówić się z Magdą3107 na jakieś małe spotkanko![]()
Nando- dziękuję Słoneczko!!!![]()
[b]Agulko-[/b] dobrze kochana, ale umówmy się, że będziesz korystać z tej dziewiąteczki co najwyżej do 5-grudnia, dobrze?![]()
![]()
![]()
Buttermilk- Obyś kochana miała rację z tym ważeniem....obyś....Właśnie po wczorajszym ważeniu, gdzie zobaczyłam nikły, bardzo nikły spadek własnego cielska i którego następstwem było mega marudzenie, mąż zabrał mi bateryjki z mojej ukochanej zabawki (czyt. wagi)
Pocieszam się tym, że może jeszcze nie straciłam całej wody po @, którą skończyłam w piątek? Jest szansa?
stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
------------------------------------------------
No nie wiem, jak u Ciebie, u mnie ta woda dosc szybko po @ schodzi... no ale co sie bedziesz zamartwiac, do piatku jeszcze kupa czasu![]()
No to zycze owocnego korzystania z nieobecnosci Kosmity w domu![]()
![]()
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
PEŁNYCH MAGII ANDRZEJEK!
mam nadzieję że się z madzią spotkałaś![]()
Pozdrawiam Andrzejkowo i życzę aby woda szybko odparowala![]()
![]()
![]()
Ja nie wiem ,co te chłopy maja ,ale czasami są faktycznie jak istoty nie z tego układu.
Kup sobie zapasowe bateryjki i schowaj na czarną godzinę![]()
![]()
![]()
zapraszam do mnie
16.06.2010 waga 135 kg
1.02.2011 waga 123.1kg,9.02.2011 waga 121,1kg
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url
UDANYCH ANDRZEJEK!!!!
![]()
Hmn............,
Szłam dziś rano do pracy i zastanawiałam się czy ujawnić się dzisiaj na forum czy nie?
Dziś 1 grudnia, więc wypadałoby podać swoje wymiary, ale czy warto?
Jest efekt....tak, ale nie ukrywam, że czuję niedosyt. Inni chudną miesięcznie po 3,4, a nawet i po 5 kg - a ja?![]()
Czemu to tak wolno idzie?!!!
Oczywiście będę dalej walczyć, ale nie ukrywam, że byłby mi łatwo gdybym miała trochę więcej kilogramów zrzuconym w minionym miesiącu![]()
![]()
Zestawienie pomiarów z porzednich miesięcy zrobię jutro, bo dziś zapomniałam zmierzyć się w biuście i pod......a teraz idę zmienić suwaczek.....troszkę......ech.......
stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
------------------------------------------------
Bigus, a ja sie bardzo ciesze ze sie ujawnilas dzisiaj bo bym caly weekend myslala co przeskrobalas ze Cie nie bylo![]()
![]()
![]()
O ile dobrze pamietam to przesunelas suwaczek o jakies 2 kg?? Moze i to niewiele na miesiac ale zawsze we wlasciwa strone! I jak zdrowo![]()
A wiesz, ze przy nastepnym wazeniu bedziesz juz dwucyfrowa??? Oj, bedzie sie dzialo!![]()
![]()
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Zakładki