Wątek: ninka zrzuca 66kg z dietą SB :-)

Dietki dziś trzymam, ale jakiegoś doła mam chyba przez ta pogodę co chwila leje i ciśnienie skacze
Było:
*2 jajka na twardo, pół pomidora
*kilka rzodkiewek
*bigosik wg przepisu do I fazy trochę odchudzony
*plasterek szynki z indyka
*70g sera białego chudego, sałatka baza do greckiej

Dziekuję Wam moi drodzy za wsparcie

Cieszę się, że dziś już tak ładnie dietkujesz. Mam nadzieję, że tak było do końca dnia?

pozdrawiam



Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska







[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Oj Ninko,kopniaków nie będzie,bo ja dziś sama nie za święta jestem.Dałam się uwieść diabłowi co miał czekoladowy smak Było słodko i miło,a potem było...smutno i przyszło lekkie rozczarowanie.Ech,krótkie są te chwile zapomnienia...
A żeby się zmieścić w limicie kalori musiałam uciąć inne posiłki.Efekt jest taki,że chwila przyjemności szybko minęła,a ja teraz jestem głodna
Mam cholera nauczkę!
Nie pierwsza zresztą i nie ostatnią.

Ale,ale!Widze,że sie szybko pozbierałaś Brawo!!!To najwazniejsze!
Chyba sobię zgapię ten twój jadłospis na jutro,tylko jaka jest baza do greckiej?

Hej dziewczynki
Samopoczucie troszkę lepsze, ale po dwóch kawach znów spać nie będę mogła Pogoda całkiem mnie dobije.

Rewolucjo prawie takie menu dziś było doszło o 20.30 5 liści sałaty i kilka rzodkiewek, ale nie wpływa to źle na dietę Spać i tak póżno chodzę, pozatym to tylko przekąska

Fraksi, ja już nie wiem na co zwalać te zachcianki w sumie zimno to coś bardziej kalorycznego się chce. Spróbuj galaretkę z serkiem przepis znajdziesz na mojej stronie z przepisami do diety SB, Bea bardzo ją sobie chwali.

Co do sałatki ja ją nazywam bazą do greckiej bo w zasadzie można dodać do niej i ser feta, albo gotowaną pierś z kurczaka jak i tuńczyka, wszystko zależy na co masz ochotę. Szykuję zawsze michę i jem ją samą albo z dodatkami (czasem ser biały chudy dorzucam)

Ilość składników wg uznania
*papryka czerwona
*rzodkiewki
*ogórek świeży
*ogórek kwaszony( bo nie dodaję cytryny)
*cebulka dymka ze szczypiorkiem
*można pomidora ( w zasadzie wszystko to co podręką)
*sałata
*sos z oliwy z oliwek z pieprzem i solą (jak nie mam ogórków kwaszonych dodaję sok z cytryny)
Wszystko drobno kroję mieszam zalewam oliwą i do lodówki
Jest pyszna

Spokojnej nocki

wiem, jak się czujesz - ja jestem okropnie wrażliwa na pogodę - dziś na zmianę bolała mnie głowa, było mi niedobrze i kolano bolało jakby ktoś ściskał imadłem niech ta koszmarna pogoda się już skończy...

Ninko widze,ze ladnie sie pozbieralas po malutkiej porazce Oby tak dalej!!!!

Jak samopoczucie?


Mnie najbardziej mobilizuje do dietki wpisywanie tu na forum co jem.To bardzo mi pomoglo w chudnieciu .Moze i ty o tym pomyslissz?

Hej Ninko jak sie dziś czujesz?? cieszę się,że wróciłaś do diety
TRZYMAM KCIUKI !!

Nineczko gratuluję podjęcia walki bo moim zdaniem to już połowa sukcesu. I tak jest już ok bo jak widze zgubiłaś prawie 10 kilogramków. Nich idą sobie i nie wracają wredoty Ja od niedawna jestem na forum i do diety przygotowywałam się od 24 maja czyli moich urodzin Na takiej porządnej dietce jestem od 4 dni Będę do Ciebie zaglądać i dopingować Cię do walki...obie to wiemy---> chcesz i dasz radę Wierzę w Ciebie Będzie dobrze. Pozdrawiam

Witaj ninko, mam nadzieję, że dalej walczysz. Trzymam kciuki.