Cześć Kochani.
Rzeczywiscie czytajac Wasze listy nie jest nam łatwo.
Saffron ja ogolnie stosuje podobna diete do Ciebie zero słodyczy i jak najmniej tłuszczu chyba ze rybki smażone.Staram sie tez mało jeść chleba jak coś to z 3 do 4 kromeczek ciemnego chleba. Ze mna jest tak ze raz tyje ( jak teraz ) a póżniej chudne i tak w kółko . Tylko ze teraz coraz bardziej mi to chudniecie gorzej idzie . Moze to dlatego,ze jak juz mi sie wbije do głowy ze mam sie odchudzac to naprawde to realizuje ale jak sobie popuszcze w diecie to na calego sie obzeram. OKROPNOŚĆ.( organizm wiec musi sie buntowac)
A teraz lato sie zbliza a ja nie dość ze w kazdych ciuchach okropnie wyglądam to jeszcze nie mam w czym chodzić do pracy.Najlepiej to bym wogóle z domu nie wychodziła. Ostatnio zobaczyłam jak teściowa mnie lustrowała swoim wzrokiem ...szok .
Ja wody mało pije ale od dzis postaram sie zwiekszyć jej ilość jak TY, a na kolacje sobie kupie truskaweczki.. Wiesz mój mąz na całe szczęście zawsze zje co mu ugotuje bo nie wiem czy miała bym tak silna wole jak Ty przygotowując mu takie pyszności.
PS Gratulacje z powodu ślicznego synka . Bardzo słodziutka dzidzia
Agula0274 widze ,że dobrze Ci idzie chudnięcie trzymam kciuki i aby tak dalej .
Zakładki