Strona 9 z 17 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 169

Wątek: po prostu chudnę :)

  1. #81
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj YAZZO!!
    tak poczytałam i mysle,ze podobnie sie mamy!!!!
    choc mi ostatnimi czasy udał sie troche zgubic sadełka!!
    ale moje wymiary to:
    107-82-92!
    Ty chociaz jestes Skarbie wymiarowa!!
    Pozdrawiam i przesyłam buziaki!!!

  2. #82
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    No i jak tam ważenie?
    Ja też jestem niewymiarowa... Mam ogromniaste uda. No teraz rzeczywiście mniejsze, ale sama nie wiem... Jak tam patrzę na moją chudą koleżankę, to się zastanawiam, czy kiedykolwiek będę miała tak mało w pasie jak ona. Ona nosi S, a ja L w spódnicach w Zarze i wydaje mi się, że ta L-ka to szczyt moich możliwości Ale i tak schudnę i dopiero zobaczę, co to za szczyty.
    No więc odezwij się i raportuj!

  3. #83
    yazoo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    o cholera!
    odcieli mi internet! podobno nie zaplacilam (a wydawalo mi sie inaczej!)
    no i prosze bardzo- nie bylo mnie to i dieta podupadla- ja chyba musze sie tu przeprowadzic na to forum i nic innego nie robic tylko pisac, moze wtedy bede wzorowa.
    od jutra zero grzechow! ostatnio poczytuje zmagania jednego faceta- kuby o ile sie nie myle- tu na forum. niezle daje chlopak rade i troche powiem szczerze mu zazdroszcze, wiec biore sie do roboty

    pozdrawiam goraco w ten cieply dzien!

  4. #84
    yazoo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    caaaly dzien chodze mega glodna, ale przeszlam na 1000 kcal
    kurcze, musze skurczyc moj zoladek, bo po prostu wssysam jak odkurzacz!
    dzis tez pol godziny cwiczylam

    plan 1000 kcal+cwiczenia zostal zatem wypelniony
    bylo tez duzo wody i wypadaloby jeszcze wieczorem nalozyc jakies mazidła odchudzajace na cialo- chyba tak zrobie

    caluje mocno i pytam was czy warto pic czerwona herbatki albo te slim figura? co myslicie?

  5. #85
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Hej Yazoola! To z internetem zabawne, nie powiem, dobrze, że sama nie muszę regulować rachunków, bo niejedno by mi odcięli. Zawsze zbieram się do wszystkiego wręcz w ostatniej chwili. Mam tyle zajęć ile na tej reklamie, co przyklejają karteczki post-ity do lodówki
    Pamiętaj tylko, że jak zaczniesz więcej ćwiczyć, to zwiększ też ilość kalorii. Na razie ekstra. A co do herbatek, to pij. Nie dla spektakularnych efektów, tylko dla picia. A czerwona przy okazji przyspiesza metabolizm. Sama nic więcej nie powiem, bo piję czerwoną z doskoku raczej. Pozdrawiam!

  6. #86
    yazoo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie uwierzycie, ale za niedlugo polnoc a ja dopiero co wrocilam z pracy!!!
    siedzialam tam od 9.00 wiec... uwaga! 14 godzin- nie no trzeba to opatentowac...
    umieram, ale mielismy mnostwo do nadrobienia i z przerwami na posilki (zaraz sie zacznie narzekanie) tyle wlasnie spedzilam w pracy.
    naszczescie duzo pracowalam w biegu i ruchu- cala masa spraw i bieganina
    a co jadlam?

    sphagetti srednia porcja
    hot dog mały z warzywami na parze
    jogurt truskawkowy
    rogalik 7days
    4 małe kawałki pizzy

    ja sie tak zastanawiam JAK MI SIE UDAŁO zjesc tyle fast foodow jednego dnia? to jest po prostu niemozliwe!!! Nawet nie zauwazylam jak w trakcie pracy tyle pożarłam.
    wypisuje to ku przestrodze- bo gdybym napisala-ach mialam dzis wpadke, to szybko bym o tym zapomniala i postepowala podobnie w dalszym ciagu. Dzieki temu ze wypisze tu te obrzydlistwa mam KOPNIAKA i motywacje do dalszej walki.
    Od jutra zaczynam pic herbatke figura

    ide sie wykapie i wysmaruje, bo jutro pobudka o...6.00 (naszczescie tylko do 14.00)

    Pozdrawiam Cie Bianco! Widzisz ile ja mam na glowie wiec i internet zapomnialam oplacic :/ Trzymaj sie ciepplutko, sciskam

  7. #87
    yazoo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ale mnie ta praca rozwaliła- chyba sie przepracowalam, bo cały wczorajszy dzien po pracy spedzilam w lozku z potwornym bolem glowy...
    do teraz czuje sie fatalnie, a mam mnostwo zaleglosci z pracy

    poza tym mam okres, czuje sie opuchnieta, jem srednio przyzwoicie- dzis np. zjadłam bagietke z serem!!! :/

    w ogole nie wiem co jest ze mna- waga nie rusza, a UWAGA mam w biodrach 102 cm co znaczy ze ubylo mi 5 cm, a w pasie 92 cm co oznaczaloby ze przybylo mi 5 cm- to jest nie do pomyslenia- a moze ten pas to przed okres? hmmm juz sama nie weim..
    duzo osob mi mowi ze chyba schudlam ostatnio, ale a) nie widac tego na waddze b) widac po biodrach c) przytylam w pasie albo ja juz nie wiem co


    mam tego dosc

  8. #88
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    I jak tam herbatki?
    Z tymi fastami poszalałaś Ale już lepiej, prawda?
    no nie i jeszcze ten ból głowy?! Jak tam dzisiaj? Mam nadzieję, że przeszło. Mnie raz trzymało tak długo, że już chciałam odrąbać sobie głowę. Mam nadzieję, że Ty dobrze się czujesz. A przynajmniej lepiej
    Ubyło Ci po 5 cm???? Raaany. Tego nawet okresem nie umiem wytłumaczyć. To cud Ciesz się. Skup się na tym, że inni widzą i spokojnie, nadejdzie czas, że i Ty zauważysz
    Pozdrawiam

  9. #89
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Yazoo, korzystając z Twojej rady kupiłem sobie oliwkę Zobaczymy jakie będą efekty

  10. #90
    yazoo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    yazoo wraca
    znowu mnie stąd zwiało, ja już nie wiem co mam robić- raz nie płacę za internet i mi go odcinają, a raz sama nie mogę znależć czasu, żeby porzadnie zabrać się za siebie i pisać tu co nieco...

    oczywiscie wraca nowy rok wracają tez postanowienia, a moje to schudnąc (jak co roku) powoli zaczyna mnie to nudzić, wiec pomysłałam, ze moze to dobry znak, aby jednak wzbogacic jakoś te moje odchudzanie... ubytkiem wagi!

    od wczoraj jestem na 1 fazie SB - czytałam o tym trochę i doszłam do wniosku, że to ciekawa dietka- i uwolniła bym się od moich ukochanych węglowodanow (w tym słodyczy i fast foodów) a zaczęła jeść ciekawe posiłki bogate w dobre tłuszcze i zdrowie.
    1 faza do 15.01.2007 wiec skonczy sie 5 dni przed przyjazdem Łukasza, w ktorym dniu mialam juz wazyc 66 - jaaasne :/
    No, ale nie mysle przyszłosciowo- teraz liczy się dla mnie aby przetrwac pierwszą, trudną faze i przejsc gladko do drugiej.
    Narazie idzie super- jem produkty z listy, zero grzechow, troche ćwicze (ale nie za bardzo-okres), smaruje sie oliwką

    podejmuję walke

    pozdrawiam wszystkich ;*

Strona 9 z 17 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •