Kuba!super, że jesteś i że z dietą sobie radzisz nawet bez naszego wirtualnego wsparcia... chociaż wsparcie masz zawsze, duchowe
zaglądaj, choćby do siebie, bo z tobą zawsze jakoś tak... weselej?
gratuluję dietowych postępów, naprawdę jesteś niezłyno i jakby na to nie patrzeć, jest Ciebie coraz mniej
a jak Twoja lepsza połowa? sprawy się rozwijają?
ciekawska jestem trochę, co? :P
współczuję tej astmy... ale będzie dobrze
buziak i już nie uciekaj tak bez zapowiedzi!
ba, w ogóle nie uciekaj![]()
Zakładki