Mnie jakos sylwester nie przeraza, bo przy piciu jakos nie chce mi sie jesc, a w razie czego bedzie salatka w pogotowiu. Wystarczy nie zjesc tego pierwszego chipsa, czy paluszka, czy czego tam jeszcze, a nie zje sie kolejnych, nie?
Hmm... Czyzby? Nieee... Chyba nie chce wiedziec3 kobiety - wszystkie zajęte...ale to akurat absolutnie mi nie przeszkadza
Zakładki