Strona 71 z 194 PierwszyPierwszy ... 21 61 69 70 71 72 73 81 121 171 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 701 do 710 z 1940

Wątek: KubaXXL- walczę :) [50,7 kg do zrzucenia / 18,6 kg za mną]

  1. #701
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki za odwiedzinki u mnie i za wsparcie....mam nadzieje niedługo przesunąć tickerek...ciekawe w którą stronę po świętach?
    Bezpośrednio po świętach to lepiej go nie ruszać A poteeeem...W PRAWOOOO !!!

    Ale dla Ciebie to faktycznie moze hantelki??
    Chyba już sobie wymyśliłem W środę jak kupię to się pochwalę co

  2. #702
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    No jak to kupisz? myslalam ze Mikolaj ma Ci przyniesc?
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  3. #703
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez buttermilk
    No jak to kupisz? myslalam ze Mikolaj ma Ci przyniesc?
    No u mnie tak jest Ja sobie kupuję, potem daję Mikołajowi a Mikołaj mi oddaje w Wigilię Bo Mikołaj od kilku lat jest bezradny jeżeli chodzi o prezent dla mnie hihihi

    Dietka ogólnie ok W tym tygodniu jednak spadek wagi specjalnie znaczący nie będzie Zbliżają się święta więc zaczyna się gotowanko święteczny rzeczy więc tu i ówdzie coś podgryzę Wczoraj z kolei moja siostra upiekła pierwsze w swoim życiu kruche ciasteczka i co by był ze mnie za brat jakbym nie spróbował co nie ?

  4. #704
    Klucha-czyli-Kasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kubaxxl
    Wczoraj z kolei moja siostra upiekła pierwsze w swoim życiu kruche ciasteczka i co by był ze mnie za brat jakbym nie spróbował co nie ?
    Wstretny brat,wpedzajacy siostre w kulinarne kompleksy
    Witaj Kuba.Podczytuje cie cichcem od jakiegos czasu,a teraz sie przyłacze do"ochów"i "achów" na twoj temat
    Imponujesz mi bardzo.Uporem i konsekwencja.A i osiaganymi wynikami.
    Bede tu dalej zagladac,zwłaszcza teraz kiedy wrociłam na droge dietkowej cnoty.
    Jak sie czyta ten watek,to jakos bardziej sie chce

  5. #705
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Klucha-czyli-Kasia
    Cytat Zamieszczone przez kubaxxl
    Wczoraj z kolei moja siostra upiekła pierwsze w swoim życiu kruche ciasteczka i co by był ze mnie za brat jakbym nie spróbował co nie ?
    Wstretny brat,wpedzajacy siostre w kulinarne kompleksy
    Witaj Kuba.Podczytuje cie cichcem od jakiegos czasu,a teraz sie przyłacze do"ochów"i "achów" na twoj temat
    Imponujesz mi bardzo.Uporem i konsekwencja.A i osiaganymi wynikami.
    Bede tu dalej zagladac,zwłaszcza teraz kiedy wrociłam na droge dietkowej cnoty.
    Jak sie czyta ten watek,to jakos bardziej sie chce
    Nieprawda, że wstrętny ! Zjadłem i nawet się oblizałem Nawet siorce jak na debiut wyszło całkiem do rzeczy...a o ochy i achy nie zabiegam Nie o to chodzi aczkolwiek jeżeli uważasz, że znajdziesz tutaj coś co Ci pomoże to nic tylko się cieszę z tego powodu

  6. #706
    martii85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak dobrze, ze Wigilie spedzam poza domem. Resztek w lodowce nie bedzie Takze ja podjadac nie mam czego i dobrze. Ale sama chyba ciasteczka owsiane zrobie. Tak w ramach szalenstwa
    Trzym sie

  7. #707
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Martii85
    Jak dobrze, ze Wigilie spedzam poza domem. Resztek w lodowce nie bedzie Takze ja podjadac nie mam czego i dobrze. Ale sama chyba ciasteczka owsiane zrobie. Tak w ramach szalenstwa
    Trzym sie
    Ja niby też święta poza domem ale babcia przecież nas nie wypuści do Płocka bez PORZĄDNEJ wyprawki hihihihi

    A w ogóle to wielkimi krokami zbliża się ważenie i podsumowanie po dwóch miesiącach - a dokładnie w wigilię rano Ciekawe jakie będą wyniki...bardzo jestem ciekaw

  8. #708
    AvaAllen jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    To ja nie wiem słuchajcie jak przetrzymam Święta : wigilię mamy w domu, więc mama na pewno nie będzie mnie ciągle pytać a czemu tak mało jem. Ale najgorsze w 1 Dzień Swiąt, jedziemy do rodziny : ciotki, dziadkowie...a wiecie jak oni potrafią z wielka uprzejmością wręcz siłą nakładać na talerz.
    No to nadszedł czas ćwiczenia asertywności....

  9. #709
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Kuba, Swieta to moze byc swietny trening silnej woli Ja tez sie juz boje, zwlaszcza ze sama opracowalam menu i wiem co mnie czeka Nie mam zamiaru sobie niczego odmawiac, po prostu bede jadla z umiarem. Mam nadzieje ze juz potrafie Czego i Tobie zycze
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  10. #710
    surowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-10-2005
    Posty
    1,155

    Domyślnie

    witajcie,

    a ja sie swiat absolutnie nie boje. Po prostu policze kalorie. a jak sobie uzmyslowie ze lepiej zjesc owoc niz ciacho, zeby miec bardziej pelny zoladek, i ze ciacho na pewno pojdzie w tylek owoc niekoniecznie... kwestia swiadomosci po co sie to robi.

    WIecie, ja pozwalam sobie nawet na kawalek cistka z kremem, pizze. Ale zawsze tak zeby nie przekroczyc limitu. I nie co dzien tylko od czasu do czasu. na pizze np po godzinnym plywaniu... Tak zeby utrzymywac staly ujemny bilans energetyczny.

    A jak ktos komus na talerz laduje? 2 wyjscia: nalozyc sobie samemu.
    jesli nie dziala prosba o nalozenie tyle ile faktycznie chcemy jest tez 2gie wyjscie. Zapytac czy chca sie zamienic miejscami? i wazyc tyle ile my. meczyc sie z taka waga i odchudzaniem, odmawianiem. Troszcza sie o nas? Swietnie. Wiec niech zrobia dla nas naprawde dobrze i nie wpychaja na sile.

    Pozdrawiam.

Strona 71 z 194 PierwszyPierwszy ... 21 61 69 70 71 72 73 81 121 171 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •