Całkiem niezłe wyniki jak na 2 miesiące GratulacjeZamieszczone przez kubaxxl
Jak tak dalej pójdzie w mig stracisz zbędne kilogramy
A że rozsądnie - 1600 + dużo ruchu to nie będzie jojo
Pozdrawiam
Całkiem niezłe wyniki jak na 2 miesiące GratulacjeZamieszczone przez kubaxxl
Jak tak dalej pójdzie w mig stracisz zbędne kilogramy
A że rozsądnie - 1600 + dużo ruchu to nie będzie jojo
Pozdrawiam
Ehhhh wszedłem, zobaczyłem 9 stron odpowiedzi i zdębiałem Jak się okazało to nie Wy się rozpisaliście, tylko zmieniło się coś w wyświetlaniu forum i mniej postów wchodzi na stronę stąd to rozrośnięcie się mojego wątku
A co w diecie ? Mały zastój - nie najlepiej się ostatnio czuję i chwilowo powiesiłem dietę na kołku. W tym tygodniu pewnie nic nie zrzucę ale jakoś specjalnie mnie to nie martwi - zdrowie ponad wszystko !
no jasne,wykuruj sie,a dopiero potem mysl o dalszej dietce.Duzo zdrowka zycze:*
cześć. nie dam ardy przeczytać 9 stron wypowiedzi, więc powiem tylko, że przyłączę się do twojego odchudzania no i zyczę powrotu do zdrowia
Trafiłem do Ciebie po śladzie żony i podoba mi się Twój sposób podliczania się. jest naprawdę rzetelny i, jak widać po wynikach, skuteczny. Odwieś szybko dietę, bo szkoda stracić wyniki. A złe samopoczucie rozumiem, bo sam próbowałem przejść na serki i faskolkę, jak pracowałem w warsztacie samochodowym i cięęęęęężżżżko było.
Mój jest trochę mniej skuteczny ale ja nie luybię cyferek, a szczególnie tych na wadze.
Będę do Ciebie zaglądał, bo mocno motywujesz
Ciekawi mnie, jaki gatunek muzyki gracie, bo nie przeglądałem całego wątku, a ja z kolei kocham rock zwłaszcza progress
oj.. troche mnie tu nie było... ale usprawiedliwie się pisaniem a raczej wiecznym poprawianiem pracy licencjackiej, która... dzięki Bogu już lezy sobie spokojnie w dziekanacie teraz tylko obrona i.. nareszcie wakacje :P
Kubuś... nie daj się!!!
ja w Ciebei wierze!! pokaż jacy silni są faceci
Cmoki :*
kuba--> masz własną grupę?????
oj kuruj sie kuruj, zebys szybciutko byl z nami zdrowiutki oczywiscie faktycznie - twoj sposob dietkowania, a raczej zapisywania rezultatow jest hmm..niby dosc prosty, ale jakos wczesniej nie spotkalam sie z takowym..no i widac wszystko jak na dloni (to kiedy bylo gorzej tez
A ja i tak Ci zazdroszczę. Powinnam chyba pójść do dietetyka albo do rodzinnego i zrobić sobie jakieś badania, bo ja nic nie chudnę, nawet jeśli jeżdżę godzinami na rolkach i rowerze i biegam i ćwicze i mało jem. To już jest chyba gruuuuuuuuuuuuuba przesada. Mam przestać jeść na Amen
17 VII 2006 / Stan po 75 dniach
Wzrost : 193 cm
Waga : 131,5 ( -0,2kg w ostatnim tygodniu ) [
-1,0kg w ostatnim miesiącu ] < -11,1kg od
początku diety >
Pas : 125 cm ( -0cm w ostatnim tygodniu ) [
-1cm w ostatnim miesiącu ] < -10cm od
początku diety >
BMI : 35,4 ==> -3 od początku diety
Średnia liczba kalorii na dzień : 1641
Średnia liczba kalorii na dzień (ostatni tydzień) : 2278
Skuteczność ( ilość dni, w których udało się zejść poniżej 1500kcal ) : 54/75
==> 72,0%
Skuteczność planu : 11,1 kg / 57,6 kg ==> 19,2%
Jak widać w tym tygodniu spadek wagi dosyć symboliczny. Trochę źle się czułem i
na pięć dni zawiesiłem dietę. Niestety jestem alergikiem, a alergia bardzo mnie
osłabia - nie mogłem za bardzo pozwolić sobie żeby jeszcze osłabiać się
bardziej dietowaniem. Teraz już mi lepiej i od jutra zaczynamy zabawę od nowa
Zakładki