Wątek: powrót do źródeł

Hi Kardlozku

Cieszę się, że już lepiej się czujesz, czego niezaprzeczalnym dowodem jest Twoja obecność na forum
Dla mnie 13 . 12 tego roku też był fatalnym dniem, datę tę zapamietam na długie lata . Ale dość o smutkach , cieszmy się każdym dzionkiem , nawet jesli nie był on w pełni dietetyczny

życzę dużo udanych dni w tym dopiero co rozpoczetym roku
buziaki H

Fajnie ,ze dales znak ,ze wszystko wporzadku ,bo po przeczytaniu twojego wpisu sie martwila o ciebie

Ciesze się, że już Ci lepiej , tymi kilogramami się nie przejmuj, rraz dwa je zrzucisz.

Życzę zdrowia w Nowym Roku, mam nadzieję, że wszysktko się ułoży.

Pozdrawiam serdecznie

Miłego dnia Kardloz!!!!
I wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!
Pozdrawiam i przesyłam buziaki dla całej Rodzinki!!!!

Kardloz popieram dziewczyny. Teraz dieta sie nie przejmuj bo jak sam zauwazyles sa w zyciu wazniejsze rzeczy. Oczywiscie nie mowie, zebys sie bezkarnie objadal. Zadbajcie z zona o to, aby w domu nie zabraklo zdrowego jedzonka i zdrowych przegryzek i wtedy pobyt w domu nie wyda Ci sie takim zagrozeniem. Jeszcze od marchewek czy jablek nikt nie utyl.
Pozdrowionka i wracaj szybko do zdrowia!!!

[color=darkred][b]A ja dopiero dzis ale za to z całego serca składam życznenia

"W nowym roku , krok po kroku spełniaj marzenia.

Zarabiaj tysiące,niech Ci zawsze świeci słońce......

I nawet jeśli coś nie po myśli się dzieje...miej zawsze nadzieje......"



I dużo zdrówka życzę...
Ja dziś po raz pierwszy w pracy od przeszo 3 miesięcy, z tego samego
powodu co Ty
I też w te święta ten jeden jedyny prezent się dla mnie liczył, ze byłam z moją rodziną

Dlatego doskonale Cię rozumiem i życzę szybkiego powrotu do zdrowia

kasia

Hi Kardloz, pozdrawiam serdecznie. :P

Wpadam z rewizytką ...dziękuję za odwiedzinki ...najważniejsze że wracasz powoli do zdrowia i do rodziny ...bo przecież to jest najważniejsze, bo jak nie rodzina....

Pa ..posyłam pozdrowienia.....

Pozdrawiam serdecznie i jak zawsze życzę dużo zdrówka i usmiechu!