dzięki wszystkim za odwiedziny.
Dzisiaj zauwazyłem pierwsze drgnięcie wagi, czyli jest dobrze - niedobre jest za to to ze dałem się skusić na słone orzeszki, zjadłem ich całą mała paczuszke, niby taka malutka ale jak skonczyłem i zobaczyłem ile toto ma kalorii to sie załamałem, nigdy więcej takiego paskudzctwa.
Wczoraj na obiad tez troche przesadzłem bo zamówiłem sobie u zonki wieprzowa wątróbke a nie sądziłem ze będzie taka duża - wątrubka była rewelacyjna i nie miałem sumienia jej zostawiać, mam nadzieje ze to juz jedne z ostatnich wpadek w tym miesiącu
Dzisiaj dzień zaczołem dobrze na I śiadanie było 70g musli i poł szklanki mleka razem jakies 300kcal
Zakładki