Strona 44 z 155 PierwszyPierwszy ... 34 42 43 44 45 46 54 94 144 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 431 do 440 z 1544

Wątek: powrót do źródeł

  1. #431
    Awatar agula0274
    agula0274 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2006
    Posty
    16

    Domyślnie

    Pięknie, serdeczne gratulacje pożegnania trzycyfrowej wagi. Dwucyfrówka to piękna sprawa, do pozazdroszczenia... Dobrze, że nie czekałeś na mnie .
    ETAP I

  2. #432
    Sissi76 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kardloz!!! Moje gratulacje!!!!
    Jej!!! Naprawde to musi byc swietne uczcuie poczuc sie znowu jak dwucyferek (nie mylic z Lucyferek )

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #433
    Awatar Kardloz
    Kardloz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie kochane..hmm bo chyba same kobity mnie odwiedzają
    Dzisiaj obudziłem sie rano jakiś taki lżejszy, rzebrałem sie do rosołu zeby sprawdzić wage i faktycznie dalej pokazuje skubana te 99 kg a wiec mi sie nie śniło :P

    Przy okazji zrobiłem sobie wieczorkiem małe podsumowanie, wykorzystując do tego swoją żonkee, choc po wycieczce była konajaca
    Pierwotnie planowałem dojsc do idealnej wagi do końca roku - teraz (nie ulegając huraoptymizmowi) wydaje mi się że jest to nierealne i zupełnie niepotrzebne (dziwne nie? ) Chciałbym więc kolejny etap zakonczyć, czyli ósemeczke z przodu zobaczyć, najpóźniej na poczatku listopada. Później beda przygotowania do świąt i same święta, nowy rok - mnóstwo rodzinnych imprez (2X roczki nowych chrzesniaków, 2x urodziny moich dzieci, urodziny mojej Beatki i moje własne) sporo tego a ja niewyobrazam sobie aby to pomagało w diecie - będe oczywiscie dalej ją trzymał ale jeste przygoowany na duzo słabsze efekty.
    Postanowiłem więc trzeci etap rozłozyc aż na 4 miesiące i zakonczyc go na wiosne, która mam nadzieje przyjdzie w marcu a razem z nią 79 na budziku

    Co o tym sądzicie??

    A teraz zaległości konwersacyjne:

    katson, toft, hindi65, magpru, anamat: dzięki dziewczyny wasze to gratulacje to miły dodatek do dorego samopoczucia jakie sie czuje gdy coś się osiągnie, nawet takie małe coś

    fatsia: jasne że można coś więcej życzyć - ósemeczki z przodu :>

    hindi65 może nie za zakrętem ale jak juz napisałem na świeto niepodległości chciałbym już świętować

    agggniecha aga nic nie przyspieszaj nie ma szans zebym 22 kg zrobił szybciej niż ty 10

    Triskell czy widze róznice tych 11 kg - widze ale nie jakąś oszałamiającą - głównie po ciuchach ale żeby było śmieszniej to własnie przez te ciuchy czuje sie tez dalej gruby - dlaczego? dalej nosze sie na workowaty sposób, który napewno nie odejmuje mi kilogramów a konserwuje optycznie starą wagę - powoli kupuje sobie nowe rzeczy czego domaga się moja żonka. Co do żonki to własnie moi najbliżsi najgłoscniej mówią ze uz mnie mniej, żona naprzykład gdy dowiedziała sie wczoraj o tych 99kg przytuliła sie mocno mówiąc że musi skorzystać z okazji bo za chwile nie ędzie juz do czego się przytulać - fajnie nie ?

    Talamanca: nie żebym był drobiazgowy ale schudłem już 11 kg a męza słuchaj z naciskiem na wiecej warzyw ale bez odstawiania owoców po prostu zmien proporcje

    emkr dzieki za wizyte i życzenia - u mnie ta końcówka nie była bardzo ciężka - zdaje sobie jednak sprawe że im dalej będzie w las tym będzie ciemniej - dlatego też wydłużam czasookresy kolejnych etapów

    agula0274 , Sissi76 macie racje dwucyfrowy wynik choć (w obecniej postaci) nie jest szczytem moich marzen to pobudza wyobraźnie mając w sobie ogromną dawkę symboliki jak chyba żaden inny - dzieki za zyczenia będe sie starał dalej

  4. #434
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witaj Kardloz!

    Jak to milo rano zobaczyc ze dobre wieści nie byly tylko snem

    Uwazam ze stopniowe zwiekszenie limitu kcal na zime jest bardzo dobre, oczywiscie bez przesady zeby nie zaliczyc jojo, ale dzieki temu organizm powinien byc bardziej odporny na wszelkie infekcje o ktore duzo latwiej w pluchowate dni. Nie wspomninam juz o wiekszym zapotrzebowaniu organizmu zwiazanym z ogrzaniem sie

    Pamiętaj tez o robieniu badan co jakis czas, bo na diecie łatwo o różne niedobory, choc staramy się miec urozmaicona dietkę, ale kazdy organizm róznie sobie gospodaruje i czasem jakies takie napady glodowe na konkretne rzeczy moga byc wolasnie wyniekiem takiego niedoboru.

    A propo ciałka do przytulania się, moj mąż też miał obawy pewne że nie bedzie mial do czego sie przytulac i poobija się o kości hehe ale mu obiecałam że nie zostane anorektyczka.

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  5. #435
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aż się uśmiechnęłam od ucha do ucha, jak przeczytałam o tym komentarzu Twojej żonki . Musi być super kobietą. Ja zresztą też nie mogłam i nie mogę narzekać na brak wsparcia, uznania i pozytywnej motywacji ze strony mojego męża.

    Decyzja o tym, żeby się na siłę z dalszym odchudzaniem nie spieszyć, jest moim zdaniem bardzo rozsądna. Ale czy zamierzasz coś w tej dziedzinie zrobić (np. podnieść ilość kalorii), czy też uważasz, że tempo odchudzania samo z siebie takie wyjdzie?

    No i zdecydowanie popieram pomysł zakupu nowych ciuchów. Dopiero co mieliśmy tu na forum przykład Emkr - zdjęcia zrobione w odstępie kilku tygodni, przy tej samej wadze, pierwsze w workowatej koszulce, a druga seria w dopasowanych ciuszkach - niebo a ziemia!!!

    Uściski

  6. #436
    TAKIJA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2006
    Mieszka w
    Mysłowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    GRATULUJĘ - BRAWO

    Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
    36 lat – 164 cm wzrostu
    Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
    Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
    Ostatnie ważenie: 01.08.2006 – 110 kg

    POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ

  7. #437
    Guest

    Domyślnie

    masz fajną Żonę

    podoba mi się to, że tak realistycznie podszedłeś do osiągania kolejnego celu w diecie. nie ma się co mordować, skoro efekt i tak przyjdzie.

    trzymam mocno kciuki

    (jutro mija pierwszy tydzień od mojego przejścia na tysiaka. zgodnie z Twoim szantażem, czy zasługuję już na obejrzenie jakiegoś uroczego zdjęcia Zuzi? )

  8. #438
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Kardloz, witaj w dwucyfrowym swiecie!
    Nie wiem czy przegapilam ale ile masz wzrostu? Czy 79 kg dla faceta to nie bedzie za malo?? Moj byl taki chudawy gdy tyle wazyl...
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  9. #439
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    Kardloz-jak to pięknie,że jawa nie okazała się snem!!!
    Super!!!
    I dziękuję za ciepłe słówka u mnie!!!

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  10. #440
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Hej hej!

    Gratuluję pożegnania trzycyfrowej wagi - pięknie Ci to poszło - i oczywiście pożegnałeś się z nią na zawsze, tu się nie da inaczej
    Super, że realnie podchodzisz do zrzucania tłuszczyku, plany wyglądają bardzo rozsądnie i jestem pewna, że uda Ci się osiągnąć Twój cel

    Pozdrawiam, C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

Strona 44 z 155 PierwszyPierwszy ... 34 42 43 44 45 46 54 94 144 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •