No raczej, ze ja jestem Zaraz na privie się odezwę
No raczej, ze ja jestem Zaraz na privie się odezwę
Hej!!!!
Widze ze podjelysmy podobna decyzje . Ja takze wracam i dzis zalogowalam sie pierwszy raz od dawna, dawna. Od razu spotkala mnie mila niespodzianka - moje stare znajome tez tu wrocily
Bardzo ładne te zdjecia z sylwestra, az milo na Was razem popatrzec . Goraco pozdrawiam i trzrymam kciuki za Twoje noworoczne dietkowanie !!!
Nowy rok, nowa waga i to już na zawsze
widze, że większość z nas wraca do wzorowego dietowania
Agus, bardzo sie ciesze ze jestes! Widze, ze znowu masz ambitne plany, 25 kg do lipca to duzo, jest to realne ale boje sie zebys nie wpadla w jakis dolek gdy bedziesz chudla wolniej. Jojo roznie sie zrzuca, masz rozregulowana przemiane materii i moze nie wszystko pojdzie zgodnie z planem. Ale wiem, ze nawet jak zrzucisz 10 kg bedziesz slicznie wygladac!
Na naszej klasie jestem chociaz nie zawsze mi stronka wchodzi
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Witaj Agnieszko!! Miło mi ze do mnie wpadłaś ... dziękuje za życzenia !! Ślicznie wyglądałaś w sylwestrowa noc !!
Trzymam mocno kciuki za osiągnięcie wymarzonego celu ....musi sie udać!! Będe sprawdzać jak Ci idzie
Pozdrawiam
Przejrzałam Twoje zdjęcia, przeczytałam kilka słów o Tobie. Życzę Ci powodzenia i dużo motywacji. Ja w 2006 roku, wiosną, schudłam 13kg. Później wszystko wróciło. Od tamtego czasu raz jest gorzej raz lepiej ale ciągle nie mogę znaleźć w sobie wystarczająco motywacji. Życzę Ci sukcesu Mam nadzieję, że nam wszystkim w końcu się uda
Pozdrawiam!
Z braku czasu tylko krótki raporcik:
Dzień 3 Wczoraj wieczorem kryzys-przetrwany dzięki szklance mleka z łyzeczką midu Uff...Lepsze to niż...
Dzis nastawienie lepsze I jest uśmiech na buzi
Pozdrawiam i dziękuje za odwiedzinki-może potem będę
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
super ze przetrwalas kryzys, dobry sposob z tym mlekiem z miodem
pozdrawiam, trzymaj sie wytrwale
Zakładki