Wątek: Droga na szczyt:)!Tu walczy AGNIESZKA:)!spis foto-str 1

Agus, zmarwilas mnie bardzo... daj znac jak najszybciej co sie dzieje.
Podsylam mnostwo zdrowia! Kciuki oczywiscie trzymamy, nawet nie musisz o to prosic!

Czekamy na dobre wiadomosci !Trzymamy kciuki!

Czesc kochani.Ano wiesci sa następujące-póki co jestem w domku.Bo dokładnym przebadaniu mnie lekarze postanowili wypuścic mnie do domu.Dostałam leki i teraz zobaczymy co będzie dalej,jak się po nich będe czuła.A czuję sie lepiej-najważniejsze-już mnie na wymioty nie zbiera,ale to chyba zasługa leków przeciwwymiotnych.Co będzie dalej zobaczymy-do jutra czekam.Jeśli mi sie nie pogorszy(oby )to na oddział raczej nie trafię tylko będę pod kontrola swojego lekarza.Najgorsze to było to,że wczoraj zjadłam tylko serek danio i tak mi sie zaczęło to wszystko robic i potem juz tylko mogłam klei i sucharki jeść..a babcia mi taki pyszny barszczyk ugotowała,na który miałam taką ochotę...ale co się odwlecze..W każdym razie dziś samopoczucie lepsze.No i ta cudna pogoda wielka radościa mnie równiez napawaOby więc te leki pomogły i by nic złego się już nie działo..bo wczoraj to mialam cholernego stracha..
Dziekuję Wam wszystkim za te słowa otuchy!
Buziaki!!!

Agus, dobrze ze puscili Cie do domu, to chyba dobry znak!
A ten serek byl swiezy? Moze to on spowodowa te wymioty a nie nawrot choroby? Taka mam nadzieje i kciuki mocno trzymam!
A Ty lez i odpoczywaj

Witam serdecznie!.
Trzymam kciuki za zdrowko!. Mam nadzieje ze to nic powaznego...Dbaj o siebie!.

Gratuluje zdobycia pracy, zwlaszcza takiej z ktorej jestes zadowolona. Ja skonczylam pedagogike rewalidacyjna...Rowniez chcialam pracowac w tym zawodzie, jednak po kilku praktykach totalnie sie zniechecilam. Jestem zniesmaczona postawa ludzi,ktorzy maja pod opieka uposl. umyslowo i nie tylko. Bylam w kilku osrodkach i DPSach i w kazdym bylo podobnie... Niestety...To co pokazywala telewizja TVN w programie UWAGA to prawda...Brak szacunku dla chorych osob...Straszne...Obecnie jestem na podyplomowkach,w zupelnie innym kierunku...Jeszcze raz gratuluje i zycze Ci abys trafila na przyjazne duszyczki.
Serdecznie pozdrawiam.
tusia.

Aguś mam nadzieję, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Trzymaj się dzielnie, wierne Ci dopinguję i trzymam kciuki za powodzenia teraz głównie te zdrowotne.

hej Cieszę się, że wróciłaś Trzymam kciuki, żeby było ok.

Może to był jakiś wirus żołądkowy - moje dziecko też miało ostatnio przejścia - jak i większość znajomych. Podobno panuje epidemia grypy żołądkowej.

pozdrawiam ciepło, miłego wieczoru

No melduję się,że czuję się lepiej,ale i tak coś mnie dziwnie brzusio boli i tak w okolicach rany..no coż zobaczymy-choć po lekach jest lepiej.
Słuchajcie pokażę Wam kilka fotek,które sa dla mnie pewna inspiracją-co prawda wątpię czy mi się to uda osiągnąć,no,ale pomarzyć można no nie?Nie oceniam tutaj ani wyglądu fizycznego,ani charakteru danej piękności,a jedynie tylko i wyłącznie jej figurę.Myślę,że mam realne szanse na figurę Liv Tyler,a Wy co na to ???

ASHANTI


BEYONCE


KATE WINSLET


KATE WINSLET 2


LIV TYLER-CZYLI REALNY CEL


LIV TYLER 2

ja bym chciala taka figurke jaka ma beyonce.... a ty szybciutko wracaj do zdrowia!! i uwazaj na siebie!! bo ze zdrowiem nie ma zartow

Agniesiu myślami jestem z Tobą