Wątek: Droga na szczyt:)!Tu walczy AGNIESZKA:)!spis foto-str 1

He.. gratuluje 5 Tez wole uczyc sie w nocy, ale dzis jakims cudem sie zmusilam i pare godzin w dzien siedzialam. Chociaz ciezko bylo sie skupic. Chyba za male cisnienie jeszcze mam :P
Maca jest gut. Dawno nie jadlam
Na "dlaczego nie" jakos mnie nie ciagnie, ale na "Rysia" bym sie z checia przeszla :]
Aaa.. Walentynki. Hm.. coz. Tak. Walentynki. Kolejny dzien w roku

no.przesiedziałm na forum sporo czasu dzisiaj,ale zaległosci nadrobiłam z nadwyżka
a w miedzyczasie...wysmarkałam cała rolke papieru toaletowego ...wiec najwyzsza pora isc lulu...bije się z myslami czy by się jutro nie zwazyc...ale mam 3 dnień @ więc moze uda mi się choc do soboty poczekac,moze bedzie fajniejszy wynik,ale czy dam radę...???
teraz ide juz lulu...buźka dla wszystkich!!!

DOBRANOC

Biedna jestes z tym smarkaniem ... Mam nadzieje ze juz jest lepiej
Wytrzymaj jakos z tym wazeniem .... Waga wtedy bedzie CI na pewno przychylna

Co do filmiku "Dlaczego nie" to rzeczywiscie milutko sie go oglada . Kolega mi przyniosl i przyznam uczciwie ze bylam sceptycznie nastawiona ale nawet nie zauwazylam kiedy sie skonczyl .

Gratuluje tez tej 5 ! Zasluzylas na nia !

POzdrawiam serdecznie i zyczej milej nocki

Gratuluje 5! Ja przyznam sie, ze waze sie codziennie, nawet jezeli wiem, ze bedzie wiecej niz poprzedniego dnia. Po prostu nie chce dopuscic do sytuacji, ze znowu bede uciekac przed waga, wole miec wszystko czarno na bialym.

"Dlaczego nie" - czy to jest ten film z Zakoscielnym i Kozuchowska? Pamietam, ze jak bylam w Polsce na Swieta, to reklamy lecialy, chociaz filmu nie zobacze, bo wyjdzie z kin, zanim ja bede w Polsce. W ogole ostatni film polski jaki widzialam w kinie, to byl "Edi", czyli wieki temu. Niewazne, czy jestem w Polsce czy w USA, to i tak ide na latwizne i z reguly wybieram filmy amerykanskie. Chociaz zaraz na DVD obejrze film tajski - The Legend of Suriyothai, no i problem, ze on wlasnie jest po tajsku, a ja jestem odzwyczajona od napisow (czasami w filmach francuskich sobie tylko wlaczam).

Pozdrawiam!

Aga ja też smarkałam wczoraj jak głupia i prawie cała rolka też mi poszla Ojj przeziębienie Cie łapie Gratuluje examu na 5 a jak tam z Dietka ?? Buziam :*

Hej Agnieszko!!!Dzieki za odwiedziny na moim wontku,dzisiaj zaglebialam sie w Twoj,gratulacje z 5-ki z egzaminu!!!
Pewnie ze wzuce ten przepis,do dietkowej ksiazki kucharskiej.Biedaku mam nadzije,ze ktar troszke masz mniejszy

agggniecha, rywalizacja?
Czemu nie?
Tylko Ty już jesteś całkiem rozpędzona w odchudzaniu, a ja startuję, w dodatku się potykając.
W każdym razie podejmuję wyzwanie, czy raczej mobilizację i na pewno będę kontrolować nasze ubytki i ich tempo. Najlepiej by było dla mnie , jakbysmy szły łeb w łeb.
Powodzenia!

Piątkowe buziaczki Agnieszko.... powtarzam sie ale gratruluje piąteczek z egzaminów ( wcale mnie one nie dziwią ) ) , nie zazdroszcze przeziębienia jestem sama wtedy nie do życia !!! Pięknie idzie Ci dietkowanie ..szczerze podziwiam. Zyczę udanego weekendu i całego przyszłego tygodnia ( to tak na zapas jakbym się nie odzywała z urlopu ..... możs sie zdażyć , ze po powrocie wieczorem ze stoku będe marzyc tylko o łóżku) )

Pozdrawiam ciepło Wiola

Witam cieplo!.
Widze ze faktycznie Cie rozlozylo...Biedactwo!. Zdrowiej nam szybko!.
Gratuluje 5 w indeksie!. Ja zawsze wolalam uczyc sie wieczorami,ale nigdy w nocy...Niestety czesto musialam zarwac nocke...ehhhhhhhhh...licealne czasy!. Na studiach byl wiekszy luzik!.
Podrawiam cieplo i czekam na sobotni wynik wazenia!.
Mam nadzieje ze bedzie spadeczek!.
Pozdrawiam cieplo
Tusia

Agus, ta piatka Ci sie nalezala za te nieprzespane noce Wiedzialam, ze Ci dobrze pojdzie!
A nie waz sie teraz bo katar tez pewnie swoje wazy (moj wazyl chyba z pol kilo ) wiec po co sobie humor psuc. Wytrzymaj....
Reklamy tego filmu widzialam, tez bym go chetnie obejrzala na poprawe nastroju, ktory czasem w wolne wieczory mnie dopada