Strona 7 z 16 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 152

Wątek: Z WAMI SIĘ UDAJE - małymi kroczkami waga idzie w dół :0)

  1. #61
    magpru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    łoj, ale tu się wątek fitnessowy zrobił.. narobiłyście i mnie smaka na więcej ćwiczeń
    fajnie..
    a tak sobie myślę że przy dziecku też ruchu jest co niemiara.. sporo znajomych po ciąży chudło bardzo przy dziecku, bo to cały dzień na nogach - diametralne przestawienie trybu życia, nie ma czsu by codziennie wieczorkiem np. poleniuchować przez 3 godziny leżąc na kanapce i czytając książkę, co??

  2. #62
    Guest

    Domyślnie

    Witam w kolejny dietkowy dzionek

    Magpru- ja właśnie najwięcej przytyłam siedząc z dzieckiem w domu Myśle, że to zależy od organizmu i postawy kto jak się zmienia po urodzeniu dziecka Ja może nie czytam teraz książek, ale mam też czas dla siebie - to kwestia organizacji

  3. #63
    Dorcia26 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Małgosiu - znalazłam Cię Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny u mnie

  4. #64
    Guest

    Domyślnie

    witam serdecznie

    widzę ze mamy dzieciw podobnym wieku, mój synek ma 17 miesiecy, tyle ze ja nadal karmię piersią ale to mi wcale nie pomaga schudnąć

    życzę szybkiego spadku wagi i mobilizacji, no i cuydowenego stycznia 2007

    a tymczasem- dłuuugich spacerków z córcią (kaloriobójczych)

  5. #65
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Eeee... tego... ekhem... poczulam sie wywolana do odpowiedzi... Cwiczonka powiadasz?
    A 10 km spacer po plazy sie liczy? w glebokim piasku!



    Wg mnie dzieci wrecz dodaja kilogramkow, nie tylko ma sie przerozne chetki juz w ciazy ale potem trzeba sprobowac tych wszystkich pysznych kaszek smakowych, i slodyczy specjalnie dla nich, i deserkow...
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  6. #66
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    Witaj Aguś27
    Nie było mnie tu jeden dzionek-i proszę-atek fitnessowo-macierzyński się u Ciebie rozwinął
    Ja mam jedynie blade pojęcie o tym pierwszym...choć o drugim bardzo marzę
    Dziś również będę ćwiczyć.Już także sobie pospacerowałam sporoNo ale ćwiczeń nie odpuszczę
    Co do skakanki-ja też sobie czasem podskakuję(bo z tym hula hop to mi kompletnie nie idzie-ale dalej próbuję,choć niestety już mniej ochoczo),ale trzeba też uważać podobno,bo jeśli nie ma się dobrze umięśnionych pleców(czyli ochrony dla kręgosłupa) czy ma się problemy z kolanami to skakanka i bieganie mogą przy nieumiejętnym ćwiczeniu krzywdę zrobić.Tak słyszałam.
    Masz rację-początki zawsze bywają trudne,ale wiara w sukces te trudy pomaga przezwyciężyć!!!
    Buziaczki!!!
    PS Ale gorąco dzisiaj było,prawda???O 9 rano poszłam na miasto i po niecałej godzinie tak mi się słabo zrobiło,ze musiałam wracać taksówką...a oczywiście po śniadanku byłam...A teraz jest 20:30 a na dworze jeszcze taka duchota...makabra...

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  7. #67
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    Halo, halo Aguś!!!
    Co tam u Ciebie słychać???

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  8. #68
    Guest

    Domyślnie

    Aggniecha - Słoneczko dziękuje Ci za odwiedziny

    ...nie było mnie bo moja córcia ząbkuje idą jej górne 2 i 3 i jest płaczliwa i ciągle tylko Mama i mama Dziś spałam razem z nią, ale i tak budziła się tyle razy, że straciłam potem rachubę czy śpie czy ją tule Żele i Nurofen nie wiele pomagają widac juz prawie zębolki na wierzchu, ale brakuje im tyci tyci by się przebiły

    ... do tego ta wczorajsza pogoda wcale mi nie pomagała (36 stopni to było w cieniu) dziś jest przyjemniej bo pochmurnie, ale liczyłam na deszczyk jednak z tego co widze za oknem to raczej nie spadnie ani kropla

    ...dietkuje i ruszam się ale waga znow staneła 89,6 w tej chwili mi wskazuje, ale może to efekt upałów dziś ide na siłownie więc mam nadzieje, że jak dam sobie wycisk to znów pójdzie w dół choć pewnie nie bedę szaleć bo po ostatnich ćwiczeniach na brzuszek mam zakwasy do dziś

    Sandraj- mi wcale, a wcale karmienie piersią nie pomogło schudnąć siedząc w domu przez 2 lata przybrąłam 25 kg mimo spacerków z córcią, karieniu itd. poprostu do lodowki miałam za blisko

    Buttermilk - spacerek też się liczy ale co było wczoraj jakiś spacerek czy raczej ćwiczonka

  9. #69
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi NowaJa, jestem pełna podziwu za siłownie, mnie się nie chce nawet palcem w bucie kiwanąć, tak mnie rozleniwił urlopek. Pozdrawiam dietkowo. :P

  10. #70
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Wczoraj wygladalam jak po basenie albo chociaz jak po silowni - tak sie czyms strulam ze spedzilam upojny wieczor w kibelku, wymeczylo mnie tak ze pot sie ze mnie lal strumieniami.
    Ale dzis mam w planie brzuszki. Ale to calkiem wieczorem jak sie ochlodzi
    Waga sie nie przejmuj a przede wszystkim nie waz sie za czesto!
    Milego wieczoru na silowni, nie przetrenuj sie!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

Strona 7 z 16 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •