Takijko, to chyba ta pogoda, bardzo wiele osób takie nieciekawe nastroje łapią.
Gratuluję przestawienia suwaczka na 106 i przesyłam dużo energii do dalszej diety
Uściski![]()
Takijko, to chyba ta pogoda, bardzo wiele osób takie nieciekawe nastroje łapią.
Gratuluję przestawienia suwaczka na 106 i przesyłam dużo energii do dalszej diety
Uściski![]()
Witam
jak widzę ten paskudny nastój dopadł już chyba wszystkie dziewczyny
Miejmy nadzieję ze jak wyjży słońce to wszystko wróci na miejsce i dobry humor będzie dopisywał
Pozdrawiam Gosia
Tu jestem
http://forum.dieta.pl/posting.php?mode=reply&t=59720
Takijko, życzę Ci, żeby marzec był bardziej dla Ciebie uśmiechnięty, niż luty.![]()
Powoli zaczynam dochodzić do siebie - ale jak zauważyłam masę osób ma dość zimy, dość tej deszczowej pogody. Powinnam coś powiedzieć o diecie![]()
![]()
ale ja poprostu w tej chwili nie jestem już całkiem na diecie - ale wierzę że w końcu sie opanuję i zaczne na nowo dietować, przynajmniej mam taką nadzieję. Jedyne co mnie cieszy to to ze nieprzybieram na wadze i to co zgubiłam w tamtym roku nie nadrobiłam. Jedynie czego nie robię to nie słodzę - pije cherbatę i kawę gorzką i tak się przyzwyczaiłam.
37 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Ostatnie ważenie: 09.03.2007 – 106 kg - BMI 39,41
POWOLI, POWOLI NAWET KONICZYNKA DOJDZIE NA METĘ
Takijko, najwazniejsze ze nie tyjesz, czyli jakies tam dietkowe odruchy w Tobie pozostaly![]()
![]()
Zycze Ci wspanialego, slonecznego, regenerujacego sily weekendu!![]()
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Czuję sie coraz lepiej - słońce ma na mnie dobroczynny wpływ. zaczynam już poważnie rozmyślać o powrocie do diety. Decyzja co do jej rodzaju zostanie podjęta na dniach. Tym wszystkim którzy wspierali mnie w tym ciężkim dla mnie czasie bardzo bardzo dziekuję. Nie bedę chciała na razie stosowac żadnej drastycznej diety - tylko coś takiego delikatnie obniżającego wagę. Muszę to wszystko przeanalizować i podjąć decyzję.
To trzymam kciuki. Też się jakoś nie mogę wbić na nowo w dietowanie po zimowej przerwie![]()
Takijko, wiosna nastraja znacznie lepiej i do zycia i do diety, jestem przekonana ze wybierzesz cos odpowiedniego dla siebie. Czekam zatem na Twoje przemyslenia![]()
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
takijko...powroty do dietkowania sa cięzkie...ale pamiętaj, ze najgorsze są tylko te pierwsze dni...potem człowiek wpada już w ta machinę i jakos idzie, prawda...?
cieszę sie, że nie przybrałas na wadze,bo to dołuje jeszcze bardziej...
ale teraz mamy coraz więcej słoneczka więc mam nadzieje,że bedzie ono miało na Ciebie dobroczynny wpływpozdrawiam Cie bardzo serdecznie!!!
MIłEGO TYGODNIA![]()
![]()
![]()
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Zakładki