Strona 76 z 105 PierwszyPierwszy ... 26 66 74 75 76 77 78 86 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 751 do 760 z 1044

Wątek: W ślad za wami- walczę z kilogramami

  1. #751
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    Kochaniutka Megamaxi!Ty lecisz jak burza!!Proponuję zmianę nika z megamaxi na szybkamaxi
    Wiesz-ja właśnie zaczynam praktyki w szkole i boję się tez jak to będzie...najgorsze bedzie pewnie gimnazjum-ale to dopiero w przyszlym semestrze
    Trzymaj się dzielnie
    Buźka!



    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  2. #752
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    Hi MM łaczę się z Tobą w bólu prasowalniczym też mi się uzbierała sterta dość wielka. Powinnam już zacząć z nią walczyć ...a ja ciagle przy komputerze siedzę i coraz to nowe watki odwiedzam

    Miłego dzionka i weekendu H

  3. #753
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Megamaxi, po pierwsze gratuluje spektakularnych wynikow wagowych! Jestes niesamowita!
    Po drugie - lacze sie z Toba w bolu posiadania zbuntowanego nastolatka w domu. U mnie wojna trwa juz przeszlo miesiac, wczoraj dopiero zauwazylam ze moje "szczescie" zaczyna troszke pasowac.
    Milego weekendu i nie daj sobie wejsc na glowe!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  4. #754
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Megamaxi gratuluję zmiany suwaczka i życze udanego weekendu

  5. #755
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    MEGamaxi-miniMAXI :P :P :P
    gratuluje kiloska w dół!!!
    Byle tak dalej!!!
    BUZIAKI SKARBIE I MIłEGO WEEKENDU!!!

  6. #756
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mi psycholog powiedziała, że lepiej nie psuć sobie dodatkowo humoru narzekaniem i biadoleniem, że trzeba coś zrobić, tylko znaleść tego dobre strony (ot choćby nawet że się spali kalorie), wziąść- zrobić- a potem nagroda: odpoczynek, filiżanka dobrej herbaty itd

  7. #757
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochane dziewczyny-dziękuję za wszystkie wpisy-mam bardzo złą wiadomość 1 raz muszę zmienić suwaczek w odwrotną stronę,wczoraj stanęłam na wadze i szoook + 1 kg a dziś rano-w niedzielę +1 kg-w ogóle nie wiem ,co się dzieje,strach mnie przeleciał,że jeżeli tak pójdzie z każdym dniem1 kilos w górę, to cała moja praca pójdzie w 20 dni na marne-jestem przerażona,boję się dzić rano-poniedziałek -stanąć na wadze,by się kompletnie nie załamać.
    Dietkuję bez wpadek,więc nie rozumiem ,co się dzieje...tylko do picia to teraz jakoś muszę się zmuszać...może to to? ale 2 kg w dwa dni?
    Jest po 2 w nocy mała histeryzuje i trzeba ją ,co chwila na rękach nosić,więc nie mam siŁ odpowiadać na wszystkie posty,bardzo was za to przepraszam.
    W skrócie :Obojczyk,goi się dobrze,-syn ma 14 lat i spadł z roweru,bo przestraszył się psa, megakosz wyprasowany to jedyna radość,ale robiłam wielkie porządki, piorę na okrągło,więc jeszcze większy megakosz mi się zbiera,to chyba moja jedyna forma ruchu,machanie żelazkiem Robimy teraz mały remont mieszkania-więc jeszcze mniej czasu mam na komputer i na moje kochane forum czyli wasze wątki,bardzo do was tęsknię.Odezwę się jak tylko waga pokaże coć dobrego,nie będę teraz stawać na niej,dopiero w przyszłym tygodniu,trzymajcie za mnie kciuki

  8. #758
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Tez nie rozumiem, moze to @??? nie spodziewasz sie czasem?
    Nie martw sie, na pewno nie bedzie sie waga zwiekszala w takim tempie codziennie
    Sprobuj tez wiecej pic. A kibelek odwiedzasz?
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  9. #759
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buttusiu faktycznie mam przed @,ale wcześniej nie miałam takich skoków wagi a z kobelkiem to różnie bywa,muszę nieraz czopków używać

  10. #760
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Ja mysle ze jak dietkujesz to moze wody sie zatrzymaly,moze soli za duzo,a moze@.Napewno tluszczu ci nie przybylo i waga sie wreszcie zlituje i cie uspokoi

Strona 76 z 105 PierwszyPierwszy ... 26 66 74 75 76 77 78 86 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •