Wątek: ::Korni już nie MUSI, ale CHCE!::

rzeczywiscie swiat jest malutki mam zamiar kiedys odwiedzic śląsk bo tesknie za tamtymi czasami,ludzie tam sa wspaniali ,przynajmniej ja na takich trafiałam

zycze miłego weekendu
jak wróce z integracji pochwale sie jak było

ok, dziewczynki kochane...
idę wysyłać spam ofertowy...

******************

jakby co to MIŁEGO WEEKENDU

******************

TAKIJA: czyli teoria jedzeniowa się sprawdza......hm...dzięki za pocieszenie

ewunia1971: jak będziesz w pobliżu to zapraszam, moze już będę mieszkać w katowicach to zapraszam na ogródek

A to ja blisko Ciebie pracuje bo na Towarowej - boczna Floriańskiej




Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 18.09.2006 – 107 kg – BMI 39,78
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ

Korni, wyłaź z doła... no już, myk myk

Korni..

ja już u siebie napisałam.. fakt ta moja 80tka to nie to samo.. ale uwierz mi, że bardzo Cię podziwiam - a jak dobijesz do mety - będziesz moją bohaterką!
pozdrawiam i miłego weekendu

Korni, jestem kochana
zajrzyj, zjęc jes troszkę

Witaj Korni!!!
Nadrobilam, nadrobilam zaleglosci bo lubie Cie czytac Ty nasza ladowarko!!!
A teraz co do leczo. Te biale papryki to chodzi Ci o te zoltawe, taki mniejsze i bardziej miekkie??? Hehehe, mam nadzieje, ze zrozumiesz! I mam pytanko odnosnie tych cukin, co zamiast?? I jeszcze napisalas, ze to jedzonko sobie bulka godzine. Co to znaczy?? Ze pyrka sobie (gotuje sie na malym ogniu)?? To juz wszystko chyba a reszta wyjdzie w praniu.
Buziaczki Korni i nie dolkuj sie tylko dietkuj! Czytaj: zdrowo sie odzywiaj!!!

Korni napisałam do Vienne , że tęsknimy i w Twoim imieniu
mam nadzieję, że wróci

Życzę miłego weekendu

mój nr gg: 1654674
jestem bardzo rzadko, ale teraz jestem;D jak jestem to zwykle jestem niewidoczna, ale mam jakieś hasło wpisane...więc jeśli byłabym bez hasła to mnie nie ma...i raczej zaglądam żadko...ale jakby któraś mnie przyuważyła to bardzo chętnie pogadam
i przedstawcie się z waszego nicka, bo mogę nieodpowiedzieć

dobra...

auto zapaliło, praaawie za pierwszym razem...dostałam dziś też premię kwartalną, najwyższą jaką miałam, za w sumie ogórkowy dla opału sezon...ale podobno zasłużyłam, nie będę się przecież z szefem kłócić, szczerze to wiem że zasłużyłam - skromność - ale myślałam że będzie o ponad połowę mniejsza ze względu na urlopy

i zła wiadomość dla równowagi...
...d. przyszedł nawalony jak meserszmit z pracy...a miał wypić z kolegami max dwa piwa....przylazł zaśmierdnął całe mieszkanie, już chciałam na niego ryczeć i się wkurzać, ale powiedziałam mu że inteligencją to magdy nie przebije...i poszedł spać...mam spokój...mała padła...ja popłaciłam rachunki przez net i teraz wpadłam tu...zaliczyłam już w domu zupę jarzynową...dwie kromki chleba z masłem, paprykarzem i serem żółtym, kakao, i ciaska...więc no comments...
...jak żadna mi nie odpisze na gg, to idę poczytać wątek "do devoree" polecam....mądre słowa zawsze godne uwagi

i w ogóle, to kochane jesteście, nie wiem jakbym sobie bez was poradziła, nawet nie wiecie jak mnie wasze posty stawiają do pionu i aż chce się żyć, jak wiem, że jak tu zajrzę znajdę coś miłego......

*********************

luneczko: na wzajem

waszka: dzięki za wpis u vienne, brakuje mi jej troszeczkę i jej szymka a zdjęcia zobaczyłam....w full kolorze w pn zobaczę

daniczku: odpisałam u ciebie..

halawaya: nawet nie wiesz jaką przyjemność sprawił mi twój wpis...serio, hm...nie wiem czym sobie na takie słowa zasłużyłam, ale postaram się nie zawieść dzięki jeszcze raz

pinos: właśnie się wygrzebuję, tylko ktoś mi paluchy z brzegu odrywa...ale dam radę

takija: hm...zawsze mi się mylą jagiellońska z floriańską...hehehe, ale jakbyś chciała to zapraszam na popołudniową kawkę...serio i z wielką przyjemnością

***************
hm...premie odkładać na nowe-stare auto, czy nowy monitor??? jakoś kijowo się patrzy bez czerwonego kolorka