-
Korni u mnie w rodzinie nikt nie miał wyciętych migdałków , ale mąż koleżanki do tej pory często choruje i właśnie się zdecydował na taki zabieg w wieku 35 lat i no trochę pokrzyczał na mamę , że nie załatwiła tego w dzieciństwie,
ale absolutnie nie doradzam ani nie odradzam, uwazam że każdy przypadek jest indywidualny i serce ci powie co jest najlepsze dla Twojego dizecka
pozdrawiam
kochaną masz córeczkę
-
Oficjalny start 4 grudnia
aktywny kibic może być???
-
UROCZEGO ,WSPANIAŁEGO ,CIEPŁEGO, SŁONECZNEGO
WEEKENDU SPOD PARASOLA ŻYCZY HALINKA.
-
Miłego weekendu
i duuuzo slonka
W 3miescie piekna pogoda
buziolki H
-
Korni, no to ja Ci tu czary mary, stawiam dziś taki oto horoskop:
będziesz miała fantastyczny weekend, a po nim cudownie radosny tydzień
i masz się tego trzymać, ok żadnych wezwań do urzędu
A tak apropos mieszkania razem, to ja już kiedyś zaliczyłam mieszkanie z moimi teściami, skądinąd naprawdę dobrymi, kulturalnymi ludźmi... ten okres wspominam jak pasmo udręk, oni zapewne też... od prawie pięciu lat mieszkamy sami i znów nasze stosunki jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, są poprawne a nawet serdeczne
ale czasem do wspólnego mieszkania zmuszają nas okoliczności i wtedy trzeba zacisnąć zęby i przeczekać...
pozdrawiam ciepło
-
Miłego weekendu ..
i duuuzo slonka
W 3miescie piękna pogoda
buziolki H
-
Korni ciesze sie, ze juz wszystko dobrze. Wierze w horoskop Bikusia i trzymaj sie go. Buziaczki i milego dnia Ci zycze!!!
-
Korni, piekny dostalas horoskop, na pewno wszystko sie sprawdzi
Trzymaj sie dzielnie, odpocznij w weekend i nie mysl o papierach!
Duzo sloneczka a dla Magdusi zdrowia, zdrowia, zdrowia!!
-
Korni mały od kuzynki ( ma 3,5 roku ) często chorował i to lekarz zalecił wycięcie trzeciego migdałka................. Kuzynka mieszka 100 km ode mnie , więc mam trochę utrudniony kontakt, ale do naszego spotkania spróbuję sie dowiedzieć szczegółów........
Trzymaj się i odganiaj wszystkie dołki..................Bedzie dobrze.
Buziaczki
-
Korni ,ja mam troche podobny problem ,ale moj juz sie konczy
4latka temu, mama spytala sie ,czy moz, u mnie, sie zatrzymac ,na rok i popracowac,bo po wyjechaniu z Australii i otworzeniu sklepu w Polsce i kilku lat dobrze prosperowanego biznesu,wszystko pod upadlo i ma teraz problemy finansowe.Oczywiscie zgodzilam sie Fajnie rok z mamuska spedze.Sonja ktora ze mna mieszka rowniez sie zgodzila.Tylko jeden jest problem Ja z mamcia, nie zawsze ,sie zgadzam i sie czesto klocimy,a mamie ciagle malo pieniedzy, do Polski i siedziu juz u mnie prawie 4 lata Po nowym roku ma wyjechac ,ale jeszcze niewiemy kiedy
Wiesz,ale z drugiej stronki,ciesze sie ze moglam,jej pomoc i spedzilam z nia duzo fajnych chwil,nawet tych zwariowanych
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki