Widzę, że bardzo dawno mnie tu nie było. Nawet nie myślałam że tak dawno.
Ale codziennie prawie myślałam "co tam na forum, muszę wejść".
Co tu dużo pisać, zarobiona jestem to fakt.
Ale najgorsze, i to chyba główny powód, że zaczęłam strasznie jeść
No wiem że głupia jestem jak but.
Cały czas tkwi we mnie postanowienie poprawy, codziennie rano podejmuję walkę, aż kiedyś tam - popołudniu, wieczorem, polegam...
Nie wiem ile ważę, wolę nie wiedzieć. Na pewno przybrałam, ale nie wiem jak wielka jest katastrofa.
Czy ktoś tak miał Że przestał i znów wrócił i mu wyszło...???
Zakładki