-
Taaaa, ja to jednak nie potrafię się nie ważyć... ale jest dobrze 0,4 kg na minusie przez 3 dni więc myślę, że jutro pozbędę się już calkiem tego co przez ostatnie dwa tygodnie przytylam.
Jakoś mi sie ostatnio strasznie dużo czasu zrobilo w pracy niesamowite luzy ale to już nie potrwa dlugo, bo mam pomysl, który zaczynam wlasnie realizowac, ale na razie nic nie mowie zeby nie zapeszyc.
Jak na razie sniadanko zjedzone
Grejpfrut i troche muesli z jogurtem- mniam!
do pracy biore dwa jablka, a ze wroce wczesnie do domku to zjem normalny obiadek
Milego dnia!!!
-
Ja nie wybieralam swiadomie drogi grubasa bo tyc zaczelam juz w kolysce No ale trudno sie mowi, bede odchudzonym grubasem, mam nadzieje! Ciekawe, czy kiedys mi sie w glowie poprzestawia postrzeganie siebie samej
Emelko, gratuluje spadku, ciekawe co bedzie we wtorek!
Co tez za pomysly chodza Ci po glowie, mam nadzieje ze uchylisz rabka tajemnicy jak juz to wypali!
Wspanialego weekendu Emelko!
-
Buttermilk rąbka tajemnicy uchylę dopiero wtedy jak się uda
Ja niestety śwaidomie wybralam drogę grubasa... Pochlanialam straszne ilości slodyczy, a potem to już wszystkiego... ale na szczęście już nie
Dzisiaj dietkowo ladnie, oprócz kilku rodzynek w czekoladzie, ale sobie wybaczam, bo to bylo w ramach podwieczorku
Zapowiada mi się weekend przed komputerem, bo mimo, że w pracy luzy to mam tyle roboty związanej z moim pomyslem, że masakra. I muszę przez ten weekend podjąć dwie bardzo ważne decyzje i mam nadzieję, że będą trafne...
A w przyszlym tygodniu, pewnie we wtorek chyba wyskoczę na jeden dzień do Zakopanego, na Kasprowy na narty już mi się buźka śmieje jak o tym pomyslę
Lecę was poodwiedzać
-
Kurcze Ty Emelko kochana znowu na narty Zazdroszczę I gratuluję ładnego dietkowego dnia pozdrawiam i buziaki:*
-
Ja niestety tez swiadomie weszlam na droge tycie...co prawda moze jestem podatna na tycie, bo u mnie w rodzinie to wszyscy sa raczej tacy przy kosci,ale nikt mi nie kazal pochlaniac ton slodyczy, a u mnie zawsze bylo tak, ze wracajac do domu po zajeciach zachodzilam do sklepu, bo bylam glodna...kupowalam mase slodyczy, ktore szybko pochlanialam i nadal bylam glodna...wiec po powrocie do domu zaczynaly sie obiady, kanapeczki itd. dopiero jak zaczelam sie odchudzac to zobaczylam jak rozepchany mam zoladek, kiedy przez 2 pierwsze tygodnie chodzilam wiecznie glodna
EMELKO ZAZDROSZCZE CI TYCH NART!! chociaz ja nie umiem na nich jezdzic :P to z przyjemnoscia wyskoczylabym sobie na pare dni do zakopanego, chociazby tak, zeby sobie pospacerowac
-
Jak dobrze pójdzie to będę tam we wtorek Kasprowy.... uwielbiam tą górę
Dzisiaj dietkowo w miarę na obiadek zrobilam dorsza w warzywach i sosie curry, ale wyszedl taki sobie. Jednak ryby mrozone to nie to samo co świeże. Ale niestety nie bylo świeżego dorsza... ehh... no cóż ale przynajmniej zdrowo i niskokalorycznie bylo
I wreszcie dzisiaj zaczelam jeść ananasa mniam!
Wieczorem czeka mnie próba silnej woli.. Jestem umówiona z koleżanką na rynku i będę potrzebować duuużo wytrwalości żeby odmówić sobie piwka... ale będę twarda!
Milej soboty!
-
I jak przetrwałaś próbę?? Mam nadzieję, że nie skusiłaś się na to piwko Pozdrawima
-
Na piwko się niestety skusilam, ale nie szkodzi bo wczoraj nie mialam czasu na jedzenie i skutek tego taki ze przez weekend i tak jestem na minusie kalorycznym
Jutro jak wszystko dobrze pójdzie jadę na kasprowy strasznie się cieszę i mam nadzieję, że wszystko wypali
Co do dietki to tak średnio, bo nie zdrowo, jeżeli chodzi o kalorie to w miarę ok, chociaż moglo być trochę mniej. Na wagę póki co nie wchodzę bo przyplątala się @ i nie mam zamiaru się stresowac tym, że mi zatrzymalo wodę w organiźmie, tak więc ważenie dopiero za kilka dni. Ubralam dziś tak na próbę spodnie narciarskie i są już nieco luźniejsze niż w styczniu
Mykam czytać książkę, bo ostatnio coś za dużo czasu spędzam przed komputerem
Milego wieczorku
-
No to milego czytania Emelko
Narty to dla mnie jak kosmos-hehe nigdy nie jezdzilam i chyba nie mam zamiaru.ale-nigdy nie mow nigdy
Tym nie mniej bardzo udanego wypadu Ci zycze bo wiem ze bardzo lubisz jazde na nartach
Znow ruszylas jak burza z odchudzaniem-i super dostane silnego powera od ciebie
Fajnie sie czyta takie watki-pelne zapalu i werwy
Pozdrawiam serdecznie
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035
-
HEy hey Emelko Jak tam??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki