Strona 10 z 16 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 151

Wątek: Rozmowy prz kawce

  1. #91
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    marietta: to nie wyrzucaj ani nie wydawaj, tylko zanieś je do krawca

  2. #92
    Guest

    Domyślnie

    agassi u mnie przerobka kosztuje tyle co 70 % nowych spodni a zawsze fajnie isc do sklepu i kupowac nowe hehe , po czasie gdy nie mogl;am sie wbic w nic w koncu moge cos przymierzyc w sklepie i ech jaka radocha

  3. #93
    qwas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Suwałki
    Posty
    22

    Domyślnie

    NO NO
    JA ZA MIESIąC ZROBIE WYPRZEDAż MOICH CIUCHóW W ROZMIARZE 52
    MARZY MI SIę 48 ALE SPOKOJNIE SPOKOJNIE JASZCZE TROSZKę I BęDZIE OK
    KUPIłAM MATę TAKą DO ćWICZEń
    DAłAM 25 ZETA I TO BYł MóJ NAJGORSZY ZAKUP
    MATA śLIZGAłA SIę PO ZIEMI A JA PO MACIE NA SPOCONYCH DłONIACH... MAłO SOBIE NIE POłAMAłAM RąK

    CZEKAM NA STEPPER... POWINIEN BYć W PIąTEK.
    ZROBIłO MI SIę PRZYKRO PO AERO JAK INSTRUKTORKA (BARDZO FAJNA) ZAPYTAłA CZEMU NIE WIDAć ZE SCHUDłAM
    JA WIDZę I RODZICE I MISIEK TEż WIDZI A ONA NIE PRZYKRE
    DO TEGO PASKUDNA POGODA IDE ZARAZ WEZMę KAPIEL W BąBELKACH I ZROBIę SOBIE DZIEń SPA
    WIECZOREM ZROBIę SIę NA BUSTWO I WYJDę Z MIśKIEM NA BRO- LUB WINKO
    OCZYWIśCIE W ODPOWIEDNIEJ ILOśCI
    CO DO ZAKUPU NOWYCH SPODNI TO MOZNA TO POTRAKTOWAć JAK NAGRODę
    WIECIE żE JA OD 8 LAT NIE WIDZIAłAM WAGI 90 KILO U SIEBIE
    W WAKACJę ZAłOżę ROZMIAR 40 I POSTARAMM SIE SCHUDNąć DO WAGI 70 KILO
    WSZYSTKIE DAMY RADę

  4. #94
    Guest

    Domyślnie

    qwas ja 90 kg to chyba nie widzialam u siebie od szkoly podstawowej hehe , i nie zartuje niestety , niestety w moim zyciu po prostu zabraklo rodzicow , zmarli jak mialam kilka lat a babci podobal sie zdrowy paczuszek i tak to juz bylo ze w pewnym momencie dojechalam do 120 kg prawie .Kurcze tez chcialabym miec w wakacje 40 ale jakos powiem ci opornie mi to wszsytko zaczelo isc , min z powodu faceta ktory wlasnie mnie rzucil min z powodu wygladu , obraca sie w kregu 40 kg lasek , on sam wazy 62 przy wzroscie 180 wiec domyslcie sie jak razem wygladalismy . Wiem ze nie byl tego wart bo skoro nie umial mnie zaakceptowac to dobrze wiecie , na koniec uslyszal tez ode mnie ze w zasadzie nigdy mi nie pomogl tez , dopoki go nie poznalam odchudzxanbie fajnie mi szlo , a potem podsuwane mi przez niego deserki , batoniki i wogole , to jeszcze boli dziewczynki bo to na swiezo ale stwierdzilam ze musze miec sile a jeszcze mu kiedys pokaze na co mnie stac

  5. #95
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    qwas: mój chłopak nie zauważył jak schudłam 11 kilo
    więc się nie przejmuj
    hihih

    marietta: co za gnojek
    ale pokaż mu, że potrafisz! niech widzi, co stracił. a skoro rzucił Cię z takiego powodu, to znaczy, że leci tylko na opakowanie. a takich nie chcemy :P
    bo zawsze można znaleźć ładneijszą dziewczynę... i może jakbyś wazyła 5o kilo, to tez by znalazł sobie inną

    a z tymi spodniami w takim razie masz rację ja oddaję babci, bo ona szyje

  6. #96
    qwas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Suwałki
    Posty
    22

    Domyślnie

    właśnie
    jak facet tak postępuje to nie jest tego wart
    mi też kiedyś ktoś powiedział w prost : sorry jesteś wspaniała ale za gruba dla mnie... a potem jak zobaczył ze mimo mej grubej dupy ktoś na mnie leci to zaczął podbijać i sam przyznał ze zrobił błąd no ale ja już wtedy byłam z moim obecnym miśkiem który mnie kocha nnawet z tym mym tyłkiem

    dziś świeto zmarłych więc zrobiłam sobie spacer na cmentarz... mam (wstyd sie przyznać) małego kaca i to raczej od papierosów

    spotkałam moja ciocię na cmentarzu i powiedziała : o jak schudłaś ola
    waga stoi nadal a spodnie ładnie zaczynają wisieć


    pozdrowionka dla wal laski

  7. #97
    qwas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Suwałki
    Posty
    22

    Domyślnie

    halo halo
    spadł śnieg
    w ramach tego zaraz wsiadam na rowerek i potem bąbelki w wannie
    weekendowo mam szkołę wiec pewnie nie będzie fitnessu ale za to będzie dieta
    uuu jakie ja błędu robię
    miłego dnia

  8. #98
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    co tam lenka? ja juz nawet nie pamiętam, kiedy Ty tu byłaś!
    wracaj, ale już!
    mam nadzieję, że wszystko dobrze u Ciebie i że widać na wadze chociaż jakieś małe przebłyski ósemki

    qwas: ojj kiedy mi ktoś powie "och jak schudłaś"
    chyba nigdy już
    tzn. babcia i jedne ciocia zawsze to mówią. ale naprawdę zawsze, zawsze... pewnie jak bym z dyszkę przytyła, to też by tak powiedziały

    miłego dnia
    już piatek

    (a naprawdę to pewnie się nie cieszycie za bardzo, co? ja też nie, miałam cały tydzień wolnego i zleciało tak, że nawet nie wiem kiedy, a teraz koniec. w poniedziałek zajęcia)

  9. #99
    Lenka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Z góry sorki za nieobecności.
    Ostatni tydzień zleciał mi w tempie zaskakującym.
    Mnustwo wolnego, ale dietka ścisła. Raz tylko popiłam oj sporo tego było no ale cóż człowiek nie wielbłąd pić musi. Nie przjemuj się qwas ja też miałam takiego kaca od fajek że przez 2 dni później nie paliłam - ale teraz już wszystko w normie - cóż ja kocham papieosy i bez nich nie umiem żyć papieros to najlepszy przyjaciel i takie tam - cóż nawet nie podejmujcie tego tematu przciewniczki palenia - bo ja to poprostu kocham

    Agassku nie było mnie, cóż, zasłużyłam na lanie. Najważniejsze że nie tyjesz, to już jest dobry znak, a poowolutku każdy kilogram odpłynie jak chmurka na niebie.
    Mi też nie ma kto spodni zwężąć - powiem wam że moje śliczne bojówki 46 (które dopinałam 6 tyg temu ledwo ledwo) zsuwają się z pasa na biodra - jest! jest! jest! (element polityczny
    Żołądek mm tak malutki że ciężko mi zjeść 1 bułkę 9gdzie kiedyś 3 nie stanowiły problemu - tak się cieszę

    Qwas wierzę że ta 9 z przodu pojawi się szybciej niż myślisz najważniejsze to dążyć cały czas do celu. Widzę że ostro ćwiczysz - bardzo dobrze byle tak dalej.
    Do tego dietka i kg polecą.

    Marietto dziękujemy za odwiedziny, po za agasskiem wszystkie jesteśmy w podobnej sytuacji wagowej
    Jednak ona już swoje zrzuciła - powinna być dla nas wszystkich przykładem że da się i należy.

    Wybaczcie mi że nie wpadam częśiej ale kurcze mam remont w domu, syfwszędzie - poprostu szok
    Zmykam na śniadanie bo nawet jeszcze nie zdążyłam zjeść.
    Całuski

  10. #100
    Guest

    Domyślnie

    Kurcze przyznaje ze ta pogoda dziala na mnie wrrr ale i tak zmuszam sie do czlapania na stepa , najgorzej wyjsc z domu boo sam step mega lubie , hehe na dodatek dolaczyly jakies nowe wielorybki co prawda starsze ode mnie ale milo ze moj brzuch nie podskakuje sam hehe

    Co do schudniecia ja kiedys wazylam 120 kg wiec teraz po mojej rybnickiej wsi chodza ploty ze biedna chora jestem ze tak schudlam hehehe , mam nadzieje ze jeszcze tym babonom na wiosne pokaze

    Tez zamawiam przeblyski osemki hehe bo co prawda troszke mi ubylo ale jestem przed @ wiec suwaczek przepcham dopiero po o ile bedzie cxo przepchac

    A jutro ide na spotkanko dziewczynek z forum mam nadzieje ze bedzie siuper

Strona 10 z 16 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •