Wątek: Rozmowy prz kawce

A
ZNALAZłAM STEPPER W INTERNECIE FAJNY ZA 199
NA [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
TERAZ TYLKO NAMóWIę TATę
BęDZIE CIężKO
MIłEGO WIECZORU

qwas: ja mam stepperek, ale coś mi się nie chce na nim ćwiczyć
ale 2oo zł to nie fortuna, więc jak już kupisz, na pewno coś tam skorzystasz
ja właśnie od listopada chcę wrócić do stepperkowania
bo wszytsko jest okej, tylko te nogi

lenka: no i co? miałaś się pojawić wczoraj a Ciebie nie ma?
heh, pisz co tam u Ciebie ja wczoraj byłam na nartkach dzisiaj popedałuję sobie chwilkę bo taki kaloryczny tydzień mi się szykuje (w poniedziałek mam urodziny :P ) no i wciąż świętuję
wczoraj byłam na kawce i szarlotce, dziś idę na piwko, jutro na pizzę :P
echhh ciężkie życie ale oprócz tego staram się jeść mało i mam nadzieję, że nie przytyję!

buziaki
i milego dnia

no
stepper zamówiony
dzisiaj byłam na obiadku u mego miśka ale odrobiłam to robiąc 20 km na rowerku i 30 minut takiego masażu wodnego.
od kilku lat mam matę do hydromasażu ciałka i tak leżała aż postanowiłam wyjąć i wyczyścić i sie chociaż codziennie lub co 2 dni bąblować. potem kremik na moje 3 czerwone rozstępy (jestem jednym wielkim rozstępem ale są białe a tu 3 czerwone ). wchłanianie jest o niebo lepsze
co myślicie o takich masażach? moze stosujecie? zaczęłam dopiero i miło by znać opinie
jutro robotki domowe a wieczorkiem aerobik
byłam w piatek pierwszy raz na zajęciach u innej kobitki (u mojej w piatki nie ma) i zrobiła super ćwiczenia z hantelkami 0,5 kg.
świetna sprawa
miłej nocki

Cieszę się qwas zekiedy mnie nie ma zstępujesz mnie bacznie - ten temat jest nasz współny więc zero skrępowania.
ja weekend spoedziłam leżąc na kanapie z moim miśkiem - miał wolne od studniów. jejku jak fajne ale muszę się pochwali ze diete łądnie trzymałam i nadal trzymam. zwazyłam sie i waze uwaga równiutkie 90 !!!!!
Wiec jeszcze kilogramik i 8 z przodu juz się doczekac nie mogę
Dzis mam wolne wiec cieszę się jesiennym słońcem zaoknem i pięknymi kolorami liści na drzewkach, za chwile przyjdzie do mnie kumpel to będziemy pewnie ciupac na ps2
Dostałam okres co za tym idzie mam cholerny ból brzucha i odstawiam tabletki antykoncepcyjne na miesiąc bo ginekolog mi powiedział ze jesli chudnę tyle na miesiąc to nie powinnam ich brac - ok przeciez dam jakos rade
Zjadłam juz sniadanko a teraz popijam herbatke pu-erch czerwoną i relaksuje się
Spodenki moje kochane - ulubione zaczynają mi spada poniżej pępka mimo ze ledwie je zapinałam jeszcze 65 tygodni temu i mam luz w bioderkach, wciąż wuglądaja dobrze ale nic mnie tak nie cieszy jak ta waga, matko jedyna może uda się do ślubu ubra sukienkę 40 lub chociaż 42 - puki co 46 nadal.
najważniejsze ze nie zniechęcam się, nie żre jak opętana, żołądek mam skurczony i mało chęci na słodkie.
Dziewczynki kochane piszcie co u was

wiesz Lenka, ja kilka razy zakładałam jakiś wątek ale nie potrafiłam skupic tam kilku osób i nie chciało mi sie pisać... a tu jest inaczej... wiem że przeczytacie i poradzicie, piszę chętnie bo nie mam przyjaciółki która mnie wesprze (nie liczę mojego miśka ale wiesz jak to jest z chłopami) a tutaj właśnie mnie wspieracie dziękuje lenko, agassi, chybaty, pinos emelka i reszcie dziewczyn i nie tylko też dziękuje
jestem już pop śniadaniu i zaraz zaprenumeruje sobie super linię
chcę wyjechać na wczasy na tydzień (odchudzające ) i musze poszukać czegoś ciekawego
spodnie mam luźniejsze
przysłali mi katalog ulla popken ale strasznie drogo tam.
moja mama i mój tata sobie wybrali najmniejsze rozmiary( 42 mama a tata 50) swetrów na narty a ja nic.
wieczorem aerobik i hydromasaż
zauważam jak zmienia się moje ciało a szczególnie brzuch, jakie są mięciutkie i coraz mniejsze
to będzie przyjemny dzień

Cieszę się qwas że tak dobrzeCi idzie, oraz że masz tyle zapału. Ja dzisiaj zjadłam już w sumie 3 kromeczki (malutkie) i 2 mandaryki + kawusia i 2xherbatka. Bedzie jeszzce obidaek i chyba starczy
Za chwilkę przyjedzie mój dziubasek z pracy więc się mi już nie będzie nudziło. Pozdroofka dla wszystkich.

To ja tyez tu zaczne wpadac zawsze mi sie marzyl jeden wspolny watek wiec hmm dzis po powrocie z aerobiku poczytam co naskrobalyscie do tej pory

hej

marietta: witaj

lenka: wow 9o kilo. idziesz jak burza w przyszłyjm tygodniu na pewno nie będzie już śladu po tej dziewiątce z przodu!
u mnie powolutku, ale nie narzekam. marzy mi się 6o do końca grudnia
i jedz trochę więcej. ja tej, ja tyle jem na śniadanie!

qwas: luźniejsze spodnie? ło matko, super musi być
ja zaczęłam zszywać wszystkie moje jakieś poprzecierane. i dziś sobie uświadomiłam, że wywaliłam dwie pary fajnych dżinsów, bo myślałam, że nic już nie można z nimi zrobić kuźwa. a bym miała tyle spodni

buziaczki kochane

ha
przysłali mi torbę na aero fantastyczna
zaraz lecę na ćwiczonka
kurcze jak ja bym chciała mieć 9 z przodu
waga mi stoi a obwody spadają więc postanowiłam się nie ważyć kilka miesięcy zeby się nie dołwać... chyba mięśnie mi się porobiły i dlatego tak jest
aaa kupiłam sobie matę nha ćwiczonka
na razie mam intensywny ciag zakupów sportowych... jak nie dres to mata, to stepper, to torba
hmmm poważna sprawa z tym fitnesem u mnie
pozdrawiam

hihi kwas to cos jak ja glownie rzeczy ktore ostatnio kupuje to same zestawy ciuchow na aerobik , choc spodnie tez musialam kupic nowe bo w tych starych nie dosc ze z tylka lecialy to mniejsze jednak mnie troche opinaja , ale i tak w koncu moge zrobic wyprzedaz na allegro rozmiaru 48 ktory opuscilam definitywnie tylko szkoda tylu fajnych spodni

wiecie o niczym innym nie marze jak o balwanku z przodu za chiny nie umiem tego przeskoczyc