Mam tyle spodni, bo juz kiedys wazylam 65 kg po odchudzaniu...tylko matura, w3ybor studiow, a potem ich pierwszy rok.... spowodowaly ze to co schudlam wrocilo z
nawiazka
Dzisiaj dzien jakis nijaki....z dietka okej, ale pierw zlecialam na fitnesie ze stepu, potem walnelam sie w drzwi...tak wiec cale nogi mam poobijane... poza tym bylam dzis z kolezanka na 6 godzinnym lazeniu po sklepach, wiec padam ze zmeczenia!! ale w sumie zawsze to spora ilosc spalonych kalorii a i bylam dzis na 2 godzinnym aerobiku
Zakładki