Wątek: !!~Xixaaaa~!!! Blood and chocolate \m/

no i fajnie, że powolutku, może będzie na stałe. kurde, ale się rozleniłam na wieczór,,,nic mi się nie chce...ech, jutro się zważę,,,chcę mi się spać

Żadnych książkowych diet, żadnych warunków, zakazów i nakazów.

No to zależy u kogo bo ja bez zakazów daleko bym nie zajechał. Muszę się pilnować i mimo, że 2 razy w tygodniu pozwolę sobie na słodycze to są to tylko wyjątki od reguły.

hrhrhrrrrr......ja nie jem słodyczy, mimo że mogłabym sobie na to pozwolić...po prostu czekolada lezy na stole, a ja jej nie wezmę, bo nie chcę jej aż tak mocno obiecałam sobie, że będę się wsłuchiwać w swój organizm [w tym wyrazie zawsze opuszczam sylabę -ni- gdy pisze szybko ], oczywiście, wszystko z głową, nie będę się objadała batonami, bo mój organizm [znowu] się tego domaga

a może po prostu za często używasz wyrazu orgazm???

albo...

głodnemu chleb na myśli :P :P :P

Zamieszczone przez agassi

a może po prostu za często używasz wyrazu orgazm???

albo...

głodnemu chleb na myśli :P :P :P

Hahahaha...piękne

Eh dziewczyny, to rozmowy po 22

A mi sie moja dieta podoba. Jest pyszna. Z tym że na obiadki jem głownie makaron. A po jakmś czasie mi zbrzydnie. To wtedy będę jadła pewnie sam ryż. Ja tak mam , jak mnie na coś najdzie, to jem przez jakieś dwa trzy tygodnie ciągle to samo. Potem mi sie nudzi i zmieniam i znowu jem jedną rzecz ciągle.

Niedawno były to parówki. teraz jest makaron.

Ja muszę miec konkretną diete, ale taką smaczną jakąś, bo nie cierpię sie zmuszać do jedzenia czegoś, albo odmawiać sobie pyszności, bo dieta zabrania. NIe pracuję mam czas na przygootwywanie posiłków, i jedzenie , jak to nazywacie , "z kartką w ręku"

I tym razem wierzę, że schudnę.

Aha, Xixa, tobie ni się zapomina, a u nie "ie" zawsze zmienia sie w "ei" .

Moja dieta też jest pyszna i do tego zdrowa Zauważyłam przez ten tydzień że ja wcale nie potrzebuję wielu rzeczy które wcześniej jadłam. Zobaczymy jak będzie dalej, ale oby tak jak teraz .

A ja jeśli na obiad jem dłużej jak 2 dni to już niedobrze...musze mieć coś przede wszyskim urozmaicone

No i dobrze. Urozmaicenie jest wskazane.