Wątek: Cel - conajmniej 20 kg mniej z MM

Pewnie że damy radę

No i kolejny dzien diety za mną. Jakoś dziwnie łatwo idzie Nic nie kusi i w ogóle...
Dzisiaj piąty dzień diety i piąty dzień bez słodyczy! ani grama cukru ( na tym miedzy innymi polega MM, ze je sie tylko te produkty w kótrych nie ma cukru) co jak na mnie jest ogromnym osiągnieciem

Własnie zrobiłam bigos, wyszło tego tyle, ze wystarczy na pare dni i o to zresztą chodziło - zeby codziennie nie gotować obiadów bo nie wyrabiam sie w czasie

Menu na jutro potem wstawię lub jutro bo jeszcze nie wiem co będę jadła.

Trzymajcie sie dziewczyny

Hej jestem karolcia i wlacze tu na tym forum od sierpnia Gratuluje wytrwalosci pamietam na poczatku bylo mi ciezko....... ja nie jadalam ja poprostu zarlam ,ale teraz wszystko w normie pozdraiwam

Menu na jutro

6.30 : szklanka mleka 0,5% + makaron Lubella Fit + kilka suszonych śliwek + otręby + warzywa
11.30 : kefir + 2 wasy z serkiem chudym + warzywa
16.00 : bigos (skład: kapusta biała, kiszona, koncentraty, grzybki suszone i pieczarki, papryka, cebula, czosnek, kabanosy, czosnek, pieprz, sól, przyprawa fit up) + warzywa
20.00 : tuńczyk wsw z warzywami

Menu na jutro

6.30 : szklanka mleka 0,5% + makaron Lubella Fit + kilka suszonych śliwek + otręby
11.30 : kefir + warzywa (biała kapusta + pomidor + ogórek)
16.00 : bigos (skład: kapusta biała, kiszona, koncentraty, grzybki suszone i pieczarki, papryka, cebula, czosnek, kabanosy, czosnek, pieprz, sól, przyprawa fit up) + warzywa z oliwą
20.00 : tuńczyk wsw z warzywami
( kapusta pekinska + pomidor + ogóek kiszony)

witaj

Widzę, że dzielnie się trzymasz, super tylko tak dalej i waga spadnie
A jak samopoczucie? zajrzyj czasem do mnie.

pozdrawiam i do usłyszenia

Kurde ja bym, tak nie mogła sobie ułożyc menu na nastepny dzien, bo ja jem na co mam w danej chwili ochote

naprawde fajny ten plan , ale ja takiego ulozyc nie jestem w stanie, bo nigdy nie wiem co i jak bedzie ;p

Witam Was

Mój każdy dzien jest taki sam, dlatego łatwo jest mi ułozyc menu. W tygodniu wstaje i wracam z pracy o tej samej porze, wiem co mam w lodówce i z tego wymyslam menu. Nie jest to takie trudne

W weekend jem tylko 3 posiłki bo wstaję pozniej

A dzisiejsze menu uległo malutkim modyfikacjom - na śniadanie nie było śliwek,na drugie sniadanie zamiast kefiru był jogurt naturalny, a do obiadu była lampka wina czerwonego wytrwanego

Menu na jutro potem, jak wymyslę

Moje menu na jutro:

9.00 : Makaron Lubella Fit + 0,5 szkl. mleka 0,5% + twaróg chudy + łyzeczka dżemu bez cukru
14.00 : Omlet pizzowy ( 2 żółtka, pieczarki,cebula, łyzka smietany 18%, koncentrat pomidorowy, plaster sera zoltego) do tego kapusta pekinska z pomidorem i ogorkiem kiszonym
19.00 : Soczewica z pieczarkami, cebulą i ogórkiem kiszonym do tego kapusta pekinska i pomidory