ja tez zawsze jeansyZamieszczone przez zinna
juz sie nie moge doczekac kiedy będę 68
a potem bedzie 59 i mmmmm... moze sobie meza znajde w wieku 19 lat ?? kto wie.. ho ho ho
ja tez zawsze jeansyZamieszczone przez zinna
juz sie nie moge doczekac kiedy będę 68
a potem bedzie 59 i mmmmm... moze sobie meza znajde w wieku 19 lat ?? kto wie.. ho ho ho
Zamieszczone przez Niemala
jeszcze osiągniesz wagę studniówkową
taak to są czasy
dziś- równo 100 dni do matury. ooo mateńko
No ja dla odmiany na studniówce ważyłam jakieś 15-17 kg więcej Baa nawet w 8 klasie podstawówki ważyłam jakies 8 kg więcej niż teraz , o zgrozo Jak ja mogłam do tego dopuścićZamieszczone przez robaczek41
No a co do matury - dasz radę To serio nie jest takie trudne jak się początkowo wydaje ;P Z resztą sama to stwierdzisz
Robaczku ah tez sei nei moge doczekac jak bede zupelnie inaczej wygladac niz teraz :/ eh juz bym chciala o tak szybko ale to troche potrwa ale damy rade
Ja studniowke mialam w tamtym roku noo fajnie bylo wogole z checia bym wrocila do liceum faaajnie bylo milo wspominam tamte czasy moich kumpli itp itd tego mi brakuje heh
A matura to zobaczysz dla mnei to nie bylo az takie straszne co prawda mialam ja tak rozlozona ze przez caly maj ale jakos dalam rade i jestem studentka
I o zgrozo nic sie nie stresowalam :P moja mam byla bardziej nerwowa i wogole a ja luz jak zwykle zreszta :P heh a od kiedy w moim zyciu niestety cos sie zmienilo to szczerze mowiac olewam prawie wszystko i niczym sie nie przejmuje ;/ ale nei bede marudzic CI tu :P
Pozdrawiam zimowo
Trzymam kciuki
Buziaki :*
dzień dobry.jestem nieprzytomna, dopiero wstqlqm. ide oglądac walkę o wagę na bbc prime. to moj ulubiony program o 10 leci jakby ktos chcial wiedziec
poszlam spac o 2 bo sie uczylam, no coz koncowka ferii,trzeba brac sie powolutku do roboty :0
wie ktos ile kcal ma odsniezanie?? bo odsniezalam wczoraj 45 minut
moje wymiary z dnia 20.01.07 (sobota):
szyja-36
klatka piersiowa-92
biceps-32
triceps-30
pas-94
biodra-102
udo-55
łydka -40
mam @ i źle się czuję, waga w sobotę nie będzie zapewne mnie satysfakcjonować
aaa i od przyszłego tygodnia chodze 3 razy w tygodniu na ćwiczenia. w pon, śr i czw. czy to nie piękne??
jestem pełna podziwu-pięknie realizujesz to swoje dietkowanieno i jeszcze tyle sportu-super!a co do odśniezania-fajna sprawa no nie?ja tez się wczoraj z tym morodowałam,ale tak troszeczkę,bo potem się zle czulam,wiec na schodach w sumie sie skonczylo
a o czym jest ten program walka o wagę??
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
program jest o:Zamieszczone przez agggniecha
Eamonn Holmes prezentuje dokument, w którym 300 chorobliwie otyłych osób zostaje podzielonych na 4 grupy; każda z grup będzie przez 6 miesięcy przestrzegać innego rodzaju diety.
Wśród rodzajów diet znajdą się: Slimfast Plan, dieta doktora Atkinsa, dieta Rosemary Conley, Fitness Plan oraz Weightwatchers' Pure Points Programme. Piątą grupę stanowić będą osoby, które zamiast stosować jakiekolwiek diety odchudzające, postarają się znaleźć przyczyny swojej otyłości oraz zmienić sposób życia i odżywiania.
W programie zobaczymy w jak różny sposób można podejść do problemu otyłości i odchudzania. Wszystkie badania oraz eksperymenty odbywać się będą pod okiem profesjonalistów: dietetyków i lekarzy. Czy pacjenci poradzą sobie z wyzwaniem? I która metoda przyniesie najbardziej pożądane efekty?
Program emitowany z napisami w języku polskim.
naturalnie sama tego nie pisalam ale to fajny program. pewna kobitka maria, ktora miala psa bustera 12-letniego oczarka z rakiem schudla 13 kg (nie wiem czy w pol roku) i wlasnie w dzisiejszym odcinku uspila go bo mu krew z nosa leciala. beczałam caały odcinek (30 minut) ale ja to jestem "wrażliwa" inna się odchudza bo męża szuka. fajny program. już nawet zaplanowalam ze jak w poniedzialek do budy wroce, akuratnie od 9:30 do 11:30 mam przerwe, wiec skocze do domu (daleko mam ale na 10 zdąze ) i bede program ogladac, a potem znow do szkoly ja to kopnieta jestem
coś wymyślę
dziś rozebrałam calutką choinkę. tyle roboty. prawdziwą mielismy i tyleeeeee igielek bylo ze sprzątalam 2 godziny a po wczorajszym odsniezaniu bolą mnie blecy, nogi i ramiona. nieruszanie się to błąd. big mistake. very big miastake
ide cos porobic, o 17 mam historię dodatkową
pa.
Hej no no podziwiam Twoj zapał i wogole bardzo ladnie dietetkujesz a sportu ile tutaj widze ho ho ho
Oj tez wczoraj i dzis odsniezalam i tak sie zmachalam pozytywnie ze az milo heh pozdrawiam i trzymam kciuki
Super dietkujesz....Podziwiam naprawde Przyłączam sie do innych mialas super kiecke na studniowce..bardzo ladna..
Trzymam kciuki za dalsze zrzucone kilogramy
Mam nadzieje ze w trudnych chwilach mnie nie zostawisz...za takim optymistycznym nastawieniem...
BUZIAKI :*
wczoraj zjadlam na obiad az 6 racuchow, ale nie zjadlam juz kolacji. jak tylko wrocilam z historii, ok20:30 polozylam sie spac,bo tak bolala mnie glowa i brzuch. wstalam o 00:30 i do 5 nie moglam zasnąc. teraz wstalam o 8:30, bo zaraz do kolezanki jade, a potem dzisny kupic. a co
w nocy porobilam sobie pewne obliczenia:
jezeli bede chudla 1,5 kg tygodniowo wychodzi na miesiac kilosow zgubionych 6
6 x 3 miesiące (luty,marzec.,kwiecien -do matury) = - 18 kg i doliczajac do tego ten tydzien wychodzi 19, 5 kg.
tyle chcialabym zrzucic. dolna granica to 15 kg gorna 20 piekne plany,ciekawe co dalej
poza tym wymyslilam tak:
pon sr i czw aerobic a w sobote bede sobie na basen jezdzic. jak mam byc laska to sie bede starac, tylko zebym do matury sie nie zapomniala pouczyc
taaa i wychodzi ze na maturke powinnam zejsc ponizej 70 kg. gdybym schudla 20 kg wazylabym cos ok 63 i bylaby to waga niemal idealna z bmi jakies 22 czy cos kolo tego
piekne zalozenia,nieprawdaz lece,caluuuski :**
Zakładki