Wątek: WALKA Z NADPROGRAMOWYMI KILOGRAMAMI

Anetko, dziewczyny juz wszystko napisaly, zgadzam sie z nimi w 100 %! Najwazniejsze sa zmniejszajace sie obwody (gratuluje!!) a nie waga, ktora zalezy od tego czy nabieramy wode przed @, co mamy w jelitkach itd. Najwazniejsze aby pozbywac sie tluszczyku, co tez skutecznie czynisz!
A walka z lodowka przeprowadzona wzorowo, nie nazarlas sie a problem i tak jest do rozwiazania - rozmowa to najlepszy srodek do tego!
Powodzenia!

witam dziewczynki troszke mnie nie było ..ale nie z powodu zaniedbania dietki tylko czasu malo strasznie ostatnio jakos dietkowo ok mieszcze sie w 1000-1200kal wiec mysle ze jest ok no moze powinnam postarac sie bardziej zeby bylo 1000 a nie 1200kal ...ale mysle ze teraz bedzie lepiej bo w koncu dostałam @ po długim oczekiwaniu byłam tez u lekarza i mam nadzieje ze leki pomoga i wroci wszystko do normy ..odkad pamietam mam problemy z babskimi sprawami co sie wylecze to pojawia sie znow jakis problem ale dzieki Bogu mam dwoje dzieci ..i nawet widmo operacji nie jest grozne .. cwiczen mało ale miałam takie bole ze miałam problemy z chodzeniem a co dopiero z cwiczeniami ale juz powoli lepiej wiec powoli zaczniemy sie gimnastykowac :P pozdrawiam cieplutko ...

hej anetko!!!ja po 1-ciesze sie,ze z tymi babskimi sprawami wszystko się układa i ze leki pomoga-ja jestem po swoich ostatnich z tym przejsciach szpitalnych cholernie przewrazliwiona na tym punkcie i ciesze sie,ze nie bedziesz musiala operacji przechodzic...doswiadczylam tego...wiec wiem co to znaczy!
a po 2-skoro masz @ to z gimnastyka troche zwolnij-ja nie mialabym sily miec @ i cwiczyc jednoczesnie...trzymaj sie!!!
POZDRAWIAM

cześć Anetka!!!

Ciesze sie ze się odzezwałaś a co najważniejsze ze zdrówko dopisuje i ze dietkujesz sobie, lepiej zjeść 1200kcl niż 1000kcl tak dziewczyni piszą na forum. A jak sie ma bolesne @ to lepiej poczekać z ćwiczeniami bo po co dodatkowo męczyć organizm.

A u mnie z dietką różnie, od czasu do czasu mi sie słodkie trafi, ale przynajmniej ćwicze regularnie narazie

Anetko, jasne ze lepiej 1200 niz 1000! to i tak ponizej zapotrzebowania organizmu!
Mam nadzieje ze leki pomoga Ci w babskich sprawach, domyslam sie ze mimo dwojki dzieci moze byc to lekko niepokojace ze ciagle cos sie dzieje!
Buziaki na nowy tydzien!

Wraz z krówką przesyłam pozdrowionka

witam dziewczynki nie ma mnie na forum ale jestem znowu chora i ledwo sie ruszam ...dietkowo troszke gorzej bo lekarz kazal mi zwiekszyc ilosc kal bo organizm jest zbyt oslabiony by walczyc z choroba a do tego dostalam krwotoku podczas okresu .. wiec nie jest wesolo jem ok 1800kal ale staram sie by nie byly to zakazane rzeczy...duchem jestem z wami jak odzyskam troszke sił to nadrobie zaległosci pozdrawiam....

Anetko kochana, kuruj sie w takim razie i sluchaj lekarza! 1800 to nie tragedia, nie powinnas przytyc a organizm sie wzmocni.
Zycze Ci duzo zdrowia, mam nadzieje ze szybko do nas wrocisz z pozytywniejszymi wiadomosciami!

Anetka wracaj do zdrowia jak najszybciej jedz dużo warzyw i owoców bo to same witaminki i dla organizmu dobrze i dla dietki też. Czekamy na ciebie

anetko-to zdrowiej nam skarbie jak najszybciej!i sluchaj lekarza-diete na czas choroby zawieś i wcale sie tym nie przejmuj!!!