-
aisha
hej dobrze ze tylko 3 kawalki!!
schuchaj.. magnez to jedno.. fakt jest w czekjoladzie.. ale chyba tez powinnas kupic se chrom.. reguluje gospodarke cukrowa.. nie wiadomo czy brak Ci magnezu czy orgaznizm slodkiego chce..
sluchaj.. masz moze skurcze w nocy?? jesli tak to na 100% brak magnezu..
a moze poprostu chodzi za nami juz smak slodkosci??
co do kcal.. wow.. ale dzis juz bede grzeczna..
przyszedl moj pas neoprenowy.. czuje sie troche oszukana bo wydaje mi sie ze troche inaczej to wygladalo na aukcji.. ale jescze potem sprawdze i porownam.. widzialam tych pasow setki i moze juz mi sie pomieszalo..
emeny )
ja mam dokladnie to samo.. jakos sie wlasnie do was dwoch przyzwiazlam tak bardzo bardzo.. ale jestesmy w podobnym wieku.. wszystkie trzy niedzieciate.. mamy duzo wspolnegho.. mysle ze jkaby grupowali forum na kategorie to napewno bysmy wyladowaly w jednej zupelnie bez udzialu nas samych..
a ja w swoim imieniu moge powiedziec ze ja juz nie znikne.. chyba ze TP SA znow spieprzy sprawe.. ale nawet jesli tak to u jacka bede siedziec.. chyba ze u niego tez nie bedzie neta.. ale zawsez pozostaje gprs w komorce.. sa jakies pakiety do wykupienia.. wylacze se wtedy obrazki i bedzie duzo klepania..
-
Aisha jak słodkie to albo niedobory magnezu albo chromu
Ja jestem wielki łakomczuch na słodycze i kiedys chrom mi pomagał teraz pije magnez musujący i też nie bardzo mam na słodycze ochote...
Pozdrawiam
-
ja uwazam, ze jesli nie mozesz sie bez slodyczy obejsc, to 3 kawaleczki nie zaszkodza. jedna kosteczka ma 22kcal , najlepiej jesc gorzka czekolade, ma najwiecej magnezu, lub mleczna ale z orzechami. jak umiesz sie opanowac i na 3 kawalkach sie konczy, to SUPER BRAVO!!!!!!
ej AISHA, czytalas o tej L-karnitynie?? bo ty badzo duzo cwiczysz...
-
tak sie zastanawiam.. gorzka czekolada to byla jedna recz ktorej nienwiadzilam ze wszystkich slodyczy.. ciekawe czy teraz.. kiedy od tak dlugiego czasu nie mialam w ustach nic slodkiego.. czy by mi gorzka smakowala.. albo deserowa.. tej tez nie lubilam..
-
Moze rzeczywiście lepiej kupic chrom, tylko kiedys go juz brałam i jakos nie działał. ja chyba jestem juz uodporniona na tego typu leki. Musze sie powaznie nad tym zastanowic. L- karnityna podobno rzeczywiscie działa, kurcze tylko jak tak zaczne wymyslac z lekami to wykupie pół apteki.
Byłam na spacerze i przy okazji weszłam do sklepu. Tak na pocieszenie statnich dni kupiłam sobie sexy sweterek. Co najlepsze nie lubie swetrów i to na dodatek w kolorze jasnego rózu ale jakos wyjatkwo dobrze w nim wygladałam. Ma głeboki dekolt z przodu i z tyłu.
Konczy mi sie juz balsam Lirene wyszczuplajacy i moge go polecic, skóra jest gładsza i troszke bardziej jedrna.
Tak wogóle to mam nadzieje ze te ostatnie wpadki to wina @, tak to sobie tłumacze. Czyli na poczatku porzyszłego tygodnia powinno byc juz lepiej.
Znowu kupiłam mały grzeszek a mianowicie 2 wisnie w czekoladzie, facet w sklepie patrzył na mnie jak na wariatke, bo kto kupuje 2 szt. ale ja byłam twarda. Chociaz uwierzcie mi miałam ochote na conajmniej 5. Zostały wliczone w limi kalori i dziaij wyszło mi 1200. teoretycznie nie najgorzej, szkoda tylko ze nic dzisiaj nie cwiczyłam.
Cięzkie nasze zycie, przynajmniej przez te kilka dni w miesiącu. kurcze kazdy facet chociaz raz powinien przejsc to wszystko co my musimy co miesiąc.
Znowu w weekend na uczelnie.
Miłego weekendu
-
no wiesz co ja tez wlasciwie nie czulam tego chromu.. ale ponoc to rozwiaznie na chcice slodyczowe.. bralam go.. ale zeby cos czuc?? moze to dziala na poziomie komorkowym.. a nasz problem to nie krew ktora sie domaga cukru ale umysl ktory sie domaga przyjemnosci??
a moze masz racje.. moze to byl @..
w sumie moja wpadka tez w trakcie okresowania..
heheee.. usmialam sie z tymi wisniami.. bardzo dobrze.. niech se mysli facet co chce!!! bylas bardzo dzielna.. i wykazalas sie duza pewnoscia siebie.. i 1200kcal.. pieknie.. no pop prostu pieknie..
ja mam dzis ok 1400 ale ponad 200 spalilam na rowerku.. ps: moj rowerek pokazuje o wiele mniej kcal przy odpowiedniej predkosci niz dieta..
co do zakupow :P
he
polubisz je.. z kadym dniem bedziesz bardziej zadowolona.. az zacznie Ci finansow brakowac.. bo bedziesz szczupla.. i coraz wiecej rzeczy bedzie na tobie wygladalo wprost RASOWO
-
co tam laska?? jestes wszedzie tylko nie u siebie.. kryjesz sie??
-
jestem i nie kryje sie.
poprostu stwierdziłam, że poodwiedzam wszystkich a o sobie napisze później.
jestem dzisiaj wykonczona po weekendzie na uczelni. W tym semestrze wyjątkowo chyba nas nie lubia, musimy pisac jakies glupie referaty, projekty, ankiety.
Dzisiaj ok. 1500 kalori, grzech a wszystko przez pyszna sałatke z majonezem na kolacje.
pocieszajace jest to ze dzisiaj troszke pocwiczyłam i zrobiłam 1000 kroków na steperze. biorac pod uwage kilku dniowa przerwe to i tak nieźle.
jutro mam poprawke tego cholernego egzaminu, jeszcze nic nie zrobiłam w tym kierunku, powinnam sobie chociaz raz przeczytac.
Ide poczytać, chociaz jestem tak padnieta ze chyba zasne nad zeszytem
-
No to trzymam kciuki i czekam na wynik egz.
Pozdrawiam
-
AISHA636 dawno mnie u Ciebie nie było ale widze że dietke trzymasz Oby tak dalej
P.S. Ja nigdy nie lubiłam gorzkiej choco ale jakoś mi teraz smakuje, zwykła jest za słodka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki