-
to zmioenia postac rzeczy wiec musisz smojemu facetowi powiedziec przynosisz sobie zarelko sam i tylko tyle ile zjesz
trzymam kciuki
-
Hihihi no wiec tak wlasnie robie. Tylko, ze biedaczek nie dal rady jeszcze sie przyzwyczaic do nowej sytuacji bo to dopiero drugi dzien diety i dlatego dzisiaj glodny zostal Jak widac, to nie tylko dla mnie nowa i trudna sytuacja.... ale z drugiej strony - jemu tez by sie przydalo troszke brzuszka zrzucic wiec niech gloduje hihihihi
-
Dziewczyny zazdroszcze wam. Ja niestety nie mam faceta który by mnie tak mobilizował i dla którego bym zrzucała kilogramy, bo jagby nie patrzeć to jest mobilizacja.
Ale oczywiście chudniemy dla siebie, tak sobie wmawiam i mam nadzieję ze to poskutkuje.
-
Aisha, Moja Droga. My chudniemy tylko dla siebie. No ale pomysl sobie... jak juz pozbedziemy sie tych kg bedziemy sie czuly piekne i cudowne, bedziemy weselsze, szczesliwsze, ciagle usmiechniete.... nawet sie nie obejrzysz a sam sie znajdzie hihihihi
-
moj chlopak mnie nie wspiera. uwaza, ze jestem ok i taka mu sie podobam, ciagle by lazil ze mna do jakichs knajp, restauracji itp. wieczorne zarcie to dla niego normalka. a ja tego nie znosze!!!!!!! ciezko mi go przekonac, ze j tak nie chce
-
Ja mam nadzieję ze sam sie znajdzie.
Prawda jednak jest taka, ze to my mamy byc szczęsliwe same ze sobą, może to troche egoistyczne ale niestety tak juz jest.
Narazie to jedyne o czym mysle to praca, studia, dieta - a jak juz osiagne odpowiednia wage to pójde na podryw, przynajmniej juz sie nie bede wstydzic własnego ciała.
-
No to jest dosc duzy dyskomfort w naszej sytuacji. Prawde mowiac myslalam, ze u mnie bedzie podobnie, bo jak wszem i wobec oznajmilam mojemu ze sie odtluszczam to zaczal sie podsmiewac i zartowac. Raczej nie wierzyl, ze sie jednak wezme bo juz mialam jedna taka wpadke. Tylko, ze ja twardo postawilam na swoim i chyba go tym troche przywolalam do pionu. Dlatego teraz sie slucha bo wie, ze to dla mnie wazne. Poza tym on jest raczej tradycjonalista i chce przeniesc mnie przez prog, wiec jasno mu powiedzialam, ze jak chce mnie przeniesc to ma mnie wspierac hehhehe szantaz ale kazda metoda jest dobra Zreszta... chyba teraz nie bylby wstanie chyba mnie podniesc hihihih
-
Aisha prawda jest taka ze jak ktos jest szczesliwy i zadowolony z siebie i z zycia to przyciaga do siebie mnostwo ludzi. To dziala jak magnez
Ladnie sie dzisiaj rozpisalam... ale wierzcie mi... robie wszystko aby o jedzeniu nie myslec hihihi jutro chyba na blysk wysprzatam cale mieszkanie
-
Do slubu napewno tak schudniesz ze nie przestanie nosić Cię na rekach i bedzie to robił z usmiechem na ustach.
-
hehhhe no to mam na to sporo czasu.
Z usmiechem na ustach powiadasz? no ja mysle bo teraz raczej by sie usmiechnal jakby mnie w koncu na ziemie postawil hehhee z ulgi pod warunkiem zeby mnie podniosl hehhe.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki