-
DziOObek witaj! zabierałam się do tego od początku roku, ale niestety należę do osób, które zajadają stresy. Poza tym chyba nadszedł mój czas. Dokładnie 31 stycznia wstałam i postanowiłam: dość już tego! Czas na zmiany. Jestem na diecie 1000kcal, ponieważ ta dieta sprawdziła się poprzednim razem. Wtedy właśnie straciłam 30kg zbędnego balastu. Staram się jeść rozsądnie. Korzystam z dziennika kalorii i staram się nie przekraczć 1000 kcal. Nie powiem żeby mi było lekko, ale jeśli już wyczerpałam limit, to albo piję jakąś ziołową herbatkę, albo robię cokolwiek byleby nie myślec o jedzeniu. Większą część dnia jestem w pracy, dlatego muszę opracować sobie jakiś system, bo nie moge dopuścić do wieczornego objadania. Staram się jeść dużo warzyw, trochę owoców, ryby, gotowane mięso, kasze, chudy biały ser, czasem jakieś jajko. Powoli odstawiam chleb, a w zasadzie zastępuje go chrupkim. Od czasu do czasu jakaś grahamka. ograniczyłam słodzenie, piję dużo wody, herbatki ziołowe, ale z kawy chyba nie zrezygnuje
. Staram się nie łączyć pewnych pokarmów, ale jeszcze nad tym pracuje. Codziennie układam sobie jadłospis na cały dzień. Jestem mało zorganizowana, więc to jest jakaś namiastka samokontroli. To tak w skrócie. A jak Tobie idzie?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki