Wątek: Jak pokonać ostatni etap!!Jestem w krainie 777777 hura!!!!!!

Beti34Ciekawe jak by ta technika dietetykowania w ciągu tygodnia a biesiadowania w wikenty by się u mnie sprawdziła , jak już dojdę do 65 spróbuje tej metody moze akurat byłby to dobry sposób na potrzymanie wagi.


Mój wzrost to 172 cm jestem dosc wysoka dlatego waga 65 kg mi cłakowice odpowiada 67 kg to już jest super .
Teraz mam okropny wiszący brzuch po ciąży 114cm i to jego najbardziej che się pozbyć .

10 kg w miesiąc brawo naprawdę jestes dobra trzymam za ciebie , oby dalej ci tak dobrze szło.
:P

Oj, a ja sie obawiam ze gdybym zaczela biesiadowac w weekendy to bym rozpedzila sie i na tydzien... Tak jak ze slodka sobota - jak zjem slodkie w sobote to i w niedziele diabel mnie kusi Chyba niestety do konca zycia przyjdzie mi sie pilnowac.

Beti, dobry pomysl z tym obgotowaniem golabkow, wygrzebie dzis przepis, policze i moze nawet narobie ich troszke, do zamrazarki beda jak znalazl, zwlaszcza ze w perspektywie remont, przyda sie cos na szybki obiad

basterka mamy taki sam wzrost i no ja mój brzuch już trochę doprowadziłam do porzadku dziś mam w tali 89 ale jak zaczynałam dietkę było dużo zużo więcej (patrz na dole)...tylko jak już zauważyłam nie ma co porównywać wagi ani wymiarów ja np. dziś mam biodra104 biust 104 talia 89 udo 62 ramie 31 to tak powiedzmy już w miare ale waga 85!!! to sporo ale jestem ubiita ciało mam takie umięśnione bardziej i dlatego chyba ta waga...a Ty niedawno urodziłas dzieciaczka więc brzuch będzie się schodził dieta swoją drogą ale zadbaj o niego przed wszystkim zakładaj codziennie body modelujące dość ciasne to bardzo pomaga do tego masuj masuj masuj i pare brzuszków no i zacznij się olejkować na brzuszku zabierz się za niego od wewnątrz ale od zewnątrz także.to pomoże ........brzuch to też moja zmora......zawsze byłam szeroka w tali najmniej w swoim życiu to miałam 74 ale wtedy byłam chuda!!aż nieładnie
buttermilk gołąbeczki bedą pyszne takie gotowane ja teraz stwierdziłam że z piersi kurczakowych przerzucam się na rybki duszone mają o wiele mniej kalorii i są bardziej odżywcze...w związku z domkiem czeka ciebie wiele pracy będziesz tracić więcej kalorii to ci dopiero waga poleci

Beti34
ale ja jestem po cesarce i chyba nie bardzo te body tym bardziej ze rana niezbyt dobrze się goi i boli jeszcze wiedz na razie z nich zrezygnuje , musze często wietrzyć ten brzuch i dlatego chodzę z odkrytym. No i brzuszki masowanie tez na razie odpada.
Wiesz ja to chyba nigdy nie dojdę do 74 w tali bo tez jestem szeroka.
Jak warzyłam 67kg to miałam 89 i było dobrze.

Buttermilk
no właśnie jest takie ryzyko ze nie skończyło by się na dwóch dniach a przeciągnęło na cały tydzień by z kozystaC Z TEJ METODY TRZEBA MIEĆ NAPRAWDE SILNA WOLĘ kto wie moze kiedyś dojdę do takiej perfekcji w odchudzaniu ze w poniedziałek będę umiała powiedzieć sobie stop.

basterka matko nie wiedziałam że miałaś cesarkę wiem że nie dawno urodziłaś to rzecz jasna że musisz pocekać i to dość długo aż się wszystko wygoi masz czas brzuch musi mieć czas na dojście do siebie później mu pomożesz a teraz sobie dietkuj ale delikatnie bo mi uciekł pokarm jak zaczełam niestety jakoś nie mogę sobi tego wydarowaćpowinnam mojego Hubercika do dziś karmić piersią także odchudzaj się delikatnie...........a odnośnie tych wymiarów to jest sprawa kości ....tak to już jest ze jedne mają w pasie 65 inne 89.my nie nalezymy to tych węższych no ale to nie koniec świata

hej beti-mam prosbe-pisalas u mnie na wątku o jakiś fajnych, nietrudnych ćwiczonkach...mogłabyś mi je konkretnie napisac,albo np linka podac? bedę wdzięczna
pozdrawiam

Hej Beti

Padlo u ciebie na watku tyle pochwal ze ho ho
ALE NALEZA CI SIE
Jestem podobnie jak inni godna podziwu jak te stracone 24 kilosy cie zmienily w super aktrakcyjna babke

Jak takie efekty sie widzi to az czlowiekowi chce sie odchudzac
Trzeba z Ciebie brac przyklad


Milego wieczorka zycze


http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035

butterfly dziękuję dziękuję trochę wiadomo to kilogramy ale też człowiek zgubi pare kilo i mu się żyć chce.ubierze się umaluje itp. mnie przynajmniej utrata wagi bardzo motywuje do dbania o siebie........jescze raz dzięki i zapraszam częściej
agnieszko hmmm postaram ci sie to opisać
ćwiczenie 1 stoisz nogi złączone rece na biodrach oparte i unosisz nogę w bok najwyżej jak możesz na jedną 30 i na drugą
ćwiczenie 2. to prawie to samo tylko leżysz na boku i noga w górę też po 30 albo i więcej palce obciagnięte to ważne!!!!!!!!!
ćwicszenie 3 klęk podparty jedną nogę wystawiasz wyprostowaną w bok i uginasz ręce w łokciach tak jak przy pompce dotykasz brodą ziemi i wyprostowujesz łokcie i dalej uginasz łokcie dotykasz brodą ziemi i wyprosstowujesz i tak na jedną nogę wyprostowaną i na drugą po 30
i na koniec ok 50 brzuszków
hehehehe nie wiem czy bedzie to zrozumiałe ale starałam się
Moje menu
śniadanie
1 kromka chlebka żytniego razowego pakowanego z plasterm twarogu i słatą
kawa
II śniadanie
activia125g śliwkowa mniam mniam
obiad dorsz duszony 200g satata pomidor szpinak
podwieczorek
kiwi
mandarynka 1/2 jabłka
2 Lyzki słonecznika
kawa
kolacja
sałatka sałata lodowa 100g piersi z kurczaka (wędliny) pomidor
garść popcornu
Oczywiście będą ćwiczonka i balsamowanie
dziś było ważonko w tym tygodniu schudłam 1.2 czyli chyba oki i to przed @ hehe ciagle przed

Witam beti
Codziennie wykonuje m.in. takie ćwiczenia sa bardzo fajne i nie takie ciezkie do wykonania.
Gratuluje zrzuconego 1,2 kg.

Dzięki AISHA tobie też zycze szybkiego spadku wagi............ja teraz lekko mam dola @przyszła i wiesz teraz to lepiej nie stawać na wagę bo pomimo starań efektów nie ma